Bombilla & Xelmo. dwupak.

[mb]

Białko i krwinki białe świadczą o infekcji (stanie zapalnym) pęcherza.

Czy badanie osadu nie było robione
Bo krwinki czerwone razem z wysokim pH budzą podejrzenie występowania kryształów amonowo-magnezowych, tzw. struwitów.

Jeśli badanie osadu nie było robione, zrób je koniecznie, bo w przypadku kocurków ryzyko "przytkania" się osadem i wystąpienia komplikacji jest dużo większe.
USG było, zdaje się, robione - nie wiem, czy dobrze zrozumiałam

[sliver_87]

Białko i krwinki białe świadczą o infekcji (stanie zapalnym) pęcherza.

Czy badanie osadu nie było robione
Bo krwinki czerwone razem z wysokim pH budzą podejrzenie występowania kryształów amonowo-magnezowych, tzw. struwitów.

Jeśli badanie osadu nie było robione, zrób je koniecznie, bo w przypadku kocurków ryzyko "przytkania" się osadem i wystąpienia komplikacji jest dużo większe.
USG było, zdaje się, robione - nie wiem, czy dobrze zrozumiałam

osad nie był robiony jeszcze:/ problem z laboratorium jest, szkoda gadać.
USG też nie :/

[mb]

Napisałam PW - mam nadzieję, że wyśle się szybko.

[sliver_87]

Napisałam PW - mam nadzieję, że wyśle się szybko.

dziękuję

[shalom]

Wygląda ten wynik jak nasz, u nas była infekcja bakteryjna, ładnie wyleczona. pH obiżałam cytrynianem wapnia i muszę w końcu złapać drugie siuśki i sprawdzić jak to teraz wygląda.

[karola7]

Silver czy wiesz jak ten mocz został zbadany ? Czy nie był to czasami "pasek" ? Bo jeśli tak to takie badanie to można o kant potłuc , wyniki w takiej sytuacji byłyby niewiarygodne. Xelmo ma dość wysoki ciężar właściwy, ale jeśli to było badane paskowe to również wynik jest niewiarygodny. No, ale zawsze warto podawać mu jak najwięcej płynów by mocz nie był aż tak zagęszczony.
I nie rób mu teraz posiewu jeśli on dostał antybiotyk, dopiero po jakimś tygodniu od odstawienia. Jeśli w moczu wyjdą bakterie to zrobią antybiogram i będzie wiadomo czym go leczyć, żeby te bakterie skutecznie wytłuc, a tak to może dostać antybiotyk na który dane bakterie ( zakładając, że są ) będą niewrażliwe i będzie to tylko zbędne faszerowanie kota lekami. No i nawet jak w badaniu ogólnym napiszą, że w moczu są bakterie to o niczym nie świadczy, bo to mogą sobie być bakterie które bytują na dupce czy futerku, dlatego tak ważne jest sterylne pobieranie moczu na posiew. Często więc mocz w tym celu pobierany jest przez weta prosto z pęcherza.
Choć mnie udało się złapać siuśki Mili na posiew i wyszedł jałowy, a w badaniu ogólnym napisali, że w moczu są nieliczne bakterie, najpewniej więc pochodziły z okolic, które dotknęłam podczas tego pierwszego pobierania.

[sliver_87]

hej.
nie wiem czy to było badanie "paskowe". Dowiem się jak pójdę w środę. Albo tam zadzwonię.
Dopajam go, je średnio za to. I miał wczoraj pawika :/
Ale jestem dobrej myśli.
Tylko przerażają mnie te wszystkie zawiłości tego. Czasem trudno mi to ogarnąć!
Bombilla i Xelmiak pozdrawiają

[mb]

Dacie radę

[rudy kociak]

Za obie ślicznoty

Szampańskiej zabawy sylwestrowej i wiele dobrego w Nowym Roku dla gospodyni tego wątku,gości i dla ślicznych kotków

[shira3]

[fiszka13]

Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku

[Erin]

ZDROWIA I POMYŚLNOŚCI W NOWYM ROKU OD NASZEJ GROMADKI!

[sliver_87]

no i złapaliśmy siuśki obu kotów, i obu zrobilismy badanie moczu, nie paskowo a refraktometrem
u Xelma ok, poprawa jest jest, pH obniżone(6), bakterie nieliczne tylko, kryształów brak.leukocyty +++, to mnie martwi, ale będziemy z wetem o tym gadać jeszcze.
Bombilli też zrobiliśmy badanie, i o dziwo ona ma tez podwyższone ph(7)- trzeba je oobniżyć również, leukocyty +, bakterie nieliczne.
W środę idziemy do prowadzącego lekarza, więc zobaczymy co dalej. ale cieszę się, że z Xelmim lepiej. Oczko jego też fajne już. Ciesze się z tego:D
Muszę w końcu zaczac sie uczyć, od soboty mam sesje powoli.
A Koty sie miziają, czekają na mnie wytęsknione jak wracam.
Mama nadzieje tylko, że dobrze to sie zakończy.

[shalom]

Super że Xelmo ma się lepiej może spróbować do mieszanek dawać cytrynian zamiast np węglanu wapnia, naturalnie obniża pH, nie poleci w drugą stronę. Ale czytałam też chyba w barfnym że takie niby podwyzszone pH wcale nie jest takie wysokie, że mogą być różne wahania i że często za szybko zakwasza się koty.

[karola7]

Tak jak napisała Shalom - ph 7 nie jest niczym niepokojącym. Kot to nie maszyna, a żywy organizm w którym występują pewne wahania i nie świadczą o niczym złym. Ph np. naturalnie rośnie po posiłku. A jaki wyszedł teraz ciężar właściwy moczu ?