
Puszek spał całą noc z nosem na mojej szyi, a Ryś spoglądał na Karinę w przewijaka. Karina śpi jak susełek. Garfildosek Wspaniały śpi na kaloryferze podsufitowym. Zima się zbliża wielkimi krokami bo koty do ciepła lecą

a ja mam mega katar......i święta za pasem, a ja nic nie mam przygotowanego. Za to po świętach maraton lekarzy....