Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Alienor pisze:Każdy powinien przeżyc żałobę w swoim tempie, bo póki nie zamknie tego etapu za sobą, to nie będzie mógł iść dalej, otworzyć się na nowe zwierzę. Dawanie KOMUKOLWIEK w prezencie kotka "bo oni stracili swojego to się pocieszą łatwiej", w dodatku chyba bez uzgodnienia z nimi, to fatalny pomysł. Dla nich - bo odbierasz ich żalowi za TYM kotem ważność, tak jakbyś powiedziała - "ee tam, to tylko kot - zobaczcie macie lepszy, nowszy model".
Kasia D. pisze:Alienor pisze:Każdy powinien przeżyc żałobę w swoim tempie, bo póki nie zamknie tego etapu za sobą, to nie będzie mógł iść dalej, otworzyć się na nowe zwierzę. Dawanie KOMUKOLWIEK w prezencie kotka "bo oni stracili swojego to się pocieszą łatwiej", w dodatku chyba bez uzgodnienia z nimi, to fatalny pomysł. Dla nich - bo odbierasz ich żalowi za TYM kotem ważność, tak jakbyś powiedziała - "ee tam, to tylko kot - zobaczcie macie lepszy, nowszy model".
Nie zgadzam się.
Uważam, ze klin w postaci drugiego, najlepiej potrzebującego, zwierzaka jest najlepszym rozwiązaniem.
Wielokrotnie sprawdzałam. ZAWSZE z powodzeniem.
phantasmagori pisze:Tak, klin klinem, ale w odpowiednim czasie, z własnej woli.
Kasia D. pisze:
Nie zgadzam się.
Uważam, ze klin w postaci drugiego, najlepiej potrzebującego, zwierzaka jest najlepszym rozwiązaniem.
Gingger pisze:nie rozumiem waszego obuzenia....
osoba, ktora zalozyla watek chyba zna sytuacje najlepiej?
skoro to osoba, ktora zajmuje sie kotami od dluzszego czasu to chyba zdaje sobie sprawe ze wszystkiego i sprawa zostala przemyslana?i nie jest to ot prezent...
dlaczego ma byc niechciany? ktos kto kochal kota raz zawsze bedzie je kochal.
ludzmi jestesmy i mamy uczucia...nie rozumiem dlaczego mieli by nowego malucha nie pokochac?
dlaczego mieliby oczekiwac, ze bedzie taki sam jak poprzedni?
jestesmy dorosli przeciez....
nalezyc wierzyc w ludzi dziewczyny!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości