Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Jest nas dużo.....Szczecin.

[Afatima]

Izuś, przytulam mocno. Buba już młoda i zdrowa bryka, dołączyła do innych ze stada i czeka. Spotkacie się jeszcze.

[skarbonka]

Buba odeszła... Przed chwilką....

Żegnaj Kochana [*].

o jejku tak mi przykro Kochana
jestem z Tobą..

żegnaj Bubeńko [*]

[taizu]

Bardzo współczuję, Izuniu...
Kotusiu [']

[wiora]

[*]
Brykaj Bubuniu za Tęczowym...

[Megana]

Buba [']

[-=sara=-]

bardzo mi przykro

[iza71koty]

Dziękuję Wam Kochane.

Przedwczoraj udało mi sie wypatrzyć Ogonka za śmietnikiem.Zawołałam go i zaprowadzilam na stołówkę.Jeszcze brakuje żeby sie do tego podtruł czy co.On lubi myszkować po śmietnikach.Podałam mu Unidox.Wczoraj też.Jest dość silny.Je z apetytem.Zobaczymy powinno być dobrze.

[iza71koty]

Nowa kotka na Tęczy poznaje mnie już , czasem się zapomina i wybiega na spotkanie.Krzyczy przy tym przerażliwie , za chwilkę jednak się opanowuje i ucieka w bezpieczne miejsce w oddali.Czeka aż zostawię jedzenie i odejdę.No ale są juz jakieś postępy.

[key_west]

Szkoda Buby...

[fumcia]

Ja straciłam 14letnią Perełkę w zeszłym mc ciągle mam wrażenie że zaraz się pokaże. To okropne że przyjaciele odchodzą....

[Ania i jej Nitro]

Kolejny kotek odszedł... Przykro mi z powodu Buby, przytulam Cie mocno Iza i cały czas niezmiernie podziwiam.

[edii]

Bardzo mi przykro z powodu Buby[*].Żegnaj koteczko

[Megana]

Od rana próbują durnych petard. Nienawidzę hałasu...

[welina]

Od rana próbują durnych petard. Nienawidzę hałasu...

Taaaaaaaaaak ,a u mnie już kilka dni.Koty jakoś się nie boją,ale pies strasznie

[iza71koty]

Od rana próbują durnych petard. Nienawidzę hałasu...

Taaaaaaaaaak ,a u mnie już kilka dni.Koty jakoś się nie boją,ale pies strasznie

Ja akurat o koty domowe wcale sie nie boję.Bardziej przeraza mnie jak zareaguja młode koty od kotek ,które doszły nam z kociakami do stada w tym roku. Boję sie też o dorosłe bardziej płochliwe koty.Strach, panika,hałas, niestety często kończą sie dla kotów wypadkami. Juz około 16.00 kiedy zaczełam karmic bylo nieciekawie. Kilka kotów wcale sie nie pokazało i jedyne co mogłam to zostawic porcje jedzenia w maksymalnie najwiekszej ilości miejsc.Tak aby kot chociaż wykorzystał moment spokoju, co o dzisiaj będzie trudno,wybiegl i sie posilił.


Cóż Kochani .Szampańskiej zabawy Życzyć Wam nie będę, bo byłoby to niezgodne trochę z moimi przekonaniami. Ale mądrze i z głową spędzonego Sylwestra jak najbardziej.

Sobie życzyłabym jedynie tylko ....odpoczynku......Ale jeszcze sporo niestety przede mną. Zaraz wyjezdzam w kolejna trase , długa trase.Wracam i kolejna trasa do miasta.Nie będzie to dzisiaj łatwe.