Zmrol wyhodował sobie iście tołstojowską brodę, na tyle długą, że za ChRL (a może i nawet za KRLD) nie był w stanie się porządnie wylizać. Co się przymierzył - fiasko, bo ciągnął i ciągnął, a i tak jakieś dobre 2 cm zostawały w buzi. I łaził Zmrol taki obślubrany.
Wykonał zatem zabers dramatyczny
telefon do przyjaciela (utrzymany w tonie "help, ratunku, pomocy"), otrzymał stosowne instrukcje, po czym udał się do szafki, wyciągnął właściwe nożyczki (do cieniowania) i z pomocą TŻ-a zafundował Zmrolowi Prawdziwy Salon Fryzjerski. Zmrolas zachował się godnie - dał się posadzić, nie wiercił się, ładnie trzymał głowę i w skupieniu słuchał TŻ-a, który zabawiał tego ostatniego rozmową (też bym słuchała z drżeniem serca, gdyby mi tak maślono bezczelnie i bez umiaru

)
No i mamy gustownie przyciętą "brodę". Wreszcie Zmrolas może się spokojnie umyć.
(zdjęć nie mam, bo zaraz po strzyżeniu Zmrol zafundował sobie Gruntowną Przerwę Konserwacyjną, po czym zasnął pod choinką w poczuciu sumiennie spełnionego obywatelskiego obowiązku)
не шалю, никого не трогаю, починяю примус
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']