Mirmiłki :) - KONIEC cz. III. Prosimy o zamknięcie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 24, 2011 11:29 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim.

Wiele miłości...ten "towar" jest w sumie najważniejszy...
I wszelakiej szczęśliwości i wielkiej kotowatości!
A tak poważnie : żeby wszystko ułożyło się po Twojej myśli Aniado, zaś nam -czytelniczkom- żeby Aniada pisała dużo i często!
Wesołych Świąt życzą
Wszystkie Kotkinsy!! :1luvu:

I posłuchajcie...

http://ulubiency.wp.pl/kat,89794,title, ... caid=1d9d8

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 25, 2011 15:13 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim.

No patrzajcie - widziałam, że jest nowy wąt, miałam oznaczyć i mi umkło
Hańka, dzięki!

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie gru 25, 2011 15:16 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim.

kotkins pisze:
Ja od czasu awantury z jakąś idiotką(właściecielka persa wychdzącego, którego kopnąl pijak i pękła mu śledziona...brrr) (prowokacja?) n:mrgreen:


Przepraszam założycielkę tego wontku za ten post ale kłamstwa nie będę znosić.
Oj kotkins kotkins. Nie zmieniaj faktów bo na dobre ci to nie wychodzi. Do twojej wiadomości śledziona mu nie pękła jak to śmiałaś bezczelnie stwierdzić. Więc bądź tak miła i nie kłam i to do tego w okresie świątecznym bądź przed :)

:**

 
Posty: 29
Od: Wto wrz 27, 2011 20:29

Post » Nie gru 25, 2011 15:26 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim.

***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42180
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie gru 25, 2011 18:38 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim.

:** pisze:
kotkins pisze:
Ja od czasu awantury z jakąś idiotką(właściecielka persa wychdzącego, którego kopnąl pijak i pękła mu śledziona...brrr) (prowokacja?) n:mrgreen:


Przepraszam założycielkę tego wontku za ten post ale kłamstwa nie będę znosić.
Oj kotkins kotkins. Nie zmieniaj faktów bo na dobre ci to nie wychodzi. Do twojej wiadomości śledziona mu nie pękła jak to śmiałaś bezczelnie stwierdzić. Więc bądź tak miła i nie kłam i to do tego w okresie świątecznym bądź przed :)


Założycielka tego WĄtku nie życzy sobie awantur, których nigdy tu nie było. Jeśli się one pojawią - zniknie wątek.
Aniada
 

Post » Nie gru 25, 2011 19:16 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim.

Przykro mi Aniado,sama widzisz...
Przepraszam Ciebie i innych "czytaczy", mam nadzieję,że TO się więcej tu nie pojawi...



Z kolęd do przerobienia do głowy przyszła mi NIE -KOLENDA:)
(!)

"W murowanej piwnicy
Tańcowali jamnicy
I z powodu krzywych nóg
Każdy z nich tańcować mógł..."


(jeśli ktoś wie co dalej ,to niech napisze:)) :mrgreen:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 25, 2011 21:13 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim.

W murowanej piwnicy
tańcowali jamnicy,
każdy cienki łogon miał
i tym chwostem wywijał!

Ej, jamnicek, jamnicek,
długi, gruby jak prycel,
lecz nie każe sobie grać,
a do miski nakładać, HEJ!!
:mrgreen:
KotkaWodna
 

Post » Nie gru 25, 2011 21:39 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim.

Obrazek

Hej bystra woda, bystra wodicka,
Pytała Duza ło Jozicka.
Hej lesie ciemny, wirsku zielony,
Ka mój Jozicek łostzyzony?!

Hej powiadali, hej powiadali,
Hej ze Jozicka wystsygali.
Hej łogolili pewnego ranka,
Hej na łowieckę, na baranka!

Hej mój Jozicku, miły Jozicku
Nie chodź samotnie po ulicku!
Hej jesteś Duzej ślicny łowiecek,
Ostań wienc z Duzom kolewiecek.
Aniada
 

Post » Nie gru 25, 2011 21:46 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim.

Aniada pisze:Obrazek

Hej bystra woda, bystra wodicka,
Pytała Duza ło Jozicka.
Hej lesie ciemny, wirsku zielony,
Ka mój Jozicek łostzyzony?!

Hej powiadali, hej powiadali,
Hej ze Jozicka wystsygali.
Hej łogolili pewnego ranka,
Hej na łowieckę, na baranka!

Hej mój Jozicku, miły Jozicku
Nie chodź samotnie po ulicku!
Hej jesteś Duzej ślicny łowiecek,
Ostań wienc z Duzom kolewiecek.

:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie gru 25, 2011 21:48 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim.

Trzeba by chyba płytę wydać :lol:
Szkoda, ze nie mam głosu ani słuchu :lol:
Kolęd nigdy nie przerabiałam, czasami śpiewam coś tam Mrusieldzie poprzerabianego ale to nigdy nie są taki poematy :lol:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie gru 25, 2011 22:01 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim.

Piosenka o łowiecce jest hitem przestarzałym ;) Już ją kiedyś chyba wstawiałam.

Na mojej liście przebojów nadal króluje jenot. Tuż obok plasują się jamnicy.
Aniada
 

Post » Nie gru 25, 2011 22:04 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim.

Jenot, jamnicy i ryba to są hity sezonu 8)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie gru 25, 2011 22:25 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim.

Kot się budzi, mysz truchleje,
Pająk drży już przerażony...
Widzi piekła ciemne knieje,
Lęka się o los swej żony.
Zmyka w dziurę truchtem dzikim,
Kot grzbiet pręży i wąs stroszy,
Za pająka życie liche,
Nie dam nawet już dwóch groszy.

Kot łapeczkę w dziurę wraził,
I pogmerał chwilkę małą.
Na pazurka wroga wsadził,
Nim ten odkrył, co się stało.
I choć stół świąteczny cały
Aż od potraw się ugina,
Kot pająka na nim składa,
Dumna wielce kocia mina!
Aniada
 

Post » Nie gru 25, 2011 22:26 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim.

Wymiękam - już chyba mam głupawkę :mrgreen:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie gru 25, 2011 22:34 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim.

KotkaWodna pisze:W murowanej piwnicy
tańcowali jamnicy,
każdy cienki łogon miał
i tym chwostem wywijał!

Ej, jamnicek, jamnicek,
długi, gruby jak prycel,
lecz nie każe sobie grać,
a do miski nakładać, HEJ!!
:mrgreen:

Jej...Kotko Wodna jamnik zachwycony, wiwnął skok góralski przez brzeg kołdry i się pod nią zagrzebał cały w ramach tańców regionalnych!Ja z nim ,z podziwu normalnie kozła pod kołdrą fiknęłam!!!Bo państwo Kotkins spędzają ten dzień wszyscy w łóżku, w sypialni.Każde czyta swoją książeczkę, śpi albo i...nie śpi!Wymarzone święta Kotkinsów! :D A w tle kolędy w rmf classic (głupia nazwa fajnego radia!).
Jutro życie rodzinne, dziś -sypialniano-biblioteczne.
Spędzają wszyscy oprócz Felixa, który uparł się spędzić święta waląc łapą w drzwi- on rozumicie musi wyjśc obowiązkowo na spacer. Bo pogoda taka śliczna i on tu w ogóle traci czas ,normalnie życie mu umyka wartkim strumieniem!Więc drze dziób od kilku godzin.Ot- spacerowicz świąteczny! :mrgreen:

Aniado...ale to nie te święta coby z Joża baranka robić.
Umówmy się ,że Czesio jest bożonarodzeniowy a Joż wielkanocny.
Jestem zdaje się przewrażliwiona w sprawach jożowych...piękny on i taki...hmm...FUTERNY!

Choć najbardziej bożonarodzeniowa jest Amelka: biała i pod krzaczkiem z świecidełakmi!!
Też futrena niemożebnie.

Mój syn też jest autorem prostej pieśni o kotach.Konkretnie o Fionie i Amelce:

"Aaaa...kotki dwaaa
Plaskateczki obydwaaa
Nic nie będą robiłyyy
Wciąż się po łabach waliłyyy.."


Słyszałyście ,że Jarosław Kaczyński też ma Fionę???Zaadoptował na miejsce Alika.
Jakby coś to ja PIERWSZA miałam Fionę! :D

Zawsze to radość,że kot ma swojego człowieka a człowiek swojego kota!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 165 gości