PJD-Operacja ZABIEG! bezdomność - cel - PAL! 128!:D

Faktura nie zając

ważne, że koty są już po zabiegach :piwa:

W Krakowie ostatnio złapano 4 koty (szczegóły poda Stachurka :kotek:

), która też dzisiaj o 8:20 wpadła do mnie po dodatkowy kontenerek. Wiecie, co robi Stachurka w ostatni dzień roku? Wiezie koty na sterylizację :ryk:

.

Podobno co się robi w ostatni dzień roku, to się będzie robić przez cały następny rok, więc... :ok:

Stachurka wielkie dzięki za pomoc. Te cztery panny (karmicielka twierdzi że wszystkie 4 to kociczki: dwie czarne - jedna wygląda na zupełnie oswojoną, szylkretka i biało czarna) zostały złapane wczoraj przy torach kolejowych obok ulicy Pod Fortem. Na miejscu zostały dwa rude kocury, czarny podrostek (najprawdopodobniej zwinęłyśmy mu matkę), bure 'niewiadomoco' i pewnie jakieś jeszcze które nie stawiły się wczoraj rano. Trochę się martwię o małego i tak sobie myślę że nie można złapać już nic dorosłego nie łapiąc tego gnojka, bo jak zostanie sam to nie da rady (wygląda na jakieś 4 miesiące). Po złapaniu kotek bawił się z rudym i burym, więc bez matki powinien dać radę z resztą dorosłych kotów.

Sylwka, jesteś dzielna i wspaniała

Koty czekają na zabieg w klatkach wystawowych

Zabieg zaplanowany jest na poniedziałek.

A teraz, dla tych, co sądzą, że Operacja Zabieg skończyła swoją działalność na 2011 rok:

Koty są z Niepołomic, po sterylizacji pojechały obydwie do opiekunów. Burasia miała ewidentny problem z kruchością naczyć - na to konto dostała od pani weterynarz witaminę C. Druga, biało-bura, miała świeżą ranę na tylnej łapce, która została zszyta

Poza tym, zabiegi bez komplikacji.

Opiekunowie kotek postanowili zostać darczyńcami i na ile tylko mogą sobie pozwolić dołożyli się do sterylizacji. Dziękujemy