

Rys zrezygnował po raz kolejny ze śniadanka. Wyręczył go w tym głodomorek Garfildosek, który dorwał się do miseczki i mlaskał nad nią wytrwale i długo


Karinka głodna była w nocy. urządziła sesję płakania, zjadła i zapadła w sen zimowy ze smoczkiem w usteczkach
