DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

izka53 pisze:
kamari pisze:A ja nie wiem

do normalnego zatrudnienia

Oj, to super :!:

Trzymam za to ogromne kciukasy :ok:

Witamy czwartkowo

Jak Iza podoba Ci się ten gif? :mrgreen:

Misia za kilka lat i Gucio,tylko kolory się nie zgadzają :mrgreen:

Gucio i tak przerośnie Misię

vailet pisze:Gucio i tak przerośnie Misię

Mam nadzieję, że wzwyż i wzdluż, a nie w szerz :ryk:

Ale gifek super, ja nie umiem dodawać z bysia, i w ogóle szukac takich stronek. Mam kilka , co dziewczyny linki podrzuciły, a na większe poszukiwania czasu brak :cry:

.
A na sobotę znów zafundowałam sobie nadgodziny :evil:

. No cóż , trzeba zarabiac na opinię pracowitej i dyspozycyjnej, kasa tez się przyda :mrgreen:

, ale wiecie , jak już mi się nie chce

Zwłaszcza, ze w niedziele na nockę :evil:

, czyli weekendu praktycznie nie mam :cry:

Wiem Izuniu, jak ci się nie chce. Tak jak mnie na rano, bo ja nocny marek jestem :mrgreen:

Ale masz świetną perspektywę :ok:

Rozmawiałyśmy niedawno u ciebie na temat żywienia, jego kosztów, zdrowia...
Ja się interesuję BARFem i generalnie stawiam na żywność naturalną. Ale przy tylu kotach interesują mnie też ceny.
Ostatnio odkryłam kurzęce udźce i wieprzowe ogony. Bardzo dobre mięso, tyle, że trzeba gotować. Ale wychodzi mi naprawdę nieźle cenowo. Dzieciaki chętnie jedzą, kupiny, nawet u tych uszkodzonych i z jelitowymi problemami, świetne (a one od razu reagują rozwolnieniem na złe jedzonko). Bardzo polecam.

i Twoje dzieciaki jedzą ugotowane kurzęce udźca :?:

izka53 pisze:

vailet pisze:Gucio i tak przerośnie Misię

Mam nadzieję, że wzwyż i wzdluż, a nie w szerz Ale gifek super, ja nie umiem dodawać z bysia, i w ogóle szukac takich stronek. Mam kilka , co dziewczyny linki podrzuciły, a na większe poszukiwania czasu brak .
A na sobotę znów zafundowałam sobie nadgodziny . No cóż , trzeba zarabiac na opinię pracowitej i dyspozycyjnej, kasa tez się przyda , ale wiecie , jak już mi się nie chce Zwłaszcza, ze w niedziele na nockę , czyli weekendu praktycznie nie mam

To z Bysia nie jest bo nigdy z tamtąd nie brałam nic.To jakaś dziewczyna ma i udostępnia gify i obrazki za darmo.Na pewno Gucio nie przerośnie Misi w szerz :mrgreen:

Iza tylko też się zbytnio nie wychylaj z ta pracowitością, bo większość pracodawców na dłuższą metę tego nie potrafi docenić niestety

kiche_wilczyca pisze:Iza tylko też się zbytnio nie wychylaj z ta pracowitością, bo większość pracodawców na dłuższą metę tego nie potrafi docenić niestety

Marta , ja wiem, ale to dopiero początki :mrgreen:

cześć Izuniu :1luvu:

z Misią i Gucikiem :lol:

Misia jest tak piękna, że tylko ktoś kto się nie zna...mówi, że jest gruba...
ona ma dużo futerka i to tak pięknego rudego futerka
mój Maciuś też miał dużo rudego futerka, kocham rude koty

puszatek pisze:i Twoje dzieciaki jedzą ugotowane kurzęce udźca

Moje jedzą wszystko poza mielonym, czyli czysty Barf odpada

U nas jest duża konkurencja, więc dzieciaki wcinają do końca, a potem lecą dokładki, póki same nie odejdą od misek. Nic się nie marnuje. No chyba, że podroby. Tego nie ruszą. Ale widocznie nie są głodne :twisted:

Kiedyś zrobię eksperyment i nie dam kotom jeść. Przez całą dobę :roll:

będę okrutna i konsekwentna. Aż się nauczą :ok:

No dobrze, może przez pół doby... :oops:

DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

Kto przegląda forum