SREBRNOWŁOSA I TRZY NIEDŹWIADKI...wątek ostatni.

kocurzyca41 pisze:
Erin pisze:Kocurzyca, a jak Święta mijają?

Napisałam obszernie u siebie.Poczytaj.....Jak chcesz.Wigilia była ciekawa.

Linka poproszę doczytam jak wrócę

najszczesliwsza pisze:
kocurzyca41 pisze:
Erin pisze:Kocurzyca, a jak Święta mijają?

Napisałam obszernie u siebie.Poczytaj.....Jak chcesz.Wigilia była ciekawa.

Linka poproszę doczytam jak wrócę

Wejdziesz przez banerek z Dzidzią i Milusią.

Witam jeszcze świątecznie.
Mam wrażenie, że jest mnie parę kilo więcej. No ale co ja poradzę, że uwielbiam potrawy wigilijne :mrgreen:

Nie otwiera mi się przez banerek

A tak w ogóle, to gdzie jest Gosia?

viewtopic.php?f=1&t=130522&start=1425
Dopiero co się otwierał,a teraz muli.No to daję linka.

Znalazłam

Ale coś Gosi nie widać.

Nie wiem jak Gosia, ale ja jestem taaaaka szczęśliwa, że aż najszczęśliwsza

Kij w oko tchórzom!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Liczy się tu i teraz, czyż nie?

Po Świętach się witamy
i o zdrówko Was pytamy?
Czy nie bolą brzuszki,
czy odpoczęły nóżki?
Czy prezenty się udały
i czy koty pospać dały?

Gosia już jest, tylko wczoraj załapała sie na taką migrenę, że nawet gałki oczne ją bolały przy poruszaniu :evil:

.
Wszystko przez ta cholerną pogodę, ciemno, mokro, cały czas siąpi coś z nieba...żyć się odechciewa.
Cieszę się, że najszczęsliwsza jest wreszcie najszczęśliwsza...jak chce, to niech dzwoni, ja nie mogę odpisać, bo nie mam nic na karcie chwilowo...

Cześć Gosieńko!

Współczuję migreny, też kilka razy taką miałam, że nawet oczami ruszać nie mogłam.
Często mnie też głowa boli, kiedy idzie wyż, bo ja mam niskie ciśnienie.

A jak się dziś miewacie? Jak brzuszki?

witam poświatecznie

brzuch pełny że hej ... ufff

Oj, z tymi brzuchami to tragedia...niby wiadomo, że tego nie wolno, tamtego nie wolno...ale moja głupota nie zna granic :oops:

.
Oraz pazerność :oops:

.
Było wczoraj trochę niestrawności i jakichś dziwnych sensacji żołądkowych, ale już po ptokach :ok:

.
I jeść mi się chce :oops:

...

Ja też głodna jestem, a jeszcze sporo żarcia zostało.
Zaraz się napcham jak gąsior :wink:

Erin pisze:Ja też głodna jestem, a jeszcze sporo żarcia zostało.
Zaraz się napcham jak gąsior

Zaraz się zabieram do śledzika

.
A potem do ciasta

.
Mam taką znakomitą zaletę, że jest mi wysoce obojetne, co wbijam na ruszt, mogę zjeść kwaśnego albo słonego śledzia, i przegryźć czekoladką...i nic mi nie jest

.

mamaGiny pisze:witam poświatecznie brzuch pełny że hej ... ufff

Małgoś, nie wierzę, że już nic się nie zmieści

....

SREBRNOWŁOSA I TRZY NIEDŹWIADKI...wątek ostatni.

Kto przegląda forum