Moje czternaście skarbów cz.1 ;)

oczko to nic groźnego, mogła się też zadrapać bo rozumiem, że ona jest w Twoim domu jedynaczką
czekałam na wieści od Niuni...dziękuję
bardzo się cieszę, że ma zapewnioną dobrą opiekę :ok:

Filipku... (*)(*)(*)... do zobaczenia kochany koci szkrabie...
tak bardzo mi żal...

lidka02 - mam prośbę związaną z ogłoszeniami kotow. Ja ogłaszam sporo kotow w sumie i większość z nich juz znalazła domy a ogłoszenia w internecie jeszcze wiszą i ludzie dzwonią.
Pomyslałam, żeby im proponować koty Twoje i obejrzałam sobie Twoje cuda w poście Adama -
czy możesz mi powiedzieć, które z kotów przeze mnie wymienionych ma ujemne testy i przesłac mi ich zdjęcia oraz kilka słów o kocie?
A interesują mnie: Śnieżka, Lolek, Rudek, Frania i Tina.

:ok:

Śpij spokojnie Filipku[*] :cry:

Marzenia, czy można wyadoptować kota który jest zżyty ze stadem od 5 tyg. życia :?:

w tej chwili ma 8 miesięcy

puszatek pisze:Marzenia, czy można wyadoptować kota który jest zżyty ze stadem od 5 tyg. życia
w tej chwili ma 8 miesięcy

a co rozumiesz przez określenie "zżyty ze stadem od 5tyg życia?"

trafiła do mnie jak miała 4-5 tygodni w połowie czerwca i jest bardzo zżyta z moimi kotami

to mi w dalszym ciągu niewiele wyjasnia. Chodzi mi o to, czy jest przyzwyczajona do obecności kotow co widać np w tym że się bawi z kotami róznymi czy też jest przywzyczajona do obecności kotów plus jest zżyta z jakimś jednym, z ktorym dodatkowo śpi, myją się wzajemnie, razem przychodzą na posiłki itp.
Jeśli to pierwsze to pewnie bym próbowała adopcji na dokocenie. jeśli to drugie - to koniecznie w dwupaku.
Bo moze tez być sytuacja taka, ze kot jest przywzyczajony do obecności kotów, nawet się z nimi bawi, ale generalnie tez dobrze spędza czas sam i potrafi się sam bawić. Wtedy to już zupełnie adopcja bez problemu.

załapałam o co Ci chodzi :oops:

koteczka atakowana przez moją rezydentkę od początku, teraz jest minimalnie lepiej
szukałam jej domu, miała dużo ogłoszeń i ...nic
bardzo spokojna, bawi się z kotami ale z żadnym nie jest specjalnie zżyta

puszatek pisze:załapałam o co Ci chodzi

koteczka atakowana przez moją rezydentkę od początku, teraz jest minimalnie lepiej
szukałam jej domu, miała dużo ogłoszeń i ...nic
bardzo spokojna, bawi się z kotami ale z żadnym nie jest specjalnie zżyta

to ta 8-miesięczna?