Pcim - o FIV było wiadomo od samiutkiego początku. Nawet w do Ciebie skierowanej wiadomości Agneska to jeszcze raz podkreślała.
Poza tym od początku też mówiła, że pełną informację o jego leczeniu można uzyskać w lecznicy, nazwa też została podana - tutaj na wątku nie było wszystkich informacji, bo nie taki był jego cel.
Dlatego o ile nie dzwoniłeś do lecznicy i nie dowiadywałeś się o szczegółach diagnostyki - nic nie możesz o niej powiedzieć.
Bojowniku - brykaj TAM [*]