Porobiłam dziś na rannym dyżurze parę zdjęć Madhuri, Michałowej i Dakocie bo oni mają bardzo mało zdjęć z myślą o zamieszczeniu ich na naszej stronce, żeby można było robić ogłoszenia na innych stronach, ale niestety nasza stronka coś szwankuje i wywala mnie zaraz po zalagowaniu i na tą chwilę nic się nie da robić, szlag mnie trafia bo akurat mam troszkę wolnego i chciałabym wszystkie kociaki wystawić na stronie

jak wystawię kociaki na stronkę to dam znać że można ich ogłoszenia robić
Dziewczyny bardzo proszę zapodajcie jakieś krótkie teksty do ogłoszeń Madhuri, Dakoty, Michałowej bo mi weny brak

może coś fajnego, ujmującego wymyślicie może napiszecie jakieś fajne tekściki do ogłoszeń plissssss
Dakota fajnie biega po kociarni i można go spokojnie wypuszczać - musi się przyzwyczajać do otoczenia - z kotami nie ma problemu, ale z ludźmi ma problem wydaje mi się że czasami się ludzi boi, dziś Arni potraktowała Dakotę jak mamkę ssał biedaka i ssał, aż musiałam go oderwać na siłę, a Dakota bronił się tylko łapkami.
Madhuri w miarę ok ludzi się nie bardzo boi i kotów też nie - ale do ideału jej daleko

jest taka troszkę dziwna, że nie wiadomo o co za bardzo chodzi.
Michałową powoli trzeba będzie wypuszczać na kociarnie - jak rozwiążą sie jej problemy zdrowotne - jej zdjęcie można tylko zrobić w kuwecie

bo tam przeważnie przesiaduje.
Ale tym kociakom niebawem muszę porobić ogłoszenia i muszę wiedzieć coś bliżej na ich temat bo moje obserwacje mogą być mylne - nie jestem codziennie w kociarni
