TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

http://kotburger.pl/46766/Ach-spij-kochanie

o kurde, Maniek

http://kotburger.pl/46765/HITKOT-Z-SATELITY kto podpierniczyl Manka?

http://kotburger.pl/46674/Jeszcze-minutke- i jeszcze Urwisa podpierniczyli, no :evil:

kaja555 pisze:Zaginął na Czułowie na ul. Zwierzynieckiej w Sylwestra!

Piesek czarny podpalany, młody, bez jednego oczka. Waży 12 kg, na krępych nóżkach. W sprawie psiaka kontaktować się: 501 637 680

Biedny , ile jeszcze takich psiaków sie gdzieś tuła

Bede sie rozglądać ...

Jak wróciłam do domu wieczorem to Miki jeszcze w kilku miejscach zwymiotował a teraz śpi , nie jest specjalnie zainteresowany jedzeniem , jutro rano jedziemy do weta .

Wielkie podziękowania dla OBECNEJ i jej TŻ za transport :1luvu:

Miki juz w nocy niie wymiotował , i juz jesteśmy po wizycie u weta :

Miki wymiotował prawdopodobnie z powodu za kłaczenia :roll:

lub zapalenia gardła, dostał lek przeciw zapalny .

Eustachy bardzo mało sika , na szczęście pęcherz jeszcze nie jest ogromny , ale mimo to była próba wyciskana ale sie nie udało . Dostał steryd i buskopan i czekamy .

Morfeusz też był u weta bo chciała bym go już na górę wziąć a te jego zmiany na buzince wolno sie goja , dostała zastrzyk przeciw zapalny .

A Cziko miał badanie krwi , pierwsze parametry nie sa najgorsze , czekamy na dalsze ...
Nadal jest na wet medin .

A wczoraj dostały co tygodniowa dawkę antybiotyku Ozzi i Mati

A Eustachy dostał porcje co 3 tyg Cartrophenu

Eustachy mimo leków nadal sika po kropelce

Pulpeciku zacznij siurać :piwa:

Justyś ....DZIĘKUJĘ :!:

Aniu to ja Tobie dziękuje za to co robisz dla nas , a to co ja to drobiazg , mam nadzieje ze jeszcze nie raz tak będzie :lol:

Justa&Zwierzaki pisze:Aniu to ja Tobie dziękuje za to co robisz dla nas , a to co ja to drobiazg , mam nadzieje ze jeszcze nie raz tak będzie

Justyś ogromną i wspaniałą robotę odwalasz Ty :!:

a my Ci minimalnie pomagamy
Jeszcze raz dziękuję :1luvu:

Eustaszku, siuraj no porzadnie, kochanie :1luvu:

do jutra, moje sloneczka :1luvu:

aha! bylabym zapomniala :oops:

Wiecie, kogo z bylych tymczasow Justy dzis odwiedzilam?
Pamietacie rudego, malego, wiecznie rozmruczanego miziaka po PP i KK? Pamietacie Rysia? :1luvu:

Udalo mi sie do niego dzis dotrzec, ma sie kocio znakotmicie, z kocim kumplem (cuuuuudnyyyyyyy, czaaaaaaarnyyyyyy :1luvu:

) domiaukuje sie bez problemow, z Duzym tez. Duzy ok, koty zadbane, kochane, wypieszczone (rozpieszczone robia z Duzym co chca) :wink:

Ryska nie poznalam

Uroslo sie chlopakowi sporo, zmienil sie na pysiu, tak spowaznial (zeby nie powiedziec "zmeznial"), przybral na wadze, jest zdrowy, klasyczny lew kanapowy

Je royala, jest grzeczny, nie sprawia klopotow

Jest sliczny, choc kolor futerka mu sie nieco zmienil. Ale jest nieufny w stosunku do obcych, nie poznal mnie. Za to jego kolega-Marian-wrecz przeciwnie: ciekawki (spodobala mu sie moja torebka), od razu sie przyszedl przywitac, odwaznie patrzyl mi prosto w oczy, ogonek uniesiony :ok:

pelny luz

Rysiu na dystans, nieufny. Totalne przeciwienstwa charakterow. Ale w lobuzowaniu sa zgodni :ryk:

Nastepny w kolejce do odwiedzenia jest najpiekniejszy czarny kocurek jakiego kiedykolwiek w zyciu widzialam-kocia milosc mojego zycia-Alex :1luvu:

Czy mój ukochany Mikuś już lepiej?

tak, dzis juz nie wymiotowal

niedlugo sie do niego wybieram, rozumiem, ze mam przekazac od cioci buziaczka

Kociara82 pisze:tak, dzis juz nie wymiotowal niedlugo sie do niego wybieram, rozumiem, ze mam przekazac od cioci buziaczka

Tak ,wybuziaj ,wymiziaj, wykochaj ,wycałuj i oczywiście zaznacz że to od wiernej ciotki

Trzymam kciuki za zdrowie mruczków, piszcie na bieżąco jak się mają- Agata pozdrawiam wszystkich

Uwaga na kobietę z Zabrza z ul Pawliczka ( szczegóły podam na PW ) która chce kota a jej maż sie nie zgadza i wyżyła smsy tej treści : Żadnego kota nie życze sobie !! Żona chce mi zrobic na złość ! Pisze z nr ORANGE .

TYSKIE MRUCZKI IX - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Kto przegląda forum