tangerine1 pisze:Historia jakich wiele,
co nie sprawia, ze jest choć odrobinę mniej dramatyczna
Panią Anię poznałam kilka lat temu
energiczna, pełna życia, w sile wieku,
teraz umiera zostawiając 6 kotów
nie ma rodziny, koty po jej śmierci zostaną zupełnie same,
właściwie już teraz powinny opuścić dom, bo Pani Ania nie jest już w stanie sie nimi opiekować.
Wszystkie to biedy ratowane z ulicy. Są bardzo zadbane, szczepione, wysterylizowane, karmione dobrymi karmami.
Odwiedziłyśmy panią Anią z forumową lisek i obiecałyśmy, ze znajdziemy kotom domy.
Bardzo proszę o pomoc. Pani Ania to osoba niezwykle zasłużona w kocim świecie, wiele lat sterylizowała i opiekowała sie bezdomnymi kotami, niezliczona ilość kotów zawdzięcza jej życie i dobre domy.
Od niej mam swojego Duszka.
Pomóżmy jej odejść ze świadomością, ze koty są bezpieczne, ona je bardzo kocha.
FELA
Najstarsza z nich Fela, ma 18 lat
jest w dobrym stanie, ma guza, ale ze względu na wiek wet nie zaleca operacji
jest miłą kontaktową kotką, choć ponoć bywa histeryczna, nie przepada za innymi kotami, ale w tej chwili żyje w towarzystwie 6 i daje radę.
Fela nie ma jednego oka, trafiła do Pani Ani jako bardzo chory kociak i oka nie udało się uratować.


Uploaded with
ImageShack.usLEOSIA
Leosia ma 15lat, jest bardzo miłą kotką, odważna, chętna do zabawy, lubi ludzi, dogaduje się z innymi kotami,
cudna starsza mądra kotka

