Czarne Diabły Tasmańskie IV - życie codzienne DT - 6,3 kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 06, 2012 21:57 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - nieoczekiwana zmiana miejsc

Lucek lezy w swoim transporterze, przy drzwiach otwartych. Lypie na rozliczne futra dookola, lezy, stado krazy przy transporterze.
A Shrekus mnie rozczulil u Alix - u mnie wygladal jak kondensacja stresu, nawet ode mnie zwiewal - a u Alix luzik, zwiedzanie domu i ocieranie sie.
No coz, kolejny dowod, ze koty lubia zycie stadne, ale w niewielkim stadzie. :-(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt sty 06, 2012 22:00 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - nieoczekiwana zmiana miejsc

To ci dopiero nowości :)
Kciuki za obu chłopaków, a najlepiej za DS :ok:

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Pt sty 06, 2012 22:03 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - nieoczekiwana zmiana miejsc

Aguś, Shrek sobie krąży i zwiedza, zostawię go na noc luzem - chyba, że się zaczną tłuc, to izolatka jest gotowa. Na razie luzik, zaciekawienie.
Lucuś, trzymaj się, grubasie :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt sty 06, 2012 22:27 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - nieoczekiwana zmiana miejsc

kciuki za obu panów...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 06, 2012 22:50 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - nieoczekiwana zmiana miejsc

tyż :ok: :ok: :ok: :ok:

i poprosimy o zdjęcia Shrekusia....

Imię zobowiązuje....


:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Sob sty 07, 2012 8:20 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - nieoczekiwana zmiana miejsc

Jest czarny i piękny :twisted: i wielki :lol: . w nocy źle nie było, koty sobie krążyły, nie tłukły się, choć nad ranem ktoś kogoś osyczał. Gerson trochę kozaczy, nowy raczej wycofuje się niż walczy. Napił się wody z kranu :roll: pod prysznicem :twisted: , chrupki jakby nie teges, ale właśnie widzę, że usiadł przy misce i chrupie. Jak Latka skończy rundę kropelek do oczu, to wszystkie dostaną trochę mokrego ( :1luvu: Wujkowi Piotrusiowi za wczorajszą dostawę). CDT mają lekkiego focha, ale ogólnie jest nieźle, tfu, tfu.
Shrek ma pilną sprawę do mojej szafy no i zgłosił się po poranne przysmaczki :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob sty 07, 2012 17:22 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - nieoczekiwana zmiana miejsc

Shrekusie sa fajne.

a dzisiaj :

Sukces:


Shrekuś powąchał kotka na spacerze. :1luvu:

i go nie zeżarł. :mrgreen: :kotek:

Znaczy kotek nie zeżarł Shrekusia. Ani Shrekuś nie zeżarł kotka. :kotek: 8O 8O 8O 8O

Oba były zdziwione. 8O 8O 8O 8O

Shrekuś nie ma jajek a kotecek ma przycięte uszko..

Zobaczymy co będzie na drugiej randce.

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Nie sty 08, 2012 15:03 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - nieoczekiwana zmiana miejsc

8O czyżby początek przyjaźni Shrekusiowo-koteckowej :twisted: ? Brzmi intrygująco :lol:

Shrekuś Czarny powoli się zadomawia. Z apetytem jeszcze średnio, ale zagląda do misek. Wczoraj osyczeli się z Łatką, dziś się już ignorują. CDT umiarkowanie zachwycone, ale nie wrogie, więc punkt do mojej tezy, że wolą czarne :wink: . A oto wstepne foty, na razie jeszcze niedoskonałe:

Obrazek Obrazek

I fotozagadka: ile kotów jest na tym zdjęciu?

Obrazek

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie sty 08, 2012 20:22 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - nieoczekiwana zmiana miejsc

Piękne kocisko :) Sądząc jednak po imieniu jego poprzednika, spodziewałam się raczej rudzielca :wink:

mrkevka

 
Posty: 263
Od: Czw paź 28, 2010 18:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 08, 2012 20:31 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - nieoczekiwana zmiana miejsc

jest rudy- wewnętrznie. na pewno. chyba.

:kotek: :kotek: :kotek: :kotek:

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Nie sty 08, 2012 21:07 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - nieoczekiwana zmiana miejsc

Za to Lucek jest chyba Diablem Nocnym. ;-) Dnie spedza w kryjowce za obrazami, uaktywnia sie wieczorem.
Podobno ostatniej nocy nie dal zmruzyc oka Piotrowi i Malgosi. Teraz zwiedza, troche oglada telewizje, troche gada do mnie. Juz zdazyl mnie uszczypac w reke w ramach okazywania uczuc. :-)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie sty 08, 2012 21:17 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - nieoczekiwana zmiana miejsc

No, to mnie uspokoiłaś, Lucek jest zdrowy i czuje się dobrze :twisted: . Shrek jest chyba rudy wewnętrznie, bo po wierzchu czarny jak smoła. Za to oczy ma Shrekowe, jak się uda, to wrzucę fotę :1luvu: .
Pomarudził trochę o mokre i dostał :wink: , jutro idę do pracy, więc koniec rumakowania. Koniec też ze ścieleniem łózka, bo Jego Smolistość lubi leżeć na kołderce, nie na kocu :twisted:
No i czekam na próby rozwiązania fotozagadki, bo ta historyjka ma ciąg dalszy :mrgreen:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie sty 08, 2012 21:22 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - nieoczekiwana zmiana miejsc

Jeden?
Ja też mam od dziś czarnego smolistego.... właśnie wskoczył mi na kolana i mruczy :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie sty 08, 2012 21:24 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - nieoczekiwana zmiana miejsc

Jeden :twisted: ale objętościowo wystarczy za dwa. A że Cholernypingwin z lubością korzysta ze wszelkich "dodatków spożywczych" przeznaczonych na zachętę dla nowego, to i on się coraz bardziej wypełnia kotkiem a mały nie jest :twisted: . Także na kilogramy trochę nas jest :mrgreen:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie sty 08, 2012 23:17 Re: Czarne Diabły Tasmańskie IV - nieoczekiwana zmiana miejsc

Agneska pisze:Za to Lucek jest chyba Diablem Nocnym. ;-) Dnie spedza w kryjowce za obrazami, uaktywnia sie wieczorem.
Podobno ostatniej nocy nie dal zmruzyc oka Piotrowi i Małgosi. ..........

Gwoli sprawiedliwości należy zaznaczyć że reszta futrzanego towarzystwa dzielnie mu w tym sekundowała :ok: :twisted:
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6965
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 102 gości