ufff koty strzały przeżyły w zasadzie spokojnie. Księżniczka z Tazzy drzemały, Dejzi od czasu do czasu tylko spoglądała w okno przydrzemując rroszkę. Najbardziej niepokoiły się Carlos i Krzykacz, ale też bez paniki
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność...
Martusiu,Krzysiu-niech ten rok będzie szczęsliwy dla Was i Waszych kotów! Samych sukcesów na wystawach,samych radosnych dni i duuuuużo zdrowia i kasy życzę ja i moje ogonki!
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz "Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"
****"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier