Moje czternaście skarbów cz.1 ;)

kussad pisze:Proszę: Szalony Kot utworzyła dla Was wydarzenie na FB : http://www.facebook.com/events/16765302 ... 009610822/

Lidka, odezwij się jak wrócisz...

Jestem nie mam dobrych wieści , właśnie wróciłam

.Więc miałam pięć kotów
Edek kot bez łapki ma białaczkę
Kotka pręgowana ma FIV [KOCI AID]
Frania-zdrowa
Tinka -zdrowa
Rudek-podejżenie Fiv powtórka za dwa tygodnie
Szarek to ten nowy kociak testy ok , ale ma rozszczepienie podniebienia , stan zapalny układu moczowego , kk będzie karmiony przez rurkę , stan jego jest kiepski jutro USG , krew i ma operacje na to podniebienie .Słowa weta CHŁOPIE GDZIEŚ TY SIĘ UCHOWAŁ -ma taką dużą dziurę .Wet ocenił wiek na 1 rok :cry:

.I to tyle zapłaciłam 300zł , wet mi napisał kartke z imionami i co jaki kot ma dał swoją pieczątkę .Poprzednio płaciłam 200zł zostały mi cztery koty do przetestowania .Wet prosił zebym nikomu nie mówiła ile bierze za testy , szczepionek nie dowieźli .Wet daje mi taką zniżkę że nie wiem jak mam mu powiedzieć żeby mi napisał kwote jaką już wydałam

.Wiec nie wiem może nie wpłacajcie mi żadnej kasy nie wiem naprawdę , wet powiedział zeby mnie nie naciągać na koszty to przyjedzie do domu i mi zdrowe po szczepi , na prawde super człowiek ....Kotka z AIDS jak nie znajde jej domu i to pilne to bede musiała ją uśpić , to młoda koteczka ma z 6 miesięcy dopiero co jej na świat a tu coś takiego , musze podjąć decyzję nie wiem jaka .Ona dopiero nie dawno zaczeła się do mnie łasić jak przyjdzie obcy to się chowa to nie jest taki przytulasek , już nie bede pisała co czuje w życiu bym nie pomyslała że mnie i moje zwierzaki spotka taki los .Może ma ktoś troche karmy na zbyciu , bo ja dokarmiam jeszcze na miescie 14 kotów i w ośrodku ok 20 i jeszcze w Ostrowie baba mi dzwoni ze koty 4 już nie maja karmy ......To chyba wszystko

Lidio, wiem, jak wet potrafi dać zniżkę, ale nie uwierzę, że ci na wszystko wystarcza.
Nie wiem, co ci poradzić z kotką z Aids. Może jej szybko jakiś wątek założyć???

Nie wiem jak wstawiac mniejsze zdjęcia , bo znów dostałam op ....., a komu starcza jak mam mu powiedzieć żeby mi wypisał tą kwote co zostawiłam , jak za operacje szaraczka wziął tylko 50 zł :cry:

a reszte ..........., ja potem zapłace za karmę bo powiedział że będzie musiał jeść duże kawały żeby mu w podniebienie nie wchodziło .Nie wiem co mam robic z tymi kotami , Rudek ma podejżenie AIDS to moje drugie dziecko nie będe potrafiła go uspić jak wyjdzie drugi test dodatni , koty mają teraz dobrze się odżywiać tak powiedział wet a ja już jestem spłukana , Jeszcze cztery koty do testów i pewnie dwa będą chore , tyle wyszło z mojej pomocy totalna klapa ..... :cry:

lidka02 pisze:Nie wiem jak wstawiac mniejsze zdjęcia , bo znów dostałam op .....

Wstaw tu link do dużo zdjęcia, a ja je obrobię.

Ok zaraz będzie cura to wstawi , chcę wstawić zdjęcia szaraczka i kartkę z pieczątką od wet napisał imoina kotów dzisiejszych żebym się nie pogubiła .Nie wiem czy to wam wystarczy , tak mi zal tych kotów kto zabierze kota z AIDS , jeszcze takiego co się nie lubi dac pogłaskać , zabrałam ją taką chorą wyleczyłam i wszystko na marne .Mówiłam wet że nie chce jej usypiać wet mówi ze on też tego nie lubi ale mam pomyśleć o innych kotach , na białaczkę są szczepienia na AIDS nie .I mówił że jeżeli AIDS juz wybuchnie to .....Nie moge tego pojąć ta kotka z AIDS po tym jak ją wyleczyłam nigdy już nie była chora nawet się nie smarka , nie ogarniam tego .

lidka02 pisze:Ok zaraz będzie cura to wstawi , chcę wstawić zdjęcia szaraczka i kartkę z pieczątką od wet napisał imoina kotów dzisiejszych żebym się nie pogubiła .Nie wiem czy to wam wystarczy , tak mi zal tych kotów kto zabierze kota z AIDS , jeszcze takiego co się nie lubi dac pogłaskać , zabrałam ją taką chorą wyleczyłam i wszystko na marne .Mówiłam wet że nie chce jej usypiać wet mówi ze on też tego nie lubi ale mam pomyśleć o innych kotach , na białaczkę są szczepienia na AIDS nie .I mówił że jeżeli AIDS juz wybuchnie to .....Nie moge tego pojąć ta kotka z AIDS po tym jak ją wyleczyłam nigdy już nie była chora nawet się nie smarka , nie ogarniam tego .

Lidia, proszę, nie załamuj się.

mnie przeraża to na odległość :cry:

Ty pewne decyzje musisz podjąć sama...
bardzo Ci współczuję bo tylko tyle mogę...
ale Ty musisz być silna dla tych futerek i zdrowych i chorych...

Szaraczek jutro zabieg o 17 ....

Za Szaraczka moc kciuków :ok:

Jest bardzo podobny do mojego Witusia.

Rysio-16-02-2013 [*]

lidka02 pisze:Nie wiem jak wstawiac mniejsze zdjęcia , bo znów dostałam op ....., a komu starcza jak mam mu powiedzieć żeby mi wypisał tą kwote co zostawiłam , jak za operacje szaraczka wziął tylko 50 zł a reszte ..........., ja potem zapłace za karmę bo powiedział że będzie musiał jeść duże kawały żeby mu w podniebienie nie wchodziło .Nie wiem co mam robic z tymi kotami , Rudek ma podejżenie AIDS to moje drugie dziecko nie będe potrafiła go uspić jak wyjdzie drugi test dodatni , koty mają teraz dobrze się odżywiać tak powiedział wet a ja już jestem spłukana , Jeszcze cztery koty do testów i pewnie dwa będą chore , tyle wyszło z mojej pomocy totalna klapa .....

Dziewczyny, panowie też mile widziani, może byśmy się zrzuciły na jakiś większy worek karmy. Można kupić na allegro.
Dam 20 zł jeszcze z 6 osób, które by tyle dały i można by zamówić 15 kilo?

Lidka, jesteś wielka. Bardzo szkoda, że u dwóch kotów wyszedł FIV. Ale to tylko według mnie oznacza, że dobrze zrobiłaś robiąc im testy. Teraz już wiesz na czym stoisz, będziesz też wiedziała jak je leczyć. Muszę doczytać więcej o FIV, bo dotąd głównie zdobywałem wiedzę o FeLV.

Mnóstwo kciuków za Szaraczka. Może z niego niedługo też będzie taki kanapowiec jak z Łukaszka.

Napisałem trochę na Facebooku, jest już całkiem sporo osób uczestniczących w wydarzeniu. Mam nadzieję, że będą rozsyłać dalej i szybko znajdą się pomocnicy. Dzięki Szalonemu Kotowi zostało zaproszonych już 850 osób!

Adam

Lidka, proszę Cię, nie usypiaj (przynajmniej narazie) koteńki z fivem. Jest młodziutka, fivem koty się zarażają przez bezpośredni kontakt krwi z krwią, a więc w walkach głównie.. tego trzeba przypilnować ewentualnie, bo pewnie już o izolacji nie ma mowy..
Proszę, nie podejmuj żadnych decyzji, na pewno nie pod wpływem emocji, a ja myslę i za moje myslenie proszę o kciuki :ok:

Agn zajmuje sie kotami z FIV,moze pomoze Tobie Lidko.
Widzisz wiekszosc wetów usypia koty białaczkowe...uspiłabys je?Ja swoich nie dałam uspić i czasami jak mnie "niemoc'dopada,szczególnie finansowa to pytam "po co'ja sie w to pakowałam.Przeciez gdybym je uspiła(plusy)nie miałabym długów,kłopotów i wydatków na wspomagacze/Interferon/testy/powtórki,nerwy/nieprzespane noce.Kiedy odchodza juz ewidentnie -czlowiek mysli:co zrobic:czy teraz?czy juz sie męczy?czy nic nie moge juz zrobić.I wtedy wiem,ze je kocham,ze wziełam je swiadomie,ze jestesmy razem...na dobre i złe w zdrowiu i chorobie...zawsze...tak mysle na dzisiaj,ale co jutro w mojej głowie sie pojawi-nie wiem.
Trzymajcie się :roll:

Moje czternaście skarbów cz.1 ;)

Kto przegląda forum