małe Bąbelki - śpijcie spokojnie

Nowy banerek dla malutkiej:

Kod: Zaznacz cały: [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=134651][img]http://miau_miau2010.republika.pl/buba2.gif[/img][/url]

Nie było mnie tu ostatnio, a tu taka przykra wiadomość, biedny Kubuś :cry:

Trzymam kciuki za Bubę, musi być silna i wyzdrowieć :!:

RudyiSrebrnyKot pisze:Nowy banerek dla malutkiej:

Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=134651][img]http://miau_miau2010.republika.pl/buba2.gif[/img][/url]

dziękuję

Buba, walcz koteczko, trzymamy kciuki za zdrówko :ok:

kassja pisze:Buba, walcz koteczko, trzymamy kciuki za zdrówko

walcz, walcz!!!

Banerek śliczny :1luvu:

Trzymam niezmiennie kciukencje!! :ok:

Życzę Wam nadzieji, własnego skrawka nieba, zadumy nad płomieniem świecy,
filiżanki dobrej pachnącej kawy, piękna, poezji, muzyki, pogodnych świąt zimowych, odpoczynku,
zwolnienia oddechu, nabrania dystansu do tego co wokół, chwil roziskrzonych kolędą,
śmiechem i wspomnieniami...
oraz mnóstwo miłości i miziaków dla swoich futrzastych :kotek:

I duzo duzo zdrowka dla Bubeczki
Obrazek

ninakiler - dziękujemy za życzenia :1luvu:

W sobotę byłam z Bubą na trzeciej dawce Zylexisu. Przy okazji pan dr zrobił usg bo brzuszek Buby się powiększył. W brzuszku pojawił się płyn. Na szczęście nie ma go bardzo dużo. Dr mówił, że to przez to, że wątroba jest powiększona i naciska na coś tam...

Wystawię niebawem bazarek żeby opłacić leczenie Buby.

Oj ta biedna Buba tyle musi przejsc...

Dziś jadę z Bubą na kolejną wizytę bo.... leci jej z .... tzn. nie z pupy a troszkę niżej :oops:

glutowata mazia. Wczoraj jeszcze była brązowa a dziś jest zielona. Kurcze mam nadzieję, że to nie jest ropomacicze. Choć w tym wieku ? Buba ma dopiero 4 miesiące.
A brzuch jest bardzo wydęty.
Ale je normalnie, załatwia się normalnie, jest kochana i mrucząca. Nie da rady sama wyżej wskakiwać . No ale z takim brzuszkiem to się nie dziwię.

o jejku! Kciuki trzymam!!! :ok:

Wróciłam pogryziona :wink:

taka czorcica z tej naszej Buby. Wet zrobiła Bubie usg i podjął decyzję żeby ściągnąć trochę tego płynu z brzuszka. Próbka poszła do badania. Jutro po 14 wyniki. Tymczasem leki przeciwzapalne i moczopędne. I potrzebne ogromne kciuki.

tez jestem z wami.ile cie kosztowal to badanie plynu?

gerardbutler pisze:tez jestem z wami.ile cie kosztowal to badanie plynu?

A tego to jeszcze nie wiem.

małe Bąbelki - śpijcie spokojnie

Kto przegląda forum