Koty dostały prezenty
Oczywiście licho, tfu! Rude nie śpi, czyli - nic bez niego

Dumny i blady pierwszy sie wpakował do prezentu ...

Potem jednak zajęła budkę Agatka i dzielnie odstraszała Muńka jak próbował podejść

Gagat wykorzystał i zajął wolną sofę

Ale i tak za chwilę dołączyła do niego siorka (teraz widzę na fotce, ze jednak już w Wigilię miała policzek spuchnięty)

Młody nie dał mi szansy zaprezentować wszystkich funkcjonalności prezentu ...

... kiepsko jednak pilnował ....

... i jak wiadomo licho nie śpi - zmaterializowało się w namiociku i wykolegowało dzieciaka
