AZODYL już nie jest potrzebny [']

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro sty 04, 2012 22:42 AZODYL już nie jest potrzebny [']

To nie jest psie forum ale problemy podobne, więc piszę bo tu czuję się u siebie.
Potrzebuję pilnie informacji gdzie mogę kupić Azodyl. Doczytałam, że trzeba go sprowadzać z USA ale może jest jakieś europejskie źródełko. Może ma któraś polska lecznica? Jeśli ktoś coś wie to bardzo proszę o namiary.
Próbujemy ratować psa moich rodziców. To 14 letni foksik. W ubiegłym tygodniu będąc u rodziców zawiozłam go do innej lecznicy bo miałam spore wątpliwości co do tego co robią lekarki w moim rodzinnym mieście. W poprzedni wtorek miał badania krwi - mocznik i kreatynina były podwyższone (mocznik 117 mg/dl, kreatynina 2.5 mg/dl). W czwartek miał całodzienną kroplówkę. Przez weekend przestał jeść, był ospały, nie chcial wychodzić na spacer i od poniedziałku (mocznik 500 mg/dl) jest znowu w szpitalu. Dzisiejszy dzień miał być decydujący. Na szczęście mocznik spadł do 140 mg/dl (badanie było powtarzane, bo lekarz nie mógł uwierzyć że to się udało) co daje nadzieję że nerki zaskoczyły i zaczęły filtrować. Niestety inne parametry nie są w porządku. Nie mamy złudzeń, że będzie żył długo (ma chore serce - bardzo powiększoną prawą stronę, niedoczynność tarczycy - nowa lekarka wyczuła guzki i pewnie to nie koniec listy) ale chcemy aby mógł wrócić do domu. Jutro rodzice go odbierają i jeszcze nie wiem co dalej. Chcemy przetrwać długi weekend i najdłużej jak się da bez cierpienia.
Ostatnio edytowano Czw sty 05, 2012 13:29 przez Sylwka, łącznie edytowano 1 raz

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 04, 2012 22:44 Re: AZODYL proszę o namiary gdzie go zdobyć

Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33144
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro sty 04, 2012 22:53 Re: AZODYL proszę o namiary gdzie go zdobyć

Sylwka pisze:....Chcemy przetrwać długi weekend i najdłużej jak się da bez cierpienia.

Ale wiesz, że Azodyl zaczyna działać najwcześniej po 30 dniach podawania. Zapytaj w tym wątku: viewtopic.php?f=36&t=137181
Ostatnio dziewczyny zbierały się do organizowania transportu ze stanów. Może któraś ma jeszcze zapas, by pożyczyć do czasu sprowadzenia.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 04, 2012 23:18 Re: AZODYL proszę o namiary gdzie go zdobyć

Mamy jeszcze nadzieję, że taka ostra reakcja nerek jest skutkiem zmiany leczenia i wcześniejszych zaleceń poprzedniej wetki (z powodu powiększonego serca kaszlał i przed świętami lekarka zaleciła furosemid i ograniczenie wody do szklanki dziennie przez 4 dni - to zbrodnia). Liczę na to że uda się go ustabilizować. Pies w ubiegłym tygodniu miał zmieniony lek na serce, dołaczony lek na tarczycę, zwiększoną dawkę furosemidu, dołączony potas i magnez. Przed zmianą leczenia czuł się generalnie nieźle jak na starego psa z chorym sercem. Nigdy wcześniej nie miał problemów ze strony układu moczowego.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 04, 2012 23:26 Re: AZODYL proszę o namiary gdzie go zdobyć

Sylwka pisze:... przed świętami lekarka zaleciła furosemid i ograniczenie wody do szklanki dziennie ...
U psa z azotemią?
:strach: :strach: :strach:
Nobla jej dać.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 04, 2012 23:31 Re: AZODYL proszę o namiary gdzie go zdobyć

PcimOlki pisze:
Sylwka pisze:... przed świętami lekarka zaleciła furosemid i ograniczenie wody do szklanki dziennie ...
U psa z azotemią?
:strach: :strach: :strach:
Nobla jej dać.

Gdyby zleciła badania to może by coś jej zaświtało. Też dlatego staraliśmy się znaleźć lecznicę z lepszym zapleczem aby szybko nadrobić brakujące badania (to niełatwe w małych miastach).

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 05, 2012 12:20 Re: AZODYL proszę o namiary gdzie go zdobyć

Niestety lek nie będzie już potrzebny. Pies jest w bardzo złym stanie. Nie wstaje. Poznał mamę i siostrę ale nie ma nadziei. Żegnają się z nim.
Do zobaczenia w lepszym świecie Piruś.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], bpolinski33, Haniazyl66, kota_brytyjka, Meteorolog1, Wojtek i 86 gości