DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V THE END

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto sty 03, 2012 14:07 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

Trzymam kciuki za Dzidzie. Smutno ten Nowy Rok się zaczął ale może tylko tak się zaczął. Trzymajcie się.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Wto sty 03, 2012 14:07 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

Anda pisze:calcarea carbonica jest lekiem na wszelkie kamice nerkowe i ataki bólowe tychże - poszukam zaraz. Zawsze można spróbowac.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Wto sty 03, 2012 14:28 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

Anda pisze:calcarea carbonica jest lekiem na wszelkie kamice nerkowe i ataki bólowe tychże - poszukam zaraz. Zawsze można spróbowac.

Poszukaj proszę, miałam do Ciebie pisać w tej sprawie :1luvu:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto sty 03, 2012 14:30 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

calcarea na 100 procent tyle tylko, że nie wiem jaka potencja - popatrzę
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 03, 2012 14:34 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

Żeby nie było całkiem smutno to napiszę, że wczoraj badania kontrolne odbył Grzywson.
Nasz doktor jak zobaczył wyniki to się zaczął śmiać i powiedział, że ten kot umrze chyba dopiero wtedy jak mu baterie wyjmę... :|
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto sty 03, 2012 15:10 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

To nie wyjmuj :wink:
Jeszcze raz życzę zdrowia Twoim koteczkom, ze szczególnym uwzględnieniem Dzidzi.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Wto sty 03, 2012 17:26 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

pixie65 pisze:Żeby nie było całkiem smutno to napiszę, że wczoraj badania kontrolne odbył Grzywson.
Nasz doktor jak zobaczył wyniki to się zaczął śmiać i powiedział, że ten kot umrze chyba dopiero wtedy jak mu baterie wyjmę... :|

Ważny jest kot a nie wyniki, jak mówi stare przysłowie pszczół.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 03, 2012 19:01 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

pixie65 pisze:Żeby nie było całkiem smutno to napiszę, że wczoraj badania kontrolne odbył Grzywson.
Nasz doktor jak zobaczył wyniki to się zaczął śmiać i powiedział, że ten kot umrze chyba dopiero wtedy jak mu baterie wyjmę... :|


Może niech on tak nie dowcipkuje, bo wybieramy się z Grubcią i damy mu popalić :twisted: :wink:

Dzidzia nie chorować! :ok:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro sty 04, 2012 10:12 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

We wczorajszym badaniu usg nie znaleziono w nerkach kamienia...
Padła sugestia powtórzenia rtg, ponieważ istnieje możliwość, że na poprzednim prześwietleniu na obraz nerek nałożył się obraz z jelita i niewykluczone, że "to coś" było w jelicie...
Wieczorem pojedziemy się prześwietlić :|
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro sty 04, 2012 10:21 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

Grzywson - de-Terminator. :ok: :ok: :ok:

Za Dzidziankę mocne kciuki.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń


Post » Czw sty 05, 2012 9:02 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

Na rtg jest dokładnie tak jak było.
Zrobiliśmy więc jeszcze jedno usg, chociaż trudno było uwierzyć, że wet robiący pierwsze usg mógł przeoczyć kamień ok. 4mm.
No i na usg kamienia nie ma 8O
Są zwłóknienia, drobne mineralizacje skupione w okolicy miedniczki nerkowej ale "kamienia" nie ma.
Obejrzeliśmy z wetem chyba wszystkie zrchiwizowane w ubiegłym roku obrazy usg, na których występowały takie zwłóknienia, mineralizacje, polipy czy prawdziwe kamienie żebym mogła sama sobie porównać to co widzę.
Faktycznie kamień na usg wygląda inaczej niż to co widzieliśmy u Dzidzi.
Przede wszystkim zostawia charakterystyczną "smugę cienia".
Finał jest taki: pierwszy wet (specjalista) od usg twierdzi, że nie ma się czym przejmować, Dzidzia może mieć objawy kolki nerkowej bo mineralizacje w nerce są ale kamienia nie ma.
Drugi wet na podstawie rtg najpierw twierdził, że kamień jest a po zrobionym własnoręcznie usg zmienił zdanie...
Widziałam też jak wyglądają prawdziwe kamienie na rtg i ich obraz jest trochę inny niż "tego czegoś" co siedzi w dzidziankowej nerce.
U Dzidzi to jest takie trochę nieregularne i nieco "rozmazane".
I znajduje się dokładnie w tym samym miejscu co w poniedziałek. Nie przesunęło się.
Może być złogiem podtorebkowym.
Kamienie natomiast wyglądają jak prawie idealne, jasno świecące kulki. No i są ruchome.

Dzidzia zachowuje się normalnie, wczoraj miała świetny humor.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw sty 05, 2012 13:14 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

Dobrze, że to nie kamienie. Dzidzia trzymaj się maluchu :ok:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob sty 14, 2012 10:02 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

Mam nadzieję, że ta cisza oznacza dobre wiadomości :)

:ok: :ok: za DD i Towarzystwo, a szczególnie za Dzidziankę :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob sty 14, 2012 18:52 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.V/ Dzidzia blues...

Amika6 pisze:Mam nadzieję, że ta cisza oznacza dobre wiadomości :)

U nas bez ekscytacji ale cały czas do przodu :ok:

Grzywson po odstawieniu benazeprilu zrobił się zdecydowanie bardziej żwawy (pomijam spektakularny spadek mocznika ze 150 na 89...) i...chuligani :twisted:
Zaczepia wszystkich i każdego z osobna, paca łapą, podgryza i ogólnie prowadzi dość rozrywkowy tryb życia. Oczywiście jeśli akurat nie śpi albo nie konsumuje. Bo i apetyt (odpukać) mu się poprawił.
Dzidzianna apetyt ma taki sobie - głównie wylizuje sosy, skubie suchą karmę ale coś tam ciapie.
Morus z Mieczysławem korzystają i dojadają to co zostanie jak nie zdążę zabrać. Spadnie śnieg to będą się ładnie turlać :roll:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 149 gości