Szukamy kotki Marion (Warszawa-Stare Miasto)

**Adopcje: 12 >>**

Wszystkiego dobrego . :1luvu:

Odpoczynku i snu więc życzę przede wszystkim.
A nie życzę pięknej zimowej scenerii, romantycznego szronu i bieli.

Marionko, kciczko. Znajdź ciepłe , bezpieczne schronienie i pełną miseczkę.

Carmen201 pisze:Basiu, może ja już źle widzę, ale czy Ty zakreśliłaś TYLKO obszar z Katedrą?

Nareszcie zobaczyłam rysunek. Zakreślony obszar to ul. Dawna, ta z wejściem do hostelu.

delfinka pisze:spróbujemy to ustalić,
zapraszam do włączenia się i publikowania wyników,
powiedzmy od godz. 23.00, najmniejszą czcionką na początek

oj ja za słaba chyba jestem na to :oops:

miałam 95% pewności, że ona jest niczyja, była zaniedbana i nawet wetkom sugerowała wiadomą opcję. Jeśli jednak miała dom, to mam o nim jak najgorsze zdanie (kotka była zaniedbana, miała mocno zawalone uszy, nie była wykastrowana, była niedożywiona etc.). I też bym takim"opiekunom" kotki raczej nie zwróciła.

Rozmawiałam wczoraj z mamą. Mówi, że jeśli jest tak jak sugerujecie (ktoś się nią zaopiekował, ale nie chce się przyznać) zmieniłaby ogłoszenia na takie, z których nie wynikałoby, że uciekła z domu. Znalazca może się zwyczajnie jej zdaniem bać utraty kotki...

Dołączam się do życzeń świątecznych

Ja bym z góry nie zawierzała tak zupełnie czarodziejskiemu wahadełku.
Może była czyjaś i wróciła, a może wyrzucona, bo brudziła w rui. Ogłoszenia powinny wisieć.

Spróbowałam porozmawiać z wahadełkiem.

Marion nie błąka się bezdomna.
Marion nie przebywa obecnie w domu, ale jest w jednym miejscu, nie jest zamknięta. Ktoś ją dokarmia. Jest bezpieczna.
Ktoś z forum ją znajdzie.

Wahadełko długo się namyślało nad określeniem "w domu" i "zamknięta".

Nie wiem - piwnica? Komórka?

A spróbowałabyś ją umiejscowić, Jaaano?
I jeszcze jedno: jak ją znaleźć jeśli jest zamknięta?

Nie jest zamknięta.
Może ktoś ją karmi i ona się trzyma tego jednego miejsca, gdzie dostaje jeść?

Nie potrafię umiejscowić - nigdy tego nie robiłam, nie próbowałam.

"ktoś z forum ją znajdzie"
bardzo trzymam za to kciuki, ogromne :ok:

**Adopcje: 12 >>**

MalgWroclaw pisze:"ktoś z forum ją znajdzie"
bardzo trzymam za to kciuki, ogromne

bardzo, bardzo :ok:

jaaana pisze:Nie wiem - piwnica? Komórka?

Zamknięte podwórko, jakich multum na Starówce?

Praksedo trzymaj się i spokojnych Świąt Ci życzę. Po świętach w środę postaram się zrobić i rozwiesić kolejną porcję ogłoszeń ze zdjęciami całej kotki i zmienioną treścią, zgodnie z sugestiami, które padły w wątku.

Życzę Wam wszystkiego dobrego, radości, spokoju i zdrowia

Jak wygląda ulica Steinkellera? Czy były tam powieszone ogłoszenia?

jaaana pisze:Jak wygląda ulica Steinkellera? Czy były tam powieszone ogłoszenia?

Jaaano znalazłam tę ulicę na planie. Odchodzi od ul. Bugaj. Na Bugaj Prakseda wieszała ogłoszenia i ja też. Pewno także w pobliżu tej ulicy, bo to jest chyba jakaś mała uliczka osiedlowa. A dlaczego pytasz?

jaaana pisze:Jak wygląda ulica Steinkellera? Czy były tam powieszone ogłoszenia?

Druga część prowadzi od Arkad Kubickiego na Gnojną Górę - takie kamienne, strome podejście. Nikt tam nie mieszka, chodzą ochroniarze i ludzie z psami. Po jednej stronie zamek, po drugiej zielone.

Mieszkam na Starówce 25 lat i zawsze właśnie tę część kojarzyłam jako ul. Steinkellera

jeśli to kogoś uszczęśliwi, mogę wrócić jutro z roboty dołem wieczorem i się rozejrzeć. Ale na wiele bym akurat w tym miejscu nie liczyła.

**Adopcje: 12 >>**

nigdy nic nie wiadomo.
Witam po świątecznie :1luvu:

Szukamy kotki Marion (Warszawa-Stare Miasto)

Kto przegląda forum