Moje stado na luzie, chociaż Zidane zastrzygł uchem na jakiś głośniejszy huk. W zasadzie CDT przesypiają taką imprezę wyniośle, ale nigdy nie wiem, jak zareagują tymczasy i czy ewentualna ich nerwowość się nie udzieli. Na razie śpią wszyscy synchronicznie Ja też się przespałam, od niskiego ciśnienia boli mnie głowa. Trochę sobie może posprzątam ... jakoś mi się ogólnie nie chce Szczęśliwego Nowego Roku!
Nowe przepisane przez weta lekarstwa nie zadziałały. Wróciłem do starych narkotyków dla psa. i chyba dobrałem dobrą dawkę bo bo przy wybuchach petard Shrekuś w pozycji Rejtana woła :"do dupy z piórami" i naprawdę ma w dupie debili z petardami. głęboko w swojej bernardyńskiej dupie. i tak trzymać.
A ja życzę fajnego roku tylko tym co nie strzelają . A reszcie tej co strzela , razem ze Shrekusiem życzymy po staropolsku: "A ch...j wam w dupę i kilogram pokruszonego szkła." .
A koteckom życzymy jak najrzadszych wizyt wujka "samo zło ze szczykafką" , tłustych dupsk, i tuńczyka na żądanie.
A Madzi? a Madzi to samego dobrego. Jakiego tylko chce.
zazdroszczę od czasu jak mi Maluszek zajął wannę, muszę szorować ją za każdym razem przed kąpielą więc znowu kabina prysznicowa bez bąbelków aczkolwiek w stanie po bąbelkach winnych, to może i lepiej nie ryzykować w wannie?