Nasze koty i bywa że kocięta /cz. diabli wie która, ponownie

a tak dla formalności się przywitam

Dawnośmy sie nie widzieli :mrgreen:

Kope godzinów :mrgreen:

I Dzidka jest mocniej zbudowana i większa :mrgreen:

A ja byłam pewna że Dejziak jest większa i cięższa, w każdym razie takie miałam wrażenie po wystawie, kiedy były jeszcze razem. Teraz DIANA :mrgreen:

się nażarła i mówi że się nudzi.

Oj niech się nie nudzi, dajcie jej pana pędzelka :mrgreen:

ale za to Dejzi jest lepiej ofutrzona :mrgreen:

I ma celownik dla kocura :mrgreen:

kiche_wilczyca pisze:ale za to Dejzi jest lepiej ofutrzona

na lato się zamienią, i tatuś z Natkiem też :twisted:

Satyr77 pisze:I ma celownik dla kocura

a moja na niby osrana nogę :ryk:

Satyr77 pisze:Oj niech się nie nudzi, dajcie jej pana pędzelka

Lew się jej boi, ma wujcia Mimisia, ale on to najlepiej lubi z nią spać (bez podtekstów), nawet zapach perfiumy mu nie przeszkadza.

Pynzia z dupą w górze daej na posterunku (szafka za drzwiami) :mrgreen:

A co myślisz że Dzidka z tych letniofutrych :mrgreen:

Satyr77 pisze:A co myślisz że Dzidka z tych letniofutrych

a bo to kto wie?

No wszystko możliwe, Tatuś z Natkiem ewidentnie to może i Dzidka się do tego zaszczytnego grona załapie :mrgreen:

No to bedziem jeździć do Sopota :mrgreen:

A co sobie żałować, słońce, plaża, nevy :mrgreen:

Satyr77 pisze:A co sobie żałować, słońce, plaża, nevy

fakt, te nevy, zwłaszcza seal solidy do krajobrazu będą pasować :mrgreen:

Moje doświadczenia (skromniutkie) wskazują na to, że z ofutrzonych maluchów wcale nie wyrastają mocno ofutrzone doroślaki - i na odwrót - łysawe młodziaki często szczycą się później pięknym futrem. :mrgreen:

Zazdroszczę Wam tych spotkań. Nie mam nikogo w pobliżu - nawet koloru nikt mi nie pomoże określić a wierzyc mi się nie chce, że Amber nie urodziła żadnego sreberka... Frodo wygląda jak srebrzysty (ogólnie i za uszami), ale w miejscu ciemnych pasków od skóry jest czarno...

Nasze koty i bywa że kocięta /cz. diabli wie która, ponownie

Kto przegląda forum