Amputowali mi łapeczkę...co dalej? Ptysia juz w domku :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw paź 27, 2011 8:17 Re: Amputowali mi łapeczkę...co dalej? POMOCY!!!

Kciuki dla kocinki :ok:
zaznaczę.
Śliczna jest :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55981
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt paź 28, 2011 7:18 Re: Amputowali mi łapeczkę...co dalej? POMOCY!!!

tak wspaniałej kotki jak Ptysia to szukac ze swieca
grzeczna, lezy sobie cichutko, mozna wszystko z Nia zrobic, bardzo ufna
strasznie lubi sie tulic, lubi przykladac gloweczke do twarzy i lapeczka glaszcze po policzku
ten kto sie Jej pozbyl to idiota!
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

Post » Pt paź 28, 2011 9:56 Re: Amputowali mi łapeczkę...co dalej? POMOCY!!!

Potrzymam chociaż :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pt paź 28, 2011 12:27 Re: Amputowali mi łapeczkę...co dalej? POMOCY!!!

A ona jest w lecznicy nadal? To przednią łapkę ma amputowaną? Masz jakieś nowe zdjęcia Ptysi?
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt paź 28, 2011 17:51 Re: Amputowali mi łapeczkę...co dalej? POMOCY!!!

BUDRYSEK pisze:tak wspaniałej kotki jak Ptysia to szukac ze swieca
grzeczna, lezy sobie cichutko, mozna wszystko z Nia zrobic, bardzo ufna
strasznie lubi sie tulic, lubi przykladac gloweczke do twarzy i lapeczka glaszcze po policzku
ten kto sie Jej pozbyl to idiota!


Kciuki za Ptysiunię i mnóstwo ciepłych myśli :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob paź 29, 2011 7:58 Re: Amputowali mi łapeczkę...co dalej? POMOCY!!!

I sobotnia porcja kciuków :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Sob paź 29, 2011 18:22 Re: Amputowali mi łapeczkę...co dalej? POMOCY!!!

jest przepiękna!!!! może znajdzie się dla niej domek???? :ok: :ok: :ok: :ok: za sloneczko

goofi

 
Posty: 166
Od: Pt lip 30, 2010 21:18

Post » Sob paź 29, 2011 18:43 Re: Amputowali mi łapeczkę...co dalej? POMOCY!!!

BUDRYSEK pisze:...lubi przykladac gloweczke do twarzy i lapeczka glaszcze po policzku
ten kto sie Jej pozbyl to idiota!


Na takie zachowanie u mojej musialam ponad rok czekac..wyrzuconej po zmarlej pani koci..ale czas nas wynagradza..
Trzymam kciuki za koteczke :ok:
Obrazek
Tanie ogłoszenia na bdt Budryska -> viewtopic.php?f=27&t=137731
Moja mała tymczaczasowiczka -> viewtopic.php?f=13&t=138350

Obrazek

akna

 
Posty: 217
Od: Wto lis 23, 2010 1:01

Post » Sob lis 05, 2011 0:03 Re: Amputowali mi łapeczkę...co dalej? POMOCY!!!

bidulka...

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Sob lis 05, 2011 23:05 Re: Amputowali mi łapeczkę...co dalej? POMOCY!!!

:1luvu:

JOOAŚKA

 
Posty: 959
Od: Sob lis 27, 2010 8:45

Post » Nie lis 06, 2011 13:34 Re: Amputowali mi łapeczkę...co dalej? POMOCY!!!

hop do góry

JOOAŚKA

 
Posty: 959
Od: Sob lis 27, 2010 8:45

Post » Nie gru 25, 2011 21:26 Re: Amputowali mi łapeczkę...co dalej? POMOCY!!!

witamy Ptysiowe Cioteczki :)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Ptysia powoli dochodzi do siebie, radzi sobie juz świetnie bez łapeczki...nawet zwirek zagrzebuje kikucikiem :)
na łóżko wskakuje bez problemu :)
Prawdopodobnie potrącił Ja samochod, była cała poobijana, po kilku dniach wyszły ogromne strupy, które juz zdazyly odpaść, pozostały wielkie łyse placki na skorze ale na szczęście juz zarastaja futerkiem
Ptysia to bardzo madry kociak, jest przegrzeczna...prawie niewidoczna
pomalutku rozglądamy się za domkiem...ale bardzo powoli ;)
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

Post » Nie gru 25, 2011 22:00 Re: Amputowali mi łapeczkę...co dalej? POMOCY!!!

Jakie ma piękne duże smutne oczy :)
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24053
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon gru 26, 2011 0:12 Re: Amputowali mi łapeczkę...co dalej? POMOCY!!!

Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon gru 26, 2011 11:47 Re: Amputowali mi łapeczkę...co dalej? POMOCY!!!

Nie mogę znaleźć informacji o małej bezłapce - Nusi :? Może ją gdzieś przegapiłam?
Czy Nusi się nie udało?

mavi

 
Posty: 2244
Od: Czw sie 26, 2010 18:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka-, muza_51 i 16 gości