KOCIA CHATKA znów zaprasza....

[Dorota Wojciechowska]

Maurycy, Mauryś , Maurynek



To taki piękny, duży dostojny kot
Pięnie umaszczony
Z takimi niesamowitymi oczkami patrzącymi prooooosto w oczy- chyba z uwielbieniem
myziak i kolaniarz i niesamowity przytulak i przylepa
dom który go pokocha bedzie niesamowicie szczęśliwy
Mnie kupił każdym swoim kłaczkiem

[Kropeczka13]

Pamiętacie Albercika.... to on z Domku Stałego pozdrawia razem z Dużymi

[AGATA mich]

Po dyzurze;
Sabince znowu łzawią oczy posmarowałam neomycyna,
Madhuri oczy ok
Diabełek niesamowity przytulasek, siedzi na plecach, tryka głowka,mozna go ciagle nosic.
Maurycy jadł i jadł whiskas supreme rybny.
Luiza nie wiedziała jak sie zabrac do saszetki ale potem troche cos zjadła
Dakota w koszyku pod oknem, wszedł do niego Arni
Pchełka i Bohaterka apetyt dopisuje
Weronce bardzo łzawi oczko
Michałowa spacerowała, niestety prokolinu nie podałam tylko krew sie polala z mojej reki.
Na zdrowej:
Biedronek ma podrapany nos i oko, oko mu przemyłam,ale warczy
Arletka jadla ze smakiem i podobnie warczała przy podawaniu leku.
Józek słodki, podobnie jak Gremliny oczy przemyte

[AGATA mich]

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 19.12.-25.12.2011 r.
26.12. pon. rano Beatka wie. brak
27.12. wt. rano Teresa wie.Cookie
28.12. śr. rano brak wie Ewa
29.12. czw.rano Beatka wie. Teresa
30.12. piat rano Dorotka wie. brak
31.12. sob. rano Iwonka wie. brak
01.01. niedz. rano Iwonka wie. Agata

Jak nie ma na jutro nikogo wieczorem to ja chętnie przyjdę.

[terenia1]

No nie ma dziękuję i zaraz zmieniam

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 19.12.-25.12.2011 r.
26.12. pon. rano Beatka wie. brak
27.12. wt. rano Teresa wie.Cookie
28.12. śr. rano brak wie Ewa
29.12. czw.rano Beatka wie. Teresa
30.12. piat rano Dorotka wie. brak
31.12. sob. rano Iwonka wie. brak
01.01. niedz. rano Iwonka wie. Agata

Jak nie ma na jutro nikogo wieczorem to ja chętnie przyjdę.

[terenia1]

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 19.12.-25.12.2011 r.
26.12. pon. rano Beatka wie. Agata
27.12. wt. rano Teresa wie.Cookie
28.12. śr. rano brak wie Ewa
29.12. czw.rano Beatka wie. Teresa
30.12. piat rano Dorotka wie. brak
31.12. sob. rano Iwonka wie. brak
01.01. niedz. rano Iwonka wie. Agata

[terenia1]

Jutro do południa szczęśliwy dzień dla prawdopodobnie Pchełki i Bohaterki pojadą wspólnie do jednego domku, proszę trzymać kciuki

[Dorota Wojciechowska]

Ja byłam do 17-tej na dyżurzd i Biedronek byl ok,jako jedyny nie uczestniczyl w zabawie laserkiem tylko siedzial na oknie. Michałowa trzeba spacyfikowac recznikiem, do poludnia lyknela 1/2 tabletki w dwoch kawalkach i prokolin. Trzeba pryekazac duzym zeby obserwowali Bohaterke bo wymiotuje. A Weronka miala suche oczy moze tak po masci lzawily.

[gosiakot]

A ja po dyżurze ale się namyziałam , naprzytulałam nabawiłam
byli państwo i wzieli jednego diabełka
Ostatni diabełek z białą plamką bardzo smutny i płacze- martwię się czy się nie zatęskni. Nie wiem jak tam z jej szczepieniami i czy można by ją było wypuścić.
Diabełki tajfunki. Jedna ok 12 -tej poszła do domu a ta pozostała bardzo płacze w boksie.

Bardzo sie ciesze z adopcji trzecieko diabelka. Skoro Dorotka pisze ze zostal diabelek z calkiem malutka biala plamka na brzuszku to zostala Aisza, a do nowego domku pojechala Belze - bubka. Mam nadzieje ze Aisza wkrotce znajdzie dom . Przed swietami dzwonila do mnie pani w sprawie tej kici ale chyba nie doczytala ogloszenia, bo myslala ze diabelki to kocurki , wydaje mi sie ze pisze ze to dziewczynki ? Ona chciala kocurka wiec zrezygnowala - szczerze mowiac jakos mi sie wydaje ze to niewielka strata , bo pani byla przez telefon srednio komunikatywna , w tle rozmowy krzyczace chyba kilkuletnie dziecko ...
Wszystkie Diabelki szczepione byly tylko 1 raz o ile pamietam to bylo to 22 listopada . Wklejka o szczepieniu z data i podpisem dr Zawolik jest w ksiazeczce, wiec latwo sprawdzic. Nalezaloby kotka zaszczepic powtornie zanim mialby zostac na stale wypuszczony z boksu, ale nie wiem czy nie ma teraz juz objawow lekkiego rozwolnienie - teraz jak w boksie jest 1 kotek to latwo sprawdzic czy kupka jest ok. Kilka dni temu diabelki byly odrobaczane milbemaxem - wiem ze Jadzia tez zaznaczyla date w ksiazeczce , bylo podejrzenie ze luzne kupki to wynik obecnosci jakichs pasozytow . Jesli kupka jest juz ok. mozna z ostatnim diabelkim podjechac na szczepienie.
Uprzejmie prosze o informacje czy kicius ma juz prawidlowa kupke i czy ktos w takim razie podjedzie z nim przy najblizszej okazji wyjazdu z kotami do Almavetu, gdzie od poczatku jest prowadzony przez dr Zawolik ?
Jesli nikt nie ma czasu podjechac to sama to zrobie ale prosze dac w tej sprawie info na forum.

[Iwona11]

W sobotę (wtedy były jeszcze 2 Diabełki) w ich kuwecie kupki były rzadkie. Potem jak biegały luzem jedna (nie wiem która) załatwiła się na rzadko do kuwety ogólnodostępnej. Ja mogłabym podjechać do Almavetu w czwartek lub piątek po pracy ( jezeli nie będzie przeciwwskazań), tylko jest mały problem - nigdy tam nie byłam, nie wiem gdzie to jest i nikt mnie tam nie zna

[balbina38]

Jutro do południa szczęśliwy dzień dla prawdopodobnie Pchełki i Bohaterki pojadą wspólnie do jednego domku, proszę trzymać kciuki

Pojechały!!! Będą mieszkać we Wrocławiu.
Do kontenerka nowych "dużych" Pchełki i Bohaterki zapakowała się Mania, no ale niestety ona musi jeszcze poczekać na swój domek.
Mały diabełek trochę płacze w boksie,ale uwielbia jak się go nosi.Mruczy i wtula się,i tak można by z nim cały dyżur.
Biedronek coś osowiały. Ożywił się dopiero przy zabawie laserkiem.
Arni pcha się wszędzie,wszystko zrzuca,no i niestety sam też spada.
Bezdomniaczki nakarmione.Były trzy.

[Dorota Wojciechowska]

Mała diablica robi rzadka jasna kupke bo przy mnie zrobila. ja wydalam ksiazeczke Aiszy bo bylo tam napisane cala czarna. Jak co to bede odkrecac

[AGATA mich]

Za Pchełkę i Bohaterkę
To nowi Duzi aż z Wrocławia dzisiaj po nie przyjechali?

Ciekawe co u Smoły, Burasków z Rysiem, Triski i Biedronki

[AGATA mich]

Jadziu jak Renia?

[gosiakot]

Mała diablica robi rzadka jasna kupke bo przy mnie zrobila. ja wydalam ksiazeczke Aiszy bo bylo tam napisane cala czarna. Jak co to bede odkrecac

Dorotka , to przecież wszystko jedno , nowi wlaściciele i tak na pewno nadadzą kici wybrane przez siebie imię. Chcialam tak dla siebie wiedziec. Z tego co rozumiem rzadkie kupki koty maja od dnia kiedy je zawiozlam do kch czyli od 7 grudnia. w tej sytuacji trzeba je zawiezc do lekarza bo to nienormalne dzis jest 27 grudnia.
Pytanie - czy jutro jest planowany wyjazd z jakimikolwiek kotami do ktoregos lekarza ??? diabelek ma ksiazeczke calosc jego leczenia jest tam zapisana wiec moze nie ma koniecznosci aby jechal do almavetu jesli akurat jest planowana inna lecznica ? Objawy: jasne, smierdzace gumiaste kupki utrzymujace sie od 3 tygodni mimo odrobaczenia ktore bylo ok tydzien temu.