STARY kocurek srebrno-biały, pojechał do DS

Mocne kciuki!

Dobrego domku w Nowym Roku!

Następny staruszek w schronie, na 1. rzut oka zdrowy,baaaardzo słaby,przygnębiony.Kiepsko z nim psychicznie,nie wiem jak z jedzeniem.Jest spokojny i baaaaardzo duży.

justyna8585 pisze:

Następny staruszek w schronie, na 1. rzut oka zdrowy,baaaardzo słaby,przygnębiony.Kiepsko z nim psychicznie,nie wiem jak z jedzeniem.Jest spokojny i baaaaardzo duży.

następna bida

Zenek wczoraj odwiedził lecznicę, nie mogłam go jeszcze zaszczepić bo i oczka zapalone i w gardziołku charczy, dostał convenię, za dwa tygodnie następną, potem ciach a dopiero spoooro potem szczepienie.
Muszę spytać panią od ds czy będzie dalej czekać na Zenobiusza.

Biedulki

Oby Nowy Rok przyniósł zmiany na lepsze :ok:

justyna8585 pisze:

Następny staruszek w schronie, na 1. rzut oka zdrowy,baaaardzo słaby,przygnębiony.Kiepsko z nim psychicznie,nie wiem jak z jedzeniem.Jest spokojny i baaaaardzo duży.

Ma szanse na taki tymczasowy tymczas w Cieszynie.Potrzebny transport na już.

Ruda Śl.-Cieszyn

Bardzo,bardzo,bardzo prosze o pomoc

No i wchodzę, a tu kolejna bidusia

...
Dobrze, że chociaż TDT jest...
Może zapytać w wątku transportowym, a nuż ktoś jedzie?

Pani będzie czekała na Zenka...

Wspaniale! Czyli co, Zenuś ma domek?

Udało się zorganizowac transport do Cieszyna? jeśli nie, to może w wydarzeniu poprosimy?

sisay pisze:Wspaniale! Czyli co, Zenuś ma domek?

Udało się zorganizowac transport do Cieszyna? jeśli nie, to może w wydarzeniu poprosimy?

Mam nadzieje,że Pani nie zmieni zdania i dotrzyma słowa.

Fajnie by było,gdyby Pani sama zaproponowała,że doleczy go sama,Mar9 miałaby więcej miejsca...

Nie udało sie znaleźć transportu ,ale Mar9 przetrzyma go do czasu aż auto tymczasowego DT będzie sprawne.Żeby tak tutaj DT sie znalazł.

Sisay moge Cie prosić o zrobienie wydarzenia pewnej kotce? trafiła z dziurami na ciele, po sterylce wygryzła sobie wielką dziure.Mar9 wzięła ją na czas wyleczenia, nie może sobie pozwolić na następny tymczas.
Może udałoby sie coś znaleźć,jak Zenkowi... bardzo prosze :oops:

Zrobię, ale potrzebuję więcej danych. No i zdjęcie, wiem ze to bez sensu w takim przypadku, ale jednak ludzie reagują na zdjęcia. Może ktoś z forum mieszka niedaleko i ma aparat, mógłby podejsc zrobić zdjecia kotce?

sisay pisze:Zrobię, ale potrzebuję więcej danych. No i zdjęcie, wiem ze to bez sensu w takim przypadku, ale jednak ludzie reagują na zdjęcia. Może ktoś z forum mieszka niedaleko i ma aparat, mógłby podejsc zrobić zdjecia kotce?

viewtopic.php?f=1&t=137077

Tutaj jest jej wątek,ale zdj. są bardzo kiepskie...

justyna8585 pisze:
sisay pisze:Zrobię, ale potrzebuję więcej danych. No i zdjęcie, wiem ze to bez sensu w takim przypadku, ale jednak ludzie reagują na zdjęcia. Może ktoś z forum mieszka niedaleko i ma aparat, mógłby podejsc zrobić zdjecia kotce?

viewtopic.php?f=1&t=137077

Tutaj jest jej wątek,ale zdj. są bardzo kiepskie...

Mam nadzieję, że najgorszy okres w pracy juz za mną i będę miała więcej wolnego czasu więc porobię zdjęcia Frytce, ona jest tak bardzo pro-ludzka, po prostu kocha człowieka ale dom dla niej musi byc raczej bezkoci, bo na koty dalej warczy.
Ranki pomału sie goją, jeszcze trochę to nie będzie po nich śladu.
Jeszcze sie wylizuje ale juz mniej.

Zenek (srebrny) dalej paca łapką ale wzięłam go na sposób: wczoraj rozłożył się w kuchni na blacie a ja go miziałam z tyłu głowy. Najpierw końcówka ogona chodziła: góra-dół ale potem sie uspokoił i aż oczka przymknął. Dość długo to trwało , może tym sposobem uda mi się go ucywilizować na tyle, żeby nie walił łapką, dodam, łapką uzbrojoną .
Też trochę kicha ale może z czasem minie.
To pewnie malutki Grześ tak sieje zarazkami.
Trochę mnie martwi Zdzicho (burasek), jest tak spokojny, aż dziwne to jest. Mam nadzieję, że to taki charakter a nie objaw choroby, która go toczy od środka.
Znowu mi kociska polewają łóżko, raz złapałam Zenka, raz Zdzicha, może dlatego, że oba nie ciachane jeszcze.

STARY kocurek srebrno-biały, pojechał do DS

Kto przegląda forum