[*][*] [*] dla koteczka ....

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
pluskwa6 pisze:hehe Agnieszko jaki pyszny żarcik "jak zawsze w takim przypadku"
gratuluję - zwykle bardzo trudno mnie rozśmieszyć![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
katebush pisze:ja zadeklarowałam wpłatę 100 zl, tylko na czyje konto mam przelać?
Krzysiekbolo pisze:Tweety pisze:pluskwa6 pisze:hehe Agnieszko jaki pyszny żarcik "jak zawsze w takim przypadku"
nigdy nikt, kto wpłacił na danego zwierzaka, nie spotkał się z odmową zobaczenia faktury za niego, jeżeli o to wystąpił. Księgowy dokument fundacyjny to nie papier toaletowy w publicznym wychodku, który może oglądać każdy z ulicy, bo taka ma potrzebę. Powtarzane to było wielokrotnie.
jeżeli ktoś, kto wpłacił pieniądze na Sandała, ma życzenie zobaczyć, na razie tę jedną tylko, fakturę za Sandała to proszę o adres mail'owy
Razi mnie ten post Tweety.
Nie rozumiem problemu z wklejeniem skanów faktur. Nie rozumiem też oddawania czci papierkom typu " księgowy dokument fundacyjny".
Post Tweety nie pomoże w zebraniu brakujących funduszy.
PS. Wpłaciłem deklarowaną kwotę.
pluskwa6 pisze:odnośnie przepisów, w których Tweety jak widzę jesteś biegła, nie jest przypadkiem tak, że taka zbiórka wymaga pozwolenia z MSWiA?
pluskwa6 pisze:Cammi odpowiem Ci całkiem na serio - sądzisz że osoba, która jest weganką, która dawała kupę kasy na zwierzęta i angażowała się w wiele akcji rzucając wszystko inne, pisząc petycje w różnych "zwierzęcych" sprawach może być zainteresowana działaniem przeciwko zwierzętom?
Zofia&Sasza pisze:Zupełnie nie rozumiem, czemu nie można pokazać w necie faktury. Ja to robię dla własnego - niejako - dobra. Jeśli za którymś razem nie będę "przezroczysta" finansowo, to kto pomoże potem w nagłej potrzebie? Przecież potencjalni darczyńcy zanim pomogą, prześledzą moją (lub Tweety i AFN) aktywność w tej dziedzinie. Żadnych problemów z publikowaniem faktur nie robi tez fundacja, z którą współpracuję (Ostatnia Szansa). Bo i czemu miałaby je robić?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 688 gości