Wątek cukrzycowy - V

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt sty 06, 2012 21:47 Re: Wątek cukrzycowy - V

Cześć dziewczyny. Robiłyśmy badania okresowe i moje kocie ma podwyższone próby wątrobowe. :? :? :?
Alat 170 U/l (norma do 107)
Aspat 63 U/l (norma do 44)
Amylaza, lipaza w normie.

Poza tym obie mają mocznik 12, norma jest do 11,62 mmol/l
kreatynina w normie, ale blisko górnej granicy.
mają też białko ciut powyżej normy: 8,7 (norma do 8 g/dl)

Obawiam się, że jest to wynik ich wysokobiałkowej diety. (Fosfor i wapń mają mniej więcej w normie).

Prosik ma jeść esseliv (zamówiłam specjalny preparat dla zwierząt) i za dwa miesiące do kontroli. Bardzo mnie to martwi. Aczkolwiek mnie samej wyszły kiedyś próby wątrobowe dużo bardziej podniesione, co się potem nigdy więcej nie powtórzyło. Vet twierdzi, że nie ma na razie powodu do dalszej diagnostyki, trzeba obserwować rozwój sytuacji, a ja nie wiem, czy ma rację... Cały czas zastanawiam się, nad przyczynami. I co mi przyszło do głowy, to to, że Prosiaczek uwielbia podroby i nieomal w tym samym dniu wrzuciła dwie wątroby drobiowe. Jak sądzicie, czy to możliwe, żeby to podniosło te wyniki?
Druga sprawa to ostatnio nieco zmieniłyśmy karmy. Bo ja wciąż się martwię, że to co my jemy, jest zbyt ubogie (jemy głównie schesira albo applaws to są czyste kawałki mięsa) no i ostatnio zaczęłyśmy jeść animodę i bozitę (to są już takie pasztety zawierające także "produkty pochodzenia zwierzęcego", ale też jarzyny, i więcej dodatków, są także lepiej zbilansowane pod kątem fosfor/wapń). Mają ciut mniej białka, za to mają więcej tłuszczu. Nasze dotychczasowe karmy miały 1% albo nawet 0,8%, a te nowe mają 4%. Czyżby były dla Prosika za tłuste? Kocie, dodam, ma dziki apetyt, je, no nie wiem, jak na siebie w tej chwili dużo, nie chciałam jej ograniczać, bo ma idealną wagę, wcale nie tyje. Teraz nie dam jej się przejadać, no i chyba wrócę do tych dietetycznych karm. Tylko one są znowu wysokobiałkowe. Ja już naprawdę nie wiem, jak to kocie karmić....

Acha, i cuda niewidy, Prosik, umierający prawie ze stresu, któremu w ogóle nie sposób pobrać tej krwi, tak mu nie chce w tym spięciu nic lecieć, miał cukier 130!!!! W ogóle insulina nie była potrzebna. To pies na wigilli wygenerował nawrót, a wyprawa do weta nie. I kolejne cuda i dziwi, obie laski mają po 7 tys leukocytów, jeśli ktoś pamięta, Pusiasta w zeszłym roku miała jakieś 2 tys, a potem w kwietniu obie miały też coś koło tego.

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 07, 2012 0:05 Re: Wątek cukrzycowy - V

Kochane Dziewczyny i Chłopaki,

tym razem ja mam do Was wielką prośbę. Ustaliliśmy razem z udzielającymi się osobami z wątku dla kotów nerkowych, że zrobimy podforum dla tych kotów. Sama w wolnym czasie nie jestem w stanie temu podołać. Potrzebuję pomocy w reorganizacji wątku cukrzycowego. Kto z Was chciałby mi w tym pomóc: przejrzeć wpisy we wszystkich wątkach i poszukać tam interesujących informacji i je pogrupować wg tematu? Wszystko jest do omöwwienia na pw, gg lub mailem. Potrzebowałabym też pomocy w tłumaczeniu anglojęzycznych tekstów.

Chciałabym w podforum zrobić dla właścicieli kotów cukrzycowych podpiętą listę z tematami:

- cukrzyca u kota – ogólne wiadomości
- insuliny (canisulina, Lantus, Levemir i inne) i strzykawki
- monitorowanie glukometrem w domu
- niedocukrzenie (hipoglikemia)
- kontrregulacja (efekt Somogyi)
- ciała ketonowe i kwasica ketonowa
- neuropatia cukrzycowa
- insulinoodporność
- nadczynność tarczycy
- sterydy i cukrzyca posterydowa
- zespół Cushinga
- akromegalia
- badania moczu
- żywienie kotów cukrzycowych (+ karmy uzupełniające)
- podawanie karmy strzykawką
- biegunka i wymioty u kotów cukrzycowych
- jakość życia kota cukrzycowego
- biegunka i wymioty u kota cukrzycowego
- problemy z uzębieniem i dziąsłami
- narkoza u kotów
- linkolandia

Większość tych tematów już dawno opracowałam. Wystarczyłoby spojrzeć na ortografię i interpunkcję oraz sprawdzić, czy linki funkcjonują.

Czy o czymś zapomniałam? Kochani, jeśli ktoś z Was byłby chętny do pomocy, to proszę o info na pw.

Pozdrawiam ciepło
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Sob sty 07, 2012 17:20 Re: Wątek cukrzycowy - V

sheridan pisze:Cześć dziewczyny. Robiłyśmy badania okresowe i moje kocie ma podwyższone próby wątrobowe. :? :? :?
Alat 170 U/l (norma do 107)
Aspat 63 U/l (norma do 44)
Amylaza, lipaza w normie.

Poza tym obie mają mocznik 12, norma jest do 11,62 mmol/l
kreatynina w normie, ale blisko górnej granicy.
mają też białko ciut powyżej normy: 8,7 (norma do 8 g/dl)

Obawiam się, że jest to wynik ich wysokobiałkowej diety. (Fosfor i wapń mają mniej więcej w normie).

Prosik ma jeść esseliv (zamówiłam specjalny preparat dla zwierząt) i za dwa miesiące do kontroli. Bardzo mnie to martwi. Aczkolwiek mnie samej wyszły kiedyś próby wątrobowe dużo bardziej podniesione, co się potem nigdy więcej nie powtórzyło. Vet twierdzi, że nie ma na razie powodu do dalszej diagnostyki, trzeba obserwować rozwój sytuacji, a ja nie wiem, czy ma rację... Cały czas zastanawiam się, nad przyczynami. I co mi przyszło do głowy, to to, że Prosiaczek uwielbia podroby i nieomal w tym samym dniu wrzuciła dwie wątroby drobiowe. Jak sądzicie, czy to możliwe, żeby to podniosło te wyniki?
Druga sprawa to ostatnio nieco zmieniłyśmy karmy. Bo ja wciąż się martwię, że to co my jemy, jest zbyt ubogie (jemy głównie schesira albo applaws to są czyste kawałki mięsa) no i ostatnio zaczęłyśmy jeść animodę i bozitę (to są już takie pasztety zawierające także "produkty pochodzenia zwierzęcego", ale też jarzyny, i więcej dodatków, są także lepiej zbilansowane pod kątem fosfor/wapń). Mają ciut mniej białka, za to mają więcej tłuszczu. Nasze dotychczasowe karmy miały 1% albo nawet 0,8%, a te nowe mają 4%. Czyżby były dla Prosika za tłuste? Kocie, dodam, ma dziki apetyt, je, no nie wiem, jak na siebie w tej chwili dużo, nie chciałam jej ograniczać, bo ma idealną wagę, wcale nie tyje. Teraz nie dam jej się przejadać, no i chyba wrócę do tych dietetycznych karm. Tylko one są znowu wysokobiałkowe. Ja już naprawdę nie wiem, jak to kocie karmić....

Acha, i cuda niewidy, Prosik, umierający prawie ze stresu, któremu w ogóle nie sposób pobrać tej krwi, tak mu nie chce w tym spięciu nic lecieć, miał cukier 130!!!! W ogóle insulina nie była potrzebna. To pies na wigilli wygenerował nawrót, a wyprawa do weta nie. I kolejne cuda i dziwi, obie laski mają po 7 tys leukocytów, jeśli ktoś pamięta, Pusiasta w zeszłym roku miała jakieś 2 tys, a potem w kwietniu obie miały też coś koło tego.


sprawdzałaś im mocz? Moje koty, jedząc wysokobiałkowe karmy, miały mocz o wysokim PH.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob sty 07, 2012 20:22 Re: Wątek cukrzycowy - V

Ph mają w miarę ok. Czasami trzeba zakwaszać.

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 08, 2012 12:10 Re: Wątek cukrzycowy - V

Sheridan, karmy typowo wątrobowe mają zawartość tłuszczu zbliżoną do Animondy i Bozity, więc nie sądzę, żeby ta zmiana wpłynęła na podniesienie parametrów (chyba że to reakcja przejściowa na zmianę karmy). Mój wątrobowiec właśnie głównie nimi się karmi, bo Hepatica ma gdzieś :twisted:
Applaws i Schesir są za chude dla kota na dłuższą metę i nie mogą być podstawą karmienia - to raczej tylko dodatek smakowy ;)

I nie patrz na samą zawartość tłuszczu w karmie, tylko na stosunek białka do tłuszczu - powinien być w okolicach 2:1. Kocia wątroba radzi sobie z tłuszczem o wiele lepiej niż ludzka.

Parametry wątrobowe masz podniesione nieznacznie - pewnie wrócą do normy bez problemu :)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 08, 2012 21:08 Re: Wątek cukrzycowy - V

O, super, dzięki za opinię. :D
Schesir, ten nasz, jest karmą kompletną (niby). Applaws jest karmą uzupełniającą, fakt. Poza tym jadłyśmy też inne rzeczy (np kompletną również Portę 21 - ten sam typ, filety). Ale zdaję sobie sprawę, że to nie jest na dłuższą metę podstawowe jedzenie dla kota. Dlatego cieszę się, że możemy też wprowadzić animodę i bozitę - wiem, że to są lepiej zbilansowane karmy.
Dziewczyna nie jadła w tym czasie żadnych leków, czy czegoś takiego, więc przyczyn szukam w diecie. No, ale fakt, że trochę w życiu w zastrzykach tych leków przyjęła (przy epizodach SUK). I jak była malutka, przeszła paskudną grzybicę (kot ze schroniska) i wtedy dostawała końskie dawki leków...
Wiem, że nie ma powodów do paniki na razie, ale jak zwykle się martwię...
Pusiasta na szczęście zdrowa. Uczulona jest na tuńczyka i ryby, i pewnie coś jeszcze, ale generalnie jest ok.
Bardzo ci dziękuję, OKI.

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 08, 2012 21:44 Re: Wątek cukrzycowy - V

Nie ma sprawy :) Jak na wątrobę, to te wyniki są tylko lekko podniesione, więc myślę, że ładnie to wróci do normy na lekkim wspomaganiu :ok:

Dla mnie żadna karma z tak niską zawartością tłuszczu nie jest karmą kompletną ;) Chociaż, jak coś wpadnie w łapy, to kociaste w ramach święta chętnie wciągają :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 09, 2012 13:21 Re: Wątek cukrzycowy - V

Witaj Sheridan,
po Esselivie wątroba się bardzo ładnie regeneruje. Mój Esiek też miał swego czasu podniesione parametry wątrobowe, ale zdecydowanie wyższe niż Prosik. Po kuracji Essentiale Forte + Hepatil (teraz to już można w jednym kupić - Esseliv Duo) wszystko wróciło do normy. Trzymam kciuki :ok:
Eśkowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 0#p8422130
Borysowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=167143

Esiu [*]15.07.1995 - 02.01.2014r.... byłeś mi wschodem słońca i zachodem...
Borys [*] 2009 - 28.02.2019r. .. byłeś mi Najdroższym Towarzyszem ...

feniks32

 
Posty: 1506
Od: Pt gru 04, 2009 21:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 09, 2012 22:40 Re: Wątek cukrzycowy - V

Feniks, bardzo dziękuję. Właśnie nie wiem, co lepsze, ludzkie esseliv duo czy VetExpert Hepatiale Forte 300 mg dla psów i kotów (to chyba to samo, tylko ma inną postać). Początkowo kupiłam samo esseliv, który je bardzo chętnie. Ten lek weterynaryjny przyszedł dzisiaj i wygląda zupełnie inaczej. Zobaczymy, co kota na to. Dziewczyna dostała ostatnio dzikiego apetytu, trudno mi uwierzyć, że po tym, ale takich awantur o jedzenie to ja jeszcze nie pamiętam:)

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 09, 2012 22:43 Re: Wątek cukrzycowy - V

Jak ją przestała wątroba męczyć, to i głodna :twisted:
Jaki to weterynaryjny zamówiłaś i jaką ma postać? Mój niestety Esselivu niet :?

Edit: doczytałam, że Hepatiale Forte, to dalej pytanie o postać tego leku :oops:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 10, 2012 9:38 Re: Wątek cukrzycowy - V

sheridan pisze:Feniks, bardzo dziękuję. Właśnie nie wiem, co lepsze, ludzkie esseliv duo czy VetExpert Hepatiale Forte 300 mg dla psów i kotów (to chyba to samo, tylko ma inną postać). Początkowo kupiłam samo esseliv, który je bardzo chętnie. Ten lek weterynaryjny przyszedł dzisiaj i wygląda zupełnie inaczej. Zobaczymy, co kota na to. Dziewczyna dostała ostatnio dzikiego apetytu, trudno mi uwierzyć, że po tym, ale takich awantur o jedzenie to ja jeszcze nie pamiętam:)


Mojemu kocurowi tylko początkowo udało się przemycić tą śmierdzącą galaretkę z kapsułki Esseliv, później je oprotestował. Stosowałam też VetExpert Hepatiale Forte 300mg - bardzo dobry, lepszy do podania kotu, ja rozkruszałam tabletkę i do jakiegoś jadła. Wyniki miał potem eleganckie.
Hepatiale Forte wg mnie jest łatwiejszy do podania zwierzakom, zwłaszcza wybrednym :D
Eśkowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 0#p8422130
Borysowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=167143

Esiu [*]15.07.1995 - 02.01.2014r.... byłeś mi wschodem słońca i zachodem...
Borys [*] 2009 - 28.02.2019r. .. byłeś mi Najdroższym Towarzyszem ...

feniks32

 
Posty: 1506
Od: Pt gru 04, 2009 21:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 10, 2012 9:53 Re: Wątek cukrzycowy - V

feniks32 pisze:
sheridan pisze:Feniks, bardzo dziękuję. Właśnie nie wiem, co lepsze, ludzkie esseliv duo czy VetExpert Hepatiale Forte 300 mg dla psów i kotów (to chyba to samo, tylko ma inną postać). Początkowo kupiłam samo esseliv, który je bardzo chętnie. Ten lek weterynaryjny przyszedł dzisiaj i wygląda zupełnie inaczej. Zobaczymy, co kota na to. Dziewczyna dostała ostatnio dzikiego apetytu, trudno mi uwierzyć, że po tym, ale takich awantur o jedzenie to ja jeszcze nie pamiętam:)


Mojemu kocurowi tylko początkowo udało się przemycić tą śmierdzącą galaretkę z kapsułki Esseliv, później je oprotestował. Stosowałam też VetExpert Hepatiale Forte 300mg - bardzo dobry, lepszy do podania kotu, ja rozkruszałam tabletkę i do jakiegoś jadła. Wyniki miał potem eleganckie.
Hepatiale Forte wg mnie jest łatwiejszy do podania zwierzakom, zwłaszcza wybrednym :D

Czyli Hepatiale Forte to tabletka i da się ją rozkruszyć?
Super, bo mój też oprotestował ten towot z Esselivu, a rozkruszone tabletki ładnie łyka z convem :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 10, 2012 10:10 Re: Wątek cukrzycowy - V

OKI pisze:Czyli Hepatiale Forte to tabletka i da się ją rozkruszyć?
Super, bo mój też oprotestował ten towot z Esselivu, a rozkruszone tabletki ładnie łyka z convem :lol:


Tak, zgadza się , to tabletka więc z podaniem nie powinno być problemu.
Ja ładowałam do mięsnego Gerbera, też się sprawdza :mrgreen:
Eśkowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 0#p8422130
Borysowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=167143

Esiu [*]15.07.1995 - 02.01.2014r.... byłeś mi wschodem słońca i zachodem...
Borys [*] 2009 - 28.02.2019r. .. byłeś mi Najdroższym Towarzyszem ...

feniks32

 
Posty: 1506
Od: Pt gru 04, 2009 21:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 10, 2012 10:25 Re: Wątek cukrzycowy - V

feniks32 pisze:
OKI pisze:Czyli Hepatiale Forte to tabletka i da się ją rozkruszyć?
Super, bo mój też oprotestował ten towot z Esselivu, a rozkruszone tabletki ładnie łyka z convem :lol:


Tak, zgadza się , to tabletka więc z podaniem nie powinno być problemu.
Ja ładowałam do mięsnego Gerbera, też się sprawdza :mrgreen:

Odmowa... :roll:
Małe dostaje wszystkie leki pogniecione i rozpuszczone w mlecznym convie strzykawą do paszczy, bo bierze też steryd i Ursocam, co do których muszę mieć pewność, że dostał całą dawkę.
Ale już nie OTuję, bo to w sumie wąt cukrzycowy nie wątrobowy ;)

Żeby było w temacie, to mam też pannę, która sobie dzielnie na cukrzycę pracuje - obecnie na diecie, bo jak się szybko nie przestanie toczyć, to się źle skończy :roll: Czy oprócz odchudzenia można jakoś zapobiegać cukrzycy?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 10, 2012 10:44 Re: Wątek cukrzycowy - V

OKI pisze:Ale już nie OTuję, bo to w sumie wąt cukrzycowy nie wątrobowy ;)

Żeby było w temacie, to mam też pannę, która sobie dzielnie na cukrzycę pracuje - obecnie na diecie, bo jak się szybko nie przestanie toczyć, to się źle skończy :roll: Czy oprócz odchudzenia można jakoś zapobiegać cukrzycy?


No, no nie do końca OT, bo mój kocur jest cukrzykiem. A choroby trzustki bardzo często współdziałają z chorobami wątroby. To bardzo częste powikłanie. Jak zapobiegać cukrzycy? Przede wszystkim karma o małej zawartości węglowodanów, no i jak najmniej suchej karmy a najlepiej wcale. Mokra karma dobrej jakości i surowe mięcho + suplementy to najlepsze rozwiązanie. Pewnie coś tu jeszcze dziewczyny Ci doradzą.
Eśkowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 0#p8422130
Borysowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=167143

Esiu [*]15.07.1995 - 02.01.2014r.... byłeś mi wschodem słońca i zachodem...
Borys [*] 2009 - 28.02.2019r. .. byłeś mi Najdroższym Towarzyszem ...

feniks32

 
Posty: 1506
Od: Pt gru 04, 2009 21:19
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości