
bogusika1 pisze:Hallo Wszystkim Noworocznie, dziewczyny obecnie jestem w Przeworsku do niedzieli,poszukuje do adopcji malutkiego kiciaka, wszystko jedno jakiej plci,warunek musi byc maly, bo w domu mam piesie Yorka i dorosla kocice,ktora poprzedniego kiciaka malego 2 mc nie chciala zakceptowac.Dzemaczek po dlugiej chorobie z FIB,w sierpniu od nas odszedl i teraz dojrzalismy z TZ do nastepnej adopcji.Malucha chetnie odbierzemy sami z okolicy Przeworska do 70 km wokol.O kontakt prosze tutaj,bo wreszcie mamy internet,aha z wizyta adopcyjna bedzie problem ,bo na stale mieszkamy w Niemczech,ale nasze kiziaki zawsze bralismy ze schronisk badz z drogi,jak nam zaufacie to mysle ze kici bedzie dobrze,kociaki moje zawsze sa niewychodzace,uff dotarlam do konca,czekam na wiadomosci.
dzwonilam do p.Marty ale nie odebrala,nie szkodzi bede dzwonic do skutku.
i ta kot musi byc inaczej bede bezdomna,haha bogusika1 pisze:Nie pochodze z Przeworska,stad pochodzi moj TZ,ja jestem dolnoslazaczka,dzwonilam do p.Marty ale nie odebrala,nie szkodzi bede dzwonic do skutku.
Wczoraj dzwonil moj syn z Niemiec ,powiedzial ze bez kiciaka mam nie wracac do domu bo KROPCIA strasznie teskni za towarzyszem zabaw,
i ta kot musi byc inaczej bede bezdomna,haha
udanej adopcji



bbbbbbbbbbbi Dziewczyny prawdziwe cudo,miziaste,kochajace ludzi i psiaki ,po prostu skarb.
P.Marta ma wiecej takich skarbow u siebie,szkoda ze nie moglam wziasc wiecej kiziakow,ale moj TZ nie pozwolil.Mamy teraz z nowa kiciusia w domu 2 kicie ,pieska,2 papugi,i akwarium
inaczej mowiac male zoo,i moj TZ ZGODZIL SIE TYLKO NA JEDNEGO NOWEGO MIESZKANCA to mamy nasza Tulinke
i na razie wystarczy.
jeszcze raz dzieki dla p.Marty za uratowanie Tulinki oraz innych kociastych zyc.Od czasu do czasu dam znac co u Tuli,pa 
Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 4 gości