w białaczkowym domu,foty str75,86,lekko nie jest...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 04, 2012 11:44 w białaczkowym domu,foty str75,86,lekko nie jest...

Witajcie na moim oficjalnym wątku, gdzie przedstawię moje koty,ale także i dwa psy jakie mieszkaja w mojej rodzinie.
Nie umiem wstawiac zdjęć,dlatego poszukałam Kogoś,Kto zgodził sie te zdjęcia przygotować i wkleić.To meg11,dziękuję :1luvu:.
Nadzień dzisiejszy mam 18+2 koty=20.
Moje koty:Kornelia, Czarcik, Nitka, Nora, Abba: viewtopic.php?f=13&t=130341 :Kizia, Peja, Antonio: viewtopic.php?f=1&t=101965 : Sasza, Omar, Dune, Daisy, Śnieżek: viewtopic.php?f=13&t=103459 :Ruben: viewtopic.php?f=1&t=102043: Lepek: viewtopic.php?f=13&t=102318 :Rumcajs: viewtopic.php?f=1&t=108655, Lucky: viewtopic.php?f=1&t=10531 :Masza: viewtopic.php?f=13&t=115619 :Czarnuszek: viewtopic.php?f=13&t=134037 ;+2(Drapak i Filek)-koty powiedzmy "moje"wychodzące,a właściwie bytujące stale w moim domu i podwórzu
Mam tez dwa psy:Kami i Robi(z odzysku)

Jakis czas temu znaleźlismy wyrzucone szczeniaki.Dwa znalazły wspaniełe DS ,a jeden niestety stoi na łańcuchu.Gdybym wiedziała,ze tak skończy na pewno bym na to nie pozwoliła.Przekazuje tam tabletki, witaminy,co mam akurat w domu,gdy przyjeżdza podopieczna.Brak słów:
viewtopic.php?f=21&t=134087
AMYSZKA ZROBIŁA NAM BANEREK :1luvu: STR.18
Image

Kod:
Obrazek

Bazarki od kochanych Cioć-BARDZO DZIEKUJEMY:
-LSVC- viewtopic.php?f=20&t=138720 -KONIEC
-marta20 - viewtopic.php?f=20&t=138958 -KONIEC
-alab 108- viewtopic.php?f=20&t=139127 -KONIEC
-LSVC- viewtopic.php?f=20&t=139336 -koniec
-mój- viewtopic.php?f=20&t=139272 -koniec
-Mulesia- viewtopic.php?f=20&t=140405 -KONIEC
meg11- viewtopic.php?f=20&t=140421-KONIEC
Ostatnio edytowano Śro maja 23, 2012 10:09 przez BOZENAZWISNIEWA, łącznie edytowano 70 razy
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro sty 04, 2012 11:47 Re: NIE PISAĆ.Nadszedł czas na nas...

ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Rumcajs-ur.6.01.2010r.Uratowany dzięki Pinokio,trafił pod opiekę Kotkowa. Przjęłam go po pobycie w lecznicy, gdzie był b.chory i osłabiony.Wynik FeLV+. Rumcio został poddany leczeniu i kolejne badania i 2 krotne testy pokazału "minus".
Rumcio jest kotkiem "chorowitym",często zapada na ostra niewydolność nerek, przeziębia się. Jest miziadłem, wspaniałym towarzyszem. Kot jaki ciągle gada, pysio mu się nie zamyka. Trzeba go popieścić, przytulać i do niego mówić :-)
Link do wątku Rumcajsa- viewtopic.php?f=1&t=108655
Kizia.
ObrazekObrazek
Kizia-ur.2008r przypuszczalnie.Przyjechała do mnie z maluszkami ze schroniska we Wrocławiu w sierpniu 2009r. Ważyła 1,3 kg z "wybuchającym okiem". Leczona w klinice okulistycznej bezskutecznie, jest po usunieciu pękniętego oka. Kiziunia ma białaczkę,ponad dwa lata temu była w stanie "agonalnym", wzmacniana. Przytyła- wazy 2,5kg, obecnie poddana kuracji Interferonem. Kotka przemila, kochana, troskliwa. To prawdziwa "mamka"- wszystkich pociesza, leci na ratunek- straciła wszystkie maluszki z jakimi rzyjechała do mnie.
Lepek i Ruben.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
To są dwaj kumple,więc wstawimy ich razem:
Ruben-ur,ok.2007r.
Długowłosy chłopczyk-niedowidzi,ma częste problemy z nerkami, pęcherzem, PZD.Kot "niemiziankowy" ma swój charakterek. Kocha tylko mnie, a i tu jest problem, bo często mu "odbija"- ciężko obsługiwalny. Złapany do zabiegu staje się b. agresywny, gryzie, drapie. Kiedy do mnie przyjechał prawie dwa miesiące spędził pod łóżkiem w sypialni warcząc i prychając. Zaprzyjażnił się z niewidomym Lepkiem.
Lepek-kot bez gałek ocznych,z padaczką pourazową(wdrożony Luminal).Wiek nieznany, ale ok 6-8 lat, a może i więcej. Znaleziony bardzo poturbowany w Łodzi, został wyrzucony z domu na ulice, gdzie uratowała go p. Hania z mężęm.Zauważli uderzającego się kota uciekającego przed psami. Jak się okazało kotek nie miał oczu. I tak przyjechał do mnie. Bardzo wspaniały miziak, przyjaciel. Czuły na kolor biały-potrafi zaatakować prześcieradło, albo białego kocura.
Link do wątku Rubena - viewtopic.php?f=1&t=102043
Link do wątku Lepka- viewtopic.php?f=13&t=102318
Abba.
ObrazekObrazekObrazek
Abba-ur.09.2004r.przyjechała do mnie ze schroniska w Koninie w lipcu 2011r. Bardzo mi przypominała kotkę Shadow,która odeszła na raka.Abbusia od razu zagościła w moim sercu, szczególnie dlatego że była kotką FeLV+, stroniła od ludzi.Miała w sobie "tocoś" Abba jest kotką b.nieufną.Mieszkamy razem, a ja muszę"zastawiać sidła"na nią żeby ją obejrzeć, czy pogłaskać, nadal jest nieufna gdy wyciągam rękę. Ma też swoje lepsze dni, kiedy to mruży oczka słodko i podchodzi do jedzenia dając się pogłaskać.
Link do wątku Abby- viewtopic.php?f=13&t=130341
Czarnuszek
ObrazekObrazekObrazek
Czarnuszek...ur.4.08.2011r.znaleziony przez marta20 ciezko chory kotek, wtedy rokowania:utrata wzroku. Jednak dzięki pomocy kilku forumowych "ciotek" i leczeniu Czarnusio widzi. Nie chciałam brać go siebie, bo miałam już b.liczne stado, jednak grożił mu wyjazd do schroniska. Nie udało mi sie znaleźć DT maluszkowi, więc przyjechal do mnie na stałe.Maluszek jest nadal chorowity, wymaga leczenia i dobrego odżywiania. Dostaje leki podnoszące odporność.
Link do wątku Czarnuszka- viewtopic.php?f=13&t=134037
Ostatnio edytowano Sob sty 07, 2012 18:56 przez meg11, łącznie edytowano 12 razy
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24153
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Śro sty 04, 2012 11:47 Re: NIE PISAĆ.Nadszedł czas na nas...

ObrazekObrazek
Lucky-ur.ok 10.2009r
Luckyego znalazły dziewczyny w Mińsku Mazowieckim:Kalinówka z koleżanką Edytą,przywiozły go do mnie, od razu po świętach i pojechaliśmy do okulisty w trybie pilnym. Był po urazie mechanicznym oka.
Nawet dr Garncarz nie dawał żadnych szans na uratowanie tego oka jako gałki, a co dopiero wzroku
No i stał sie cud..po leczeniu Lucky widzi w ponad 60%. To miziak nad miziakami. Wspanały kot, który ciągle się całuje. Niedawno stracił swojego przyjaciela (Lusia) z, którym był b.związany. Lucky kocha ludzi, koty i psy.
ObrazekObrazekObrazek
Peja .ur.przypuszczalnie w 2006r. Moja miłość "od ujrzenia" i kupa nieszczęscia. Przyjechał do mnie tymczasowo zamiast innego kota z Wrocławia.. Jak go tylko zobaczyłam podjęłam decyzję że zostanie. Nie wiem nawet co napisać. Przyjechał z wykrzywioną nóżką, którą staralśmy się pobudzić do życia i miał straszną sraczkę.Calciwiroza, okazało się w czasie operacji, że kot uległ ciężkiemu wypadkowi, byłprawdopodobnie też pobity. W skutek czego miał poprzestawiane narządy wewnętrzne. Prawdopodobnie był trzymany za tą nogę i tłuczony głową o ścianę czy chodnik.
Przeszedł kilka operacji
Stan na dzisiaj:
Kocur głuchy(pourazowo),bez nóżki-bardzo postępujaca choroba zwyrodnieniowa stawów. Kot wspaniały, miziak, opiekun wszystkich "przybłęd"-troskliwy aż do bólu. Kocha koty, psy. ludzi.
Nora.
ObrazekObrazek
Nora-kotka ur.ok.2006r,bez oka,zakrecony świński ogonek",gruba "zwisłobrzucha"-krótkie nóżki. Każdy kto ją widzi mówi, że jest brzydka. Nie widzę nic podobnego, dla mnie jest urocza, śmieszna. Zdrowa, towarzyska, ale z dystansem do ludzi.
Masza.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Maszka-ur.ok.2007r,ale tak na prawdę nie wiadomo..Maszka przyjechała do mnie we wrześniu 2007r na DT.Miała jechać do DS,który niestety się wycofał.Nie było sensu Maszki cągać, więc jako nieufna do ludzi i kotów została u mnie. Maszeńka jest kotką b.rozumną, nie jest namolna, ale daje odczuć, człowiekowi że go kocha.W nocy wtula się w podusie na której leży jej pani, mruczy, w dzień biegnie jak tylko zawołam.
Wątek Maszy- viewtopic.php?f=13&t=115619
Koty Dwa.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Dwa koty jakie zaliczam do moich-wychodzące,wiejskie koty.Historie jakich wiele na wsi:Drapak(dziewczynka-szylkretka)ur.03.2002. Moje dzieci przyniosły ją zbabuleńka. Okazało się, że pijany syn babci rozdeptał pozostałe kociaki, a Drapak przeżył, bo chłop wrzucil gnoja do zlewek, żeby utopić. Nieprzytomnego już, sztywnego kota wyjęła kotka... Po jakimś czasie Drapak ożyła. Stwierdzono silne niedotlenienie mózgu. Drapcia jest "nasza"
Filek...ur.ok 2006r(biało-szary).Widziałam go chodzącego podczas wyborów samorządowych...szukał domu...siedział na sali do głosowań. Kiedy poszłam na odczytanie wynikó zobaczyłam mężczyznę jak kopał kota kaloszem.Rozpłakałam się, zadzwonilam do mężą i powiedziałam, że kota facetowi zabieram.Okazało się ża to kot sąsiada...Kilkakrotnie uratowałam Filkowi życie.Raz doczłapał sie na nasz taras i dosłownie zapukał do szyby, po czym się przewrócił.Zabrałam go do weta.Kot czasowo stracił wzrok.Okazało się, że najadł się strychniny,ale cudem uratowaliśmy mu życie.Kilka razy się do nas "doczłapywał" . W 2010r doczołgał się cały zakrwawiony do nas.Myślałam że go samochód potrącił.Okazało się że krew z nosa, pyska, zadka to straszna choroba wirusowa...leżał plackiem tydzien przed kominkiem w naszym domu. I tak już został. Jest kotem "podwórkowym" ale przychodzi do domu.
Ostatnio edytowano Sob sty 07, 2012 14:51 przez meg11, łącznie edytowano 15 razy
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24153
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Śro sty 04, 2012 11:47 Re: NIE PISAĆ.Nadszedł czas na nas...

Saszka.
ObrazekObrazek
Saszka-ur.nie wiadomo kiedy,ale przypuszczalnie ok2005r.Śledziłam losy tego biednego dzikusa na wątku schroniskowym we Wrocławiu. Siedział tam trochę i trzymał się od ludzi z daleka. Kiedy dowiedziałam się że są plany wysłania go do "stodoly" na wieś, uświadomilam sobie, że tego kota "nie oddam" nikomu. I tak w ciągu tygodnia Saszka przejechał pół Polski, aby jako dzicz zamieszkać w moim domu. Już pierwszego dnia siedział mi na kolanach i barankował. Teraz mu przeszło, ale bez problemu go łapię, miziam i robię "oględziny"- zakochany w Śnieżku, naszym kocurze na zabój( wcale się nie dziwię)
Antonio.
ObrazekObrazekObrazek
Antonio-ur ok5.2007r.Przyjechał do mnie "przypadkowo",wykradziony przez dziewczyny ze schronu tuż przed uśpieniem. Trzeba przeczytać wątek, żeby wiedzieć jak się znależli i dlaczego.Ważył półtorej kg,teraz ok.6kg.Jest piękny "wielki kot kaskader". Nie wiem ile ma żyć, ale systematycznie "podnosi" nam adrenalinę. Ledwo przeżył jak trafił do nas. Wycieńczony, zasuszone jelita, katar z krwią. Bardzo chorowity ( teraz poddany kuracji Interferonem).Dwukrotnie złamał szczękę w domu. Raz zderzył się z psem, drugim razem zleciał z szafy na pedał od rowerka stacjonarnego. Myśleliśmy, że już nic nie da się zrobić.
Dwukrotnie złamał szczeke w domu.Przeżył ma lekko przekrzywioną szczękę, nie nadającą się do składania,ale w niczym mu ona nie przeszkadza. Całuśnik, moja miłość od pierwszego zasmarkania.
Wątek Antonia- viewtopic.php?f=1&t=101965
Śnieżek.
ObrazekObrazek
Śnieżek ur.ok.2006r,kot często zmieniający "meldunki" Kochany kocur, bardzo bojący się mężczyzn. Grzeczny,miły, towarzyski, same "cudo" zdrowy.
Wątek Śnieżka- viewtopic.php?f=13&t=103459
Omar.
ObrazekObrazekObrazek
Omar-ur. ok.1996r.wyciagnięty ze schroniska we Wrocławiu trafił na DT do IKA6.Stamtąd przyjechał do mnie.Omarek nie ma tylniej nogi i jak na dziadka przystało-dużo śpi, wybrzydza w jedzeniu i nastawia głowę do drapania.Kot ideał dla każdego człowieka-umie się dostosować chyba do każdych warunków. Omarek jest okazem zdrowia.
Psy.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek

Kami(mix kaukaza) ur.październik1999. Robi ur. 06.2005r.
Ostatnio edytowano Sob sty 07, 2012 20:58 przez meg11, łącznie edytowano 12 razy
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24153
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Śro sty 04, 2012 11:48 Re: NIE PISAĆ.Nadszedł czas na nas...

Dune.
ObrazekObrazekObrazek
Dune-ur.05.2006r
Kocur jakiego adoptowałam z Dt IKA6, pochodzi z interwencji "wróżka z Bedzina". Kocur przemily,piękny.
Dune szuka DS. Kociak jest miziasty :) :kotek:
Daisy.
ObrazekObrazek

Daisy-ur.9.2010r.Zmarła 23-03-2012[*]. Zmarła w wyniku choroby na białaczkę,niewydolność watroby i trzustki.

Bardzo ciężko chora. Leukemia,niewydolność trzustki,PZD.29.listopada wskazania do eutanazji. Nie zgodziłam się. Mała żyje, odzyskała apetyt. Ciągle wspomagana lekami podnoszącymi odporność, na Interstinalu i Covalescence Support codziennie. Po innym jedzeniu dostaje biegunki. Nie do adopcji od początku. Mała po znalezieniu była b.chora..dlugo odizolowana, testy wyszły
negatywne,była zaszczepiona od FeLV.Jednak po ostatnim pobycie w lecznicy wet jest przekonany, że jednak Daisy ma białaczkę i to w stadium zaawansowanym, dostaje Interferon. Każdy kolejny dzień to walka o jej życie...
Nitka.
ObrazekObrazek
Niteczka-ur.6.2008r.Prawdziwa nitka,wszędzie wlezie,wszystko zobaczy. Kotka z dużym dystansem, kocha tylko mnie, od początku przestraszona. Wchodzi w konflikty z dwoma kotami w domu, ona poluje na nie i one na nią też. Nie jest nakolankowa, nie przepada za towarzystwem-lubi podążać swoimi ścieżkami... wychodzi przed dom na chwilkę. Ma problemy z lewym okiem, często ma zap spojówki
Kornelia.
ObrazekObrazekObrazek
Kornelka-ur.5.2008r,bez nóżki.Najszybsza z szybkich...śmieszna i zabawna. Nie wchodzi sama na rece.Ale śpi w łóżeczku. Towarzyska, ale wybredna.
Czarcik.
ObrazekObrazekObrazek
Czarcik -ur.ok.04.2008r.Łobuziak ,zachowuje sie jak prawdziwy Czart...wesoły, kochający spanie w łóżku, wręcz "namolny" W marcu 2010r stwierdzono u chłopaka PNN.Obecnie na karmie nerkowej, przyjmuje leki.
Ostatnio edytowano Pon mar 26, 2012 18:46 przez meg11, łącznie edytowano 19 razy
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24153
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Śro sty 04, 2012 11:49 Re: NIE PISAĆ.Nadszedł czas na nas...

Potrzeby są spore jak to przy kotach. Pytano mnie jak można nam teraz pomóc,bo od wrzesnia pracuje społecznie i nie mam wynagrodzenia.Nie wiem kiedy się ta sytuacja zmieni, dlatego przyjmę każda pomoc.
Karmę bytową dla zdrowych kotów mam,do marca,potem nie wiem jak będzie.Dokarmiam tez w okresie zimowym koty wiejskie, jakie znaja swoja stołówke i zawsze maja suche w miskach/wode.Jak zimno dostaja ryz z miesem 2xdziennie.Z iloscia tych kotów jest róznie,raz 5 ,innym razem 17...Co dam rade łapie i kastruje i wypuszczam.Sterylizacje pokrywa fundusz TOZu.Czasmi poranione bezdomne zwierzaki tez "podlecza"TOZ i wspiera mnie w szukaniu domu na stronach prasy lokalnej
-Daisy-może jeść tylko karme Interstinal(suchą i mokrą),oraz Covalescence .Najlepiej smakuje jej RC i taka dostaje.Po innym jedzeniu ma straszne biegunki,zwraca zółcia i wydale niestrawione jedzenie
-białaczkowe kotki dostaja wołowine/indyka ,no i karmie je "lepiej"Staram się,aby codziennie dostawały chociaz pół saszetki Covalescenca.Poza tym dostają Interferon,w przerwach Scanumune(po betaglukanie maja biegunke,więc to odpada).Dorzucam im troszke SupportaRC,do mokrego,zeby je wzmocnić.
Koty z problemami nerkowymi sa trzy:Czarcik, Ruben i Rumcajs.One dostaja teraz Renal(RC,lub Trovet),a mokre dla nerkowych to tylko Animondy jedza chetnie.Suche dostaja rano,nim karmie koty zdrowe.
Czarnuszek-to jedyny kociak w domu,więc tylko dla niego kupuje karme dla juniorów.Zjada wszystko.Jest chorowity.Od 30grudnia przyjmuje Unidox i pół kaps.Scanumune i pół kaps na ochrone żołądka.Wskazane byłoby podanie mu 3 dawek Zylexisu,ale na dzień dzisiejszy nie stać mnie na to.
Kazda pomoc rozlicze,a meg11 wstawi skany czy to faktur,czy rachunków.
Potrzebujemy zawsze kropli do oczu:gentamecyna, Tobrex.

Wszystkie moje koty sa wykastrowane i wysterylizowane.Na kastracje czeka tylko Czarnuszek,bo jeszcze jst za mały.
Wszystkie koty jakie do mnie trafiaja, lub sa maja zrobione testy na FeLV/FIV.


:!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
SZUKAMY OPIEKUNÓW WIRTUALNYCH DLA MOICH KOTÓW,CHOCIAŻ OKRESOWO,DLA KOTÓW CHORYCH PRZEDE WSZYSTKIM :!:
Za każdą okazaną nam pomoc dziękujemy.
Ostatnio edytowano Czw sty 12, 2012 22:42 przez BOZENAZWISNIEWA, łącznie edytowano 4 razy
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro sty 04, 2012 11:49 Re: NIE PISAĆ.Nadszedł czas na nas...

:!: :!: :!: ROZLICZENIA :!: :!: :!::
W ub.r..rozliczenie post2: viewtopic.php?f=21&t=134087
Otrzymaliśmy pomoc:
13.01:-taizu-100zł :kotek: asia2-100zł-bardzo dziękuję:18.01-200zł(pomoc ogólna)-anonimowo :kotek: 25.01-100zł i 31.01-100zł-pom.anonimowa-Warszawa-b.dziekuję
Wydatki:
-4.01.2012r -40zł wizyta u weta,22zł(2 puszki Hillsa trzustkowego+2saszetki Interstinala),18zł-Unidox-2 paczki=80zł
-12.01.-149.10zł-zakupy karmy weterynaryjnej dla Śniezka i Daisy-potw.zakupu str.7
-13.01-104,85-Agrowet(Swiat Karm)-zakupy:min żwir(40l)..-potw zakupu str.11
-19.01--109,36-zakup miesa i puszek (12 Felix,10saszetek junior,4 puszki duze psom)-pargon zakupu-(do wgladu darczyńcy anonimowego)
-25.01-141,50-zakup karmy Urinary(3,5kg)i saszetek covalescence(5sztuk)-potw.zakupu str.11
Luty:
-zakup karmy Trovet Urnary-10kg-215zł(zapł.130zł)=-85zł(uregulowane już)-str 23
-zakup karmy Sanabelle Urinary,karmy bytowej,tacek ,saszetek,puszek leczniczych "na kredyt"=-746zł(spłaty w ratach....)
8.02-100zł-pomoc anonimowa :kotek: taizu-60zł :kotek: tomek_k:na leczenie i karme dla kotów-60zł :kotek: bardzo dziękuję
-wizyta u weta:Czarnuszek i Daisy-120zł (wymaz, badanie osłuchowe,leki)+10zł gentamecyna
20zł na paliwo sie dorzuciłam-skany wizyty i rachunek str.16
9.02-Krzysztof K..."NA FUTRZASTE"-100zł-bardzo dziękujemy
11.02-wizyta domowa weta u Czarnuszka-120zł(zapł.100 gotówką)
13.02-Kakaowinka"na żwirek"-75zł(zamówiony) :kotek: :Magdalena Z-100zł... :kotek: i 200złod "pomoc anonimowa"-przelałam za karme (zadłuzenie)-bardzo Wam dziękuję :kotek:
16.02-700zł"pomoc anonimowa":BARDZO DZIĘKUJĘ :kotek:
16.02.zakup karmy Renal i Interstinal mobility-112zł-str.24skan zakupu
17.02-odkupienie karmy Renal Hillsa-5kg-145zł-zapłacone(rozliczenie z pomoca anoninową)
17.02-zapłacone czesc2 długu za karme bytowa-200zł(rozliczenie z pom.anonimowa)
20.03-zakup karmy psiejskiej -103zł-skan str24-zapłacone
21.02-wpłata za bazarek od LSVC-70ZŁ bardzo dziekujemy :kotek:
21.02-zamówinie karmy trzustkowej i wzmacniajacej dla Daisy-59zł w Świat Karm: -zapłacone
22.02.od marta20-bazarek "dla Czarnuszka"-46zł bardzo dziękujemy :kotek:
23.02-oddałam za karme bytowa P.Ninie-116.02(do oddania równo tysiąc zostało)
24.02-100zł od marta-po."datek na leczenie (spłatę długu u weta) "bardzo dziękuję :kotek
27.02-z mojego bazarku wpłyneło:20,45;28.02-wpłyneło z mojego bazarku 75zł
28.02-250zł-alab108 z bazarku-bardzo dziękuję :kotek: (200zł przelałam tytułem "klejna spłata zadłuzenia za karmę-do oddania 800zł) :kotek: 28.02.-od Krzysztof.K"na futrzaste"-bardzo dziekuję :kotek:
28.02-zakup karmy dla Daisy i Śniezka(+3 wędki) w Świat Karm-na kwotę76,32
29.02-15zł-meg11 z mojego bazarku-b.dziekuję :kotek:
MARZEC:
2.03.-45zł-alab108(2.część bazarku) :kotek: ;28,90zł-ewado-z mojego bazarku-b.dziękuję :kotek:
3.03-wizyta z Czarnuszkiem u weta-koszt 45zł +20zł paliwo(skan str.41)
5.03-taizu-60zł;bozena640-20zł-bardzo dziękuję :kotek: przelałam 200zł jako kolejna spłata długu za karme
6.03-15zł -bazarek LSVC,bardzo dziękuję :kotek:
11.03-zakup zwiru 40l-75zł(Świat Karm"-skan str.45
13.03-zakup karmy"eco-karma"-165zł-skan zakupu str.
19.03-20zł-bozena640-"na kociaste",b.dziękuję :kotek:
20.03-120zł-"wpłata anonimowa"b.dziekuję Iwonko
21.03.ł-wizyta u weta-koszt wizyty 200zł-zapłaciłam 150,bo tylko tyle miałam,reszta do długu dopisana.Do oddania 500zł.(morfologia,testy-Czarnuszek i Rumcajsik-Daisy-eutanazja) :(-skan rachunku str.51
27-95zł-bazarek Mulesia :kotek: :100zł od astrael777"na spłate długów u weta" :kotek: ,50,20bazarek meg11-bardzo dziękuję
28.03.-100zł-z bazarku od LSVC :kotek: :50ZŁ- Krzysztof.K"na futrzaste"-b.dziekuję :kotek:
-200zł-tytułem"spłata za karmę bytowa i weterynaryją"(stary dług spłacony,zostało 598,20)
29.03.25zł-Dolabra-bardzo dziekuję :kotek:
:kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek:
2.04.:Alienor-30zł"na leczenie" :kotek: :bozena640-35zł"na kociaste" :kotek: Astrael777-100zł"na spłate zdłuzena u weta"-bardzo Wam dziekuję
3.04-wizyta u weta-wydatek-100zł(zapłacone 6.04)-skan str.60
-zakup cykloferonu -150zł wysłane do meggi2(potwierdzenie str.58...)
6.04-100zł-bazarek LSVC-bardzo dziekuję :kotek: (oddane 300zł u weta,100zł zapłacona wizyta +40zł za leki)-rozliczenie str.60
16.04.-20zł-bozena640-bardzo dziekuję :kotek:
30.04-100zł od bozena640-bardzo dziękuję :kotek: 99.75zł-zakup min.żwiru(40l)w sklepie Świat Karm-potwierdzenie zakupu str.73
MAJ:DŁUG 720ZŁ(KARMA I WETERYNARZ)

2,05,-zakup w aptece wody do nosa+igieł-34.56zł(zapłacone)-str.79
4.05-50zł-od taizu-bardzo dziękuję :kotek:
9.05-100zł -od asia2-dziekuję-przelane do Anna61 za kuwetyi przesyłkę-100zł :kotek: -potw.str79
9.05-przelane do vailet za suchą-30zł-za przesyłke zapłaciła meg11,bardzo dziękuję :kotek:
9.05-zamówienie karmy w zooexpress(płatnosc 7 dni)-166.00,zapłacone 10.05-str.83
10.05-przelew od koleżanki Marii z MIAU,"zasilenie" :kotek: od Krzysztofa K.-50zł"na futrzaste"-bardzo Wam dziękuję :kotek:
11.05-128-spłata raty za karme bytową...do spłaty 450zł
17.05-wet: Czarnuszek i Rumcajs =60zł(wet+dojazd)-paragonu nie mam :oops: skan ksiazeczki str 90
21.05-20zł- RODZINY LSVC-bardzo dziękuję :kotek:
22.05-50zł -od marysieńki"dla Rubena i Lepusia"-bardzo dziękuję :kotek:zakup Luminalu,smecty-15zł
25.05-zakup żwirku 40l-75.05-str....:zakup zastrzyków do kontynuacji leczenia Kornelii i Czrnuszka-30zł
31,05-wpłyneło 37zł od bozena640-bardzo dziękuję :kotek: zakup zastrzyków i wizyta Omarka u weta-20zł
Czerwiec:do spłaty 450zł za karme "na raty"i 200zł wetowi
4.06-od taizu-50zł-bardzo dziekuję :kotek: od kolezanki z forum "zasilenie konta"-25zł-bardzo dziękuję :kotek:100zł od Doroty wojciechowskiej"na potrzeby"-b.dziekuję :kotek:
wysłałam 3 przelewy na kwote 100zł i 300zł(od anonimowej pomocy) i 50zł tytułem spłaty zadłuzenia za karmę.Stary dług został spłacony za karmę :)
Ostatnio edytowano Śro cze 06, 2012 16:55 przez BOZENAZWISNIEWA, łącznie edytowano 60 razy
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro sty 04, 2012 14:27 Re: Nadszedł czas na nas...moja "kolekcja"

Ja też jestem ;)

lidka02

 
Posty: 15908
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro sty 04, 2012 14:29 Re: Nadszedł czas na nas...moja "kolekcja"

I ja :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Śro sty 04, 2012 17:01 Re: Nadszedł czas na nas...moja "kolekcja"

:D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sty 04, 2012 17:50 Re: Nadszedł czas na nas...moja "kolekcja"

Meldujemy się i my z całym stadem :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro sty 04, 2012 18:49 Re: Nadszedł czas na nas...moja "kolekcja"

Bożenko jesteś cudownym człowiekiem, tylu kotom dałaś życie i nie tylko kotom, jestem pełna podziwu.
joanna3113
 

Post » Śro sty 04, 2012 19:20 Re: Nadszedł czas na nas...moja "kolekcja"

Witam serdecznie,ze tez powiem:w końcu.Mamy jeszcze troche pracy,a meg11 juz zmeczona ta "robota społeczną",ze az linki watków pomieszała :) Wiecej jutro,bo musimy tez "żyć"
Ja sie zbieram do weta z Czarnuszkiem,Daisy i Rumcajsem
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro sty 04, 2012 19:33 Re: Nadszedł czas na nas...moja "kolekcja"

Gdzie jest Gracja?

Brałaś ją ode mnie razem z Norką.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Śro sty 04, 2012 19:34 Re: Nadszedł czas na nas...moja "kolekcja"

Jak trzeba też mogę pomóc i pewnie wiele osób, na ile mogę.
joanna3113
 

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CharlesWhips, darianna1, Google [Bot], kasiek1510, puszatek, Tundra i 89 gości