oj chyba bardzo.. ciężki Sernik oj ciężki.. kolana mi się ugięły pod nim

W ogóle Sernik mnie rozbraja.. a mianowicie..
ma ogromne puchate łapy..
i futro jak młodoopierzony kurczak..
oraz gdy się dziwi to robi miny iście szatańskie

W sensie, że marszczy czoło i nos

Te puchate łapy mnie martwią..bo tak myślę, że to dopiero 10cio miesięczny kot, więc jeszcze rośnie,
a jeśli ma takie łapy i w dodatku ostatnio został wykastrowany, to coś czuję, że to będzie
byczek-seniczek
