Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 02, 2012 23:02 Re: Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

Hooooop..... hip hip huuuurrra :ok:
To jednak zdecydowałaś, że pojedzie Brygidka.
Może jeszcze się komuś uda. :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Wto sty 03, 2012 20:08 Re: Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

Jesteśmy może ktoś jeszcze coś wypatrzy. :kotek:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto sty 03, 2012 20:12 Re: Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

Oby.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sty 03, 2012 21:36 Re: Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

Tak oby.Niestety ludzie często szukają konkretnie umaszczonego kota i ciężko namówić ich na inne futerko a szkoda .Jednak łudzę się,ze może znów uśmiechnie się do kogoś szczęście.Może :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro sty 04, 2012 10:52 Re: Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

Jesteśmy i trwamy. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw sty 05, 2012 10:11 Re: Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

Ja jeste,. przepraszam, wczoraj padłam jak dętka.... Cuś mnie dopadło... czy to z przeżarcia czy to z głupoty... ale zaczęło się od bółu bruszydła i głowy.... a skończyło... padniętym nieróbstwem. Ale już wracam :oops:

Cieszę się, że Brygidka dostanie szansę i bardzo dziękuję marcie-po :1luvu: .
Każde uratowane życie na wagę złota.

U nas pogoda straaaszna.... wichura taka, że aż dom się trzęsie.
Kotom domowym to dobrze, bo mogą sobie poleniuchować w pościeli, ale bezdomniaki i schroniskowe :(
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw sty 05, 2012 10:50 Re: Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

Mam problem ,wczoraj na moją klatkę schodową przyszedł kot ,biało-rudy dorosły nie wykastrowany pokiereszowany kocur.Dałam mu jeść ,wpychał sie do mieszkania lecz moje stado zajadle pilnowało drzwi z warkami włącznie.Kot potrzebuje pomocy to ewideentnie zagubiony lub wyrzucony kot.W nocy strasznie płakał by go wpuścić a ja nie mam gdzie go umieścić.Błagam moze ktoś moze ma kawałek podłogi. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw sty 05, 2012 10:54 Re: Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

O cholerka :cry:
Basiu, na początek kastracja i jakieś przetrzymanie. Zginie jeszcze gdzieś.Ludzie go przepędzą.
Wszystkie ,no prawie, moje obecne tymczasy są takie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55984
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw sty 05, 2012 16:19 Re: Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

ASK@ pisze:O cholerka :cry:
Basiu, na początek kastracja i jakieś przetrzymanie. Zginie jeszcze gdzieś.Ludzie go przepędzą.
Wszystkie ,no prawie, moje obecne tymczasy są takie.

Asieńko niby wiem tylko gdzie go przetrzymać w domu koty w stresie ,sierść wylizana ,ciągłe walki a w piwnicy był Juba więc bez zaszczepienia nie mogę go tam zabrać.Po pracy czekał na mnie na klatce schodowej ,teraz dostał jeść i nadal tam jest.Zdjęcia wyślę do Kasi .Tak w ogóle to się zastanawiam czy koty wiedzą do kogo iść ,czy mam na czole napisane zbieraczka.Niestety już interesuje się nim sąsiadki dziecko.Na dole są biura dobrze ,ze weekend to nie pracują ,co dalej nie wiem.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw sty 05, 2012 17:12 Re: Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

Wklejam zdjęcia kocurka, o którym napisała Basia

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
po_prostu_kaska
 

Post » Czw sty 05, 2012 22:22 Re: Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

No cóż :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt sty 06, 2012 6:58 Re: Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

śliczny jest. Ja mówię,że mam FRAJER na czole jako neon błyszczacy i kotom wskazujący drogę.
Wieczne dylematy zabrać czy zostawić :cry:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55984
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt sty 06, 2012 10:04 Re: Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

ASK@ pisze:śliczny jest. Ja mówię,że mam FRAJER na czole jako neon błyszczacy i kotom wskazujący drogę.
Wieczne dylematy zabrać czy zostawić :cry:

Muszę przyznać ,że owszem chyba tak jest masz Asiu jakiś napis czy one czują co człowiek myśli ,że ich nie odtrąci jak troszkę nad nim popracują.Jutro będę w schronisku to zerknę na koty bo będę wiozła psa do dt do Olsztyna.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt sty 06, 2012 12:05 Re: Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt sty 06, 2012 12:56 Re: Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

Melduję się :)
po_prostu_kaska
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości