To nie jest psie forum ale problemy podobne, więc piszę bo tu czuję się u siebie.
Potrzebuję pilnie informacji gdzie mogę kupić Azodyl. Doczytałam, że trzeba go sprowadzać z USA ale może jest jakieś europejskie źródełko. Może ma któraś polska lecznica? Jeśli ktoś coś wie to bardzo proszę o namiary.
Próbujemy ratować psa moich rodziców. To 14 letni foksik. W ubiegłym tygodniu będąc u rodziców zawiozłam go do innej lecznicy bo miałam spore wątpliwości co do tego co robią lekarki w moim rodzinnym mieście. W poprzedni wtorek miał badania krwi - mocznik i kreatynina były podwyższone (mocznik 117 mg/dl, kreatynina 2.5 mg/dl). W czwartek miał całodzienną kroplówkę. Przez weekend przestał jeść, był ospały, nie chcial wychodzić na spacer i od poniedziałku (mocznik 500 mg/dl) jest znowu w szpitalu. Dzisiejszy dzień miał być decydujący. Na szczęście mocznik spadł do 140 mg/dl (badanie było powtarzane, bo lekarz nie mógł uwierzyć że to się udało) co daje nadzieję że nerki zaskoczyły i zaczęły filtrować. Niestety inne parametry nie są w porządku. Nie mamy złudzeń, że będzie żył długo (ma chore serce - bardzo powiększoną prawą stronę, niedoczynność tarczycy - nowa lekarka wyczuła guzki i pewnie to nie koniec listy) ale chcemy aby mógł wrócić do domu. Jutro rodzice go odbierają i jeszcze nie wiem co dalej. Chcemy przetrwać długi weekend i najdłużej jak się da bez cierpienia.

