
Fajnie, że dziś wolne.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
vip0 pisze:Cześć cioteczki.
Buźka smutna, bo naprawdę mnie wczoraj przewiało...a dziś są efekty.
Tak mnie trzęsie jakbym padaczkę miała.
Mam na sobie podkoszulek, bluzkę, gruby polar, i gruby polarowy szlafrok, a telepie mnie jak na mrozie.
Dodam, że dziś w domu mam naprawdę ciepło, a i tak nic nie czuję.
O bólu głowy nie wspominam...i innych tam takich.
Nafaszerowałam się prochami i zaraz do łóżka pędzę...może tam się rozgrzeję.
Miałam dziś Agatę odwiedzić, ale guzik z tego będzie.
Aga, sorry, obiecuję, że w przyszłym tygodniu napewno zajrzę...ale dziś muszę się wyleżeć, bo nie mogę sobie absolutnie pozwolić na żadną chorobę.
vip0 pisze:Cześć cioteczki.
Buźka smutna, bo naprawdę mnie wczoraj przewiało...a dziś są efekty.
Tak mnie trzęsie jakbym padaczkę miała.
Mam na sobie podkoszulek, bluzkę, gruby polar, i gruby polarowy szlafrok, a telepie mnie jak na mrozie.
Dodam, że dziś w domu mam naprawdę ciepło, a i tak nic nie czuję.
O bólu głowy nie wspominam...i innych tam takich.
vip0 pisze:Dziubek, obiecuję, że kiedyś skorzystam z propozycji...ale dziś nie wpuszczę do wyra nawet mojego Tarzana.
Dziewczyny, co jeszcze mogę wziąć oprócz gripexu i herbaty z malinami, żeby mnie postawiło na nogi?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości