6 Miesięczna Kotka. Świerzbowiec. Dziwne zachowanie.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie sty 01, 2012 20:19 6 Miesięczna Kotka. Świerzbowiec. Dziwne zachowanie.

Witam wszystkich.

W piątek byłem z moją kotką u weterynarza. Stwierdził on u niej świerzbowca. Kotka ciągle drapała się po uszach i nieprzyjemnie pachniały. Została zaszczepiona odrobaczona itp. I niby wszystko było w porządku gdyby nie jej zachowanie od soboty. Ciągle miauczy, ale jest to takie dziwne miałkanie. Nie wygląda jakby jej się działa krzywda albo coś ją bolało, z tym że teraz rzadko się drapie a podciąga się na leżąco po dywanie to na jednej stronie to na drugiej, może drapie się po uchu ? Dodatkowo strasznie dziwnie podnosi "tyłek" do góry. Nie mam pojęcia co się jej dzieje. Wcześniej miałem koty z tym że były to kocury i żaden nigdy tak nie miał. Bardzo proszę o pomoc.

Serdecznie pozdrawiam.

Frosti

 
Posty: 28
Od: Nie sty 01, 2012 20:06

Post » Nie sty 01, 2012 20:30 Re: 6 Miesięczna Kotka. Świerzbowiec. Dziwne zachowanie.

A czy Twoja kotka nie ma czasem rui??
Weterynarz odrobaczył i zaszczepił kotkę na raz??

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Nie sty 01, 2012 20:32 Re: 6 Miesięczna Kotka. Świerzbowiec. Dziwne zachowanie.

Gratulacje, właśnie jesteś świadkiem pierwszej rujki :D . Jeśli to cię pocieszy - to byli i tacy, co w nocy jechali do weta z kotką w tym stanie :lol: Kicia mraukoli, ociera się o wszystko, wypina tyłeczek, opuszczając się na przednich łapkach etc.?
To jak tylko skończy najlepiej umówić się na sterylkę, żeby nie przeżywać tego znów i jej nie męczyć niepotrzebnie. Na pewno wiesz, że zarówno dla Twojej kotki, jak i dla Twojego spokoju trzeba to zrobić. Jeśli chcesz się o tym dowiedzieć więcej, to jest wątek o sterylizacji na kocim ABC. :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sty 01, 2012 21:41 Re: 6 Miesięczna Kotka. Świerzbowiec. Dziwne zachowanie.

Przepraszam odrobaczania nie było jednak. Wet zapisał mnie na odrobaczanie dopiero. Jej to mnie pocieszyliście xD Kiedy to jej przejdzie ? No muszę ją wziąć na sterylkę bo to mnie przerasta xD

Czy istnieje jakiś konkrety sposób by upewnić się że to ruja ?

Frosti

 
Posty: 28
Od: Nie sty 01, 2012 20:06

Post » Nie sty 01, 2012 21:50 Re: 6 Miesięczna Kotka. Świerzbowiec. Dziwne zachowanie.

Przeczekać, możesz jeszcze zablokować, jak i tak idzie na sterylkę to jej to bardzo nie zaszkodzi, a z pewnością się wyciszy. My kiedyś tak wyciszaliśmy kotę, która została określona przez weta jako kota w ciąży i była już umówiona na aborcyjną.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Nie sty 01, 2012 21:51 Re: 6 Miesięczna Kotka. Świerzbowiec. Dziwne zachowanie.

Frosti pisze:Przepraszam odrobaczania nie było jednak. Wet zapisał mnie na odrobaczanie dopiero. Jej to mnie pocieszyliście xD Kiedy to jej przejdzie ? No muszę ją wziąć na sterylkę bo to mnie przerasta xD

Czy istnieje jakiś konkrety sposób by upewnić się że to ruja ?


Kot powinien być najpierw odrobaczony, a później zaszczepiony. Nie wiem ile trwają rujki, bo mam kocury :)

Myślę, że jak kotka da Ci ostro popalić w nocy, to będzie wystarczający dowód ;)
Skąd jesteś? Może ktoś z Twoich okolic poleciłby Ci jakiegoś dobrego weta.
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Nie sty 01, 2012 22:44 Re: 6 Miesięczna Kotka. Świerzbowiec. Dziwne zachowanie.

Ona już była raz odrobaczana u weta. Ale on wydał mi się jakiś podejrzany. Jestem z okolic Rzeszowa, Łańcuta. Nom już od samego rana ze mną "gada" xD co chwilę coś mi tam psioczy. A że jestem jej ulubionym domownikiem i zawsze ze mną śpi to pewnie da mi popalić w takim razie w nocy ;)

Ogólnie nie wygląda mi na chorą czy coś, nie wiem czy to dobre określenie ale bardziej wygląda jakby była nie wiem na ćpana xD przepraszam no ale tak mi się jej zachowanie kojarzy xD

Satyr. Zablokować ? Nie rozumiem ?

PS. Fajniejsza jest niż dotychczasowe kocury ale jednak z kobietami się inaczej obchodzi xD

Frosti

 
Posty: 28
Od: Nie sty 01, 2012 20:06

Post » Nie sty 01, 2012 22:46 Re: 6 Miesięczna Kotka. Świerzbowiec. Dziwne zachowanie.

Musisz pojechać do weta, dostanie hormony, zwykła antykoncepcja, najczęściej Provere, dzięki temu się wyciszy i zablokujesz ruję, potem możesz ciąć.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Nie sty 01, 2012 23:28 Re: 6 Miesięczna Kotka. Świerzbowiec. Dziwne zachowanie.

Pierwsza rujka i tak zwykle jest dość łagodna, to tak na pociechę :mrgreen: Ponoć bywa i tak, że kotka przez dwa tygodnie wrzeszczy całe noce.Sprawdź na wątku wetów polecanych, który wet robi dobrze sterylki, to jest poważna operacja, nie ryzykuj, skoro nie masz zaufania do swojego weta.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56330
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sty 02, 2012 0:55 Re: 6 Miesięczna Kotka. Świerzbowiec. Dziwne zachowanie.

Do poprzedniego nie mam. Ten wydaje się kompetentny chociaz chyba nie najtanszy. Ktos moze cos powiedziec o canvet na pilsudzkiego w lancucie ?

Frosti

 
Posty: 28
Od: Nie sty 01, 2012 20:06




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Daniel1988, luty-1, Wix101 i 68 gości