Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 22, 2011 10:14 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

Ale pewna jesteś autorstwa? :mrgreen:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 22, 2011 22:21 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

Tak. Takiego przekroju nie osiąga żaden z pozostałych kotów. :lol:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 22, 2011 23:39 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

Iwonka, waga dotarła?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 23, 2011 19:00 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

Chyba dotarła Gosiu, ale jeszcze nie do mnie, a do zamawiającego. :wink:
Do mnie dotrze po świętach, chyba że Anetce tak się spodoba, że mi jej nie odda. :twisted: :lol:
Chciałam Wam pokazać Miodzia na choince, ale coś mi się knocą konfiguracje telefonu z laptopem, a nie mam natchnienia by teraz z tym walczyć.
Kupsztole kotusiów zbadane. Nic w nich się nie zadomowiło. :ok:
W związku z powyższym nie zamierzam odrobaczać moich kotów.
Temat kup odkładam (mam nadzieję) do wakacji.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 23, 2011 19:46 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

A moje się trzymają z dala od choinki, za to obrabiają mi stroik na stole :evil:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pt gru 23, 2011 20:09 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

spokoju, kontrolowanego obżarstwa i długiego, błogiego leniuchowania
kocio-buldozio-ludzka ekipa
Obrazek
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 24, 2011 1:08 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

Chyba pora na życzenia.
Za wszystkie otrzymane bardzo dziękuję.
Z obawy, że jutro hm.. tj. dziś nie znajdę czasu dla miau, z lęku że internet odmówi współpracy, na wszelki wypadek już teraz wszystkim odwiedzającym życzę wesołych Świąt, miłych chwil w gronie bliskich, wielu powodów do uśmiechu i radości. :mrgreen:
Wesołych Świąt i zdrowych, szczęśliwych kotów! :mrgreen:
http://www.youtube.com/watch?v=l7Bi9cWY ... re=related
Ostatnio edytowano Sob gru 24, 2011 12:17 przez selene00, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 24, 2011 11:58 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

Niech się spełnią Bożonarodzeniowe życzenia,
te trudne i łatwe do spełnienia.
Niech się spełnią te duże i małe,
mówione głośno lub niemówione wcale
WESOŁYCH ŚWIĄT!!!
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob gru 24, 2011 15:44 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

Iwonko, dla Ciebie, Kiki i futerek, zdrowych i spokojnych Świąt.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 24, 2011 22:18 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

Udanych Świąt wszystkim życzę ...:-)))
"Szare bure lub pstrokate, wszystkie koty za pan brat, mają drogi swe i płoty, po prostu koci świat…" - Kot Filemon

Alison

 
Posty: 29
Od: Sob mar 19, 2011 19:10
Lokalizacja: Piła

Post » Nie gru 25, 2011 23:38 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

Wesołych Świąt :!:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pon gru 26, 2011 11:46 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

Dziękuję za życzenia. :mrgreen:
Fajne te Święta. :ok: Co prawda trochę ich przespałam, ale to też fajnie. :lol:
Nie zażyłam aspiryny, a mogło być jeszcze fajniej. :wink: :lol:
Skleroza.
Miodzio buszuje na choince. :lol: Jemu nie robi różnicy czy jest ubrana czy nie. Wspinać umie się po wszystkim.
Nie zrobiliśmy fuszerki przy ubieraniu choinki i do tej pory spadła tylko jedna bombka. Nawet się nie potłukła.
Kocie prezenty robią furorę, szczególnie te przeznaczone do konsumpcji. :lol:
Mikołaj dla wszystkich był szczodry nie wyłączając mnie. :lol:
Chyba byłam grzeczna w tym roku. :wink:
Oczywiście najgrzeczniejsza była Kika. :lol:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 26, 2011 12:27 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

Jeszcze jeden "koci" prezent czeka u mnie :lol:
Pięknie zapakowany w szary papier :lol:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 26, 2011 13:06 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

:lol: No tak, bo koty też były grzeczne. :wink:
Mam nadzieję, że grzecznie będą przybierać na wadze, te które przybrać powinny, jak również że grzecznie będą nie przybierać, te którym to niewskazane. :wink: :lol:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 27, 2011 20:21 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

Ciekawa jestem tej wagi! Jak już ją wypróbujesz poproszę o recenzję ! Też by mi się coś przypadało do ważenia moich tuczników :roll: .

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], jolabuk5 i 35 gości