KOCIA CHATKA znów zaprasza....

[Cookie1706]

Wczoraj nie dałam już rady napisać posta, długo mi zeszło w kociarni a potem jeszcze miałam kilka spraw do załatwienia, pomijając;
Trochę wczoraj posprzatalam na kwarantannie,
Michalowa przenioslam do górnego boksu,
Ona boi się innych kotów, na górze czuje się dużo lepiej co od razu bylo widac,
"spacerowała", przeciagala się, ładnie zjadła,
No ale potem przyszedł czas na podanie leków...
Michalowa bardzo się zdenerwowała i do końca mojego dyżuru przesiedziała w kuwecie, skulona i wystraszona.
O smyraniu nie było mowy...
Dakocie też powiększyłam boks.
Postawialam sobie też za punkt honoru, że Luiza zje kolację,
Oj długo to trwało ale wkońcu znalazłam ulubioną karme koteczki, to Hilton z kurczakiem,
Poza tym Biedronek miał wczoraj biegunkę,
A napisy na miskach podczas mycia niestety się zmyly.

[Cookie1706]

Tak na szybko po porannym bo niem czasu.
Wszystko raczej ok, oprocz Honoratki ktora w dalszym ciagu nie je ma z 5 misek z jedzeniem i nic nie tchnie, wrecz ja odpucha od jedzenia pasty aptus absolutnie, convalescenta tez nie, probowalam strzykawka ale nic z tego nie wyszlo, nawet glaski nie pomagaja.
Rozlizala sobie brzuszek po sterylce nawet jest mala ranka zapryskalismy sreberkiem i ubralismy ja w kaftanik co dopiero ja paralizuje Jej pozycja kucna jest jak dla mnie niepokojaca nie przybiera innego polozenia, potrzebny jej dobry lekarz.

Honoratke zabralam dzis wieczorem do mieszkania ktore jest dla niej DT. Jutro pojde z nia do innego lekarza , jestem naprawde zalamana , nikt nie potrafi mi powiedziec DLACZEGO ONA NIE JE . Przyjme kadzda rade i sugestie - naprawde jestem zalamana

Gosiu jeżeli chcesz mogę zabrać Cię do mojego weterynarza,
Pamiętasz rozmawiałyśmy o Nim.
Pomógł wielu ludziom, którzy stracili już nadzieję.
Ma OGROMNĄ wiedzę, uratował moja kotke, którą wet i to nie jeden, bo szukałam wszędzie, spisał na straty.
Jakby coś dzwoń do mnie, chętnie pomogę.

[Dorota Wojciechowska]

A ja mam pytanie z innej beczki.
Ostatnio trochem niezorganizowana i jak pakowałam różne torby torebeczki i inne d.... na spotkanie piątkowe to chyba gdzieś dołożyłam nowo zakupiona bluzkę bawełnianą w kolorze fioletowym (chyba ) z białymi dodatkami.
Bluzka jest nowa i była w takiej brązowawej reklamówce, ma jeszcze metki - zawrotną cene 17 zł.
Nie widział jej ktoś w Chatce albo gdzie indziej.
Sprawdziłam w domu i w pracy i ni mam

[gosiakot]

Tak na szybko po porannym bo niem czasu.
Wszystko raczej ok, oprocz Honoratki ktora w dalszym ciagu nie je ma z 5 misek z jedzeniem i nic nie tchnie, wrecz ja odpucha od jedzenia pasty aptus absolutnie, convalescenta tez nie, probowalam strzykawka ale nic z tego nie wyszlo, nawet glaski nie pomagaja.
Rozlizala sobie brzuszek po sterylce nawet jest mala ranka zapryskalismy sreberkiem i ubralismy ja w kaftanik co dopiero ja paralizuje Jej pozycja kucna jest jak dla mnie niepokojaca nie przybiera innego polozenia, potrzebny jej dobry lekarz.

Honoratke zabralam dzis wieczorem do mieszkania ktore jest dla niej DT. Jutro pojde z nia do innego lekarza , jestem naprawde zalamana , nikt nie potrafi mi powiedziec DLACZEGO ONA NIE JE . Przyjme kadzda rade i sugestie - naprawde jestem zalamana

Gosiu jeżeli chcesz mogę zabrać Cię do mojego weterynarza,
Pamiętasz rozmawiałyśmy o Nim.
Pomógł wielu ludziom, którzy stracili już nadzieję.
Ma OGROMNĄ wiedzę, uratował moja kotke, którą wet i to nie jeden, bo szukałam wszędzie, spisał na straty.
Jakby coś dzwoń do mnie, chętnie pomogę.

Dziękuję dziś po pracy idę z Honoratkę do dobrej lekarki dr. Bernackiej do ALASKANA , mam nadzieję że jej pomoże . Jeśli przyczyna niejedzenia nie zostanie usunięta jak najbardziej piszę się na wyjazd do tyskiego pana doktora, bo przez Honoratkę pół nocy nie spałam.

[terenia1]

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 19.12.-25.12.2011 r.
26.12. pon. rano brak wie. brak
27.12. wt. rano brak wie.Teresa
28.12. śr. rano brak wie Ewa
29.12. czw.rano brak wie. Teresa
30.12. piat rano brak wie. brak
31.12. sob. rano Iwonka wie. brak
01.01. niedz. rano brak wie. brak

[Cookie1706]

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 19.12.-25.12.2011 r.
26.12. pon. rano brak wie. brak
27.12. wt. rano brak wie.Teresa
28.12. śr. rano brak wie Ewa
29.12. czw.rano brak wie. Teresa
30.12. piat rano brak wie. brak
31.12. sob. rano Iwonka wie. brak
01.01. niedz. rano brak wie. brak

Oj to ją nic nie mogę obstawic...
Chyba, że Ewa odstąpi mi środę, albo Ty wtorek
Inaczej nie pomoge
W piątek już wyjeżdżam na sylwka...

[Dorota Wojciechowska]

Dorotka dyżurek w Nowy Rok aktualny pojedziemy razem bo słyszałam że Sylwek znów u mnie

No wiesz Terenia powiedziałaś "A" to teraz nie będzie spania do 13-tej w nowym roku bo ostatnio jak pamiętam tak się zwlokłaś z wyra.
Ponieważ 1.01.2012 bedę rano jeszcze u ciebie - to jak z transportem do KC to proszę bardzo o ten dyżurek

[terenia1]

Marlenka to odstępuję Ci wtorek ja zapiszę się na inny dzień, a Ciebie Dorotko zapisuję na Nowy Rok rano

[Kropeczka13]

Inka...pierwsze "koty za płoty" już rozrabiają razem z Milką




Kolombo z Inką i staruszka Pelasia


Kolombo


Niusia

Kolombo i Niusia,czyż nie są podobne pomijając różnicę wieku

[Cookie1706]

Marlenka to odstępuję Ci wtorek ja zapiszę się na inny dzień, a Ciebie Dorotko zapisuję na Nowy Rok rano

Dzięki Tereniu

[balbina38]

po dyżurze:
na zdrowej:
Biedronek trochę kicha-podałam mu immunodol,ale to może być za mało.
Józek kupa z krwią niestety.
Zuzia i Arletka OK.
na kwarantannie:
Luizka mało je, ale puszkę Hiltona z kurczakiem(tak jak napisała Marlenka) zjadła chętnie.
Maurycy spadł mi na głowę razem z pudełkiem karmy. Bardzo domagał się dzisiaj uwagi.
Arni miauczy pod "swoim"boksem z dzieciństwa.Wpuściłam go na chwilę (tam teraz rezyduje Dakota),przywitał się z Dakotą,napił się wody,załatwił do kuwety i poszedł do koszyczka.Na co Dakota wbił się w drugi koniec boksu i obserwował.
Reszta w porządku.

[The Szops]

Za Honoratkę
Fajnie, że Luiza coś podjada, bo to taka chudzina.
Myślę, że to zły pomysł żeby Michałowa była w boksie u góry, bo w ten sposób będzie siedziała w boksie tak długo, jak długo będzie w KCH. Ona właśnie zaczęła się oswajać z obecnością innych kotów i po troszku zwiedzała kociarnię, a tak będzie tylko siedziała w boksie. Wyjmowana na siłę bardzo się boi i chowa.

[Iweta]

Moi drodzy Kociochatkowicze Pragnę podzielic sie z Wami tą radosna wiadomościa, że przelewam na konto Stowarzyszenia.....810 zł, które uzyskałam na moich bazarkach

W kwocie tej sa też pieniądze z mojego ciuchowego bazarku, zupełnie nie udanego gdzie udało mi sie sprzedać zaledwie torebke równiez niewielka kwota za ziółka i 20 zł za książke, która kupiłam od Dorotki.
W sumie jest to 808 zł zaokraglam do 810 zł

Jeszcze jakieś małe co nieco zostało więc może w późniejszym terminie jakis bazarek jeszcze wystawie

[majencja]

Ja Cie aleś siem obłowiła dla KCH

[Iwona11]

Moi drodzy Kociochatkowicze Pragnę podzielic sie z Wami tą radosna wiadomościa, że przelewam na konto Stowarzyszenia.....810 zł, które uzyskałam na moich bazarkach

W kwocie tej sa też pieniądze z mojego ciuchowego bazarku, zupełnie nie udanego gdzie udało mi sie sprzedać zaledwie torebke równiez niewielka kwota za ziółka i 20 zł za książke, która kupiłam od Dorotki.
W sumie jest to 808 zł zaokraglam do 810 zł

Jeszcze jakieś małe co nieco zostało więc może w późniejszym terminie jakis bazarek jeszcze wystawie

Ja cię kręcę! Od nowego roku zapisuję się na kurs organizatora bazarków Gratulacje!
A propos bazarków - brałam udział w jednym, licytowałam książkę o kobietach wyzwolonych, a teraz nie umiem znaleźć tego bazarku i nawet nie wiem kto go organizował Nie wiem czy mam płacić i komu i w ogóle nic nie wiem Help!