Kalendarz ścienny Kociego Życia na 2011 rok.

dziś dostałam kalendarz, jak zwykle jest piękny, dziękuję

Kochani! Bardzo się cieszymy, że nasz kalendarz Wam się podoba

Bardzo dziękujemy za pomoc!

Jeśli ktoś zrobił przelew za kalendarz, a nie napisał mi żadnej wiadomości, że zamawia to bardzo proszę o informację, bo mam kilka przelewów których nie jestem w stanie powiązać z nikami z miau i opóźnia to wysyłkę.

Komu jeszcze kalendarz? Komu? :mrgreen:

ja tez dziś dostałam. dziękuję

I ja dziś odebrałam na poczcie moje kalendarze, dziękuję, warto było czekać

Odebrałam

Ładny, dziękuję

Dzisiaj odebralam kalendarze z poczty, ktore same w sobie sa bardzo ladne, ale niestety przesylka przyszla w oplakanym stanie.
Jesli sie pakuje 5 kalendarzy do zwyklej kopert, to pasowaloby ja przynajmniej wzmocnic tasma klejaca wzdluz krawedzi. Koperta doszla w strzepach, a kalendarze pogniecione. Doprawdy, troche wyobrazni na przyszlosc.

To juz 3 rok z rzedu, kiedy namawiam znajomych na zakup kalendarzy fundacyjnych i nie powiem, w tym roku troche wstyd mi bedzie...

Edo, bardzo nam przykro że twoja przesyłka dotarła zniszczona. Nie jest to naszą winą. Wielu osobom wysyłałam pocztą kalendarze- nawet po więcej niż 5 sztuk na raz i nikomu do tej pory nie przytrafiło się coś takiego. Winę za taki stan przesyłki ponosi poczta polska, nie ja.

Czy zgłosiłaś reklamację na poczcie w trakcie odbierania przesyłki i spisałaś protokół zniszczenia tej przesyłki? To bardzo ważne, proszę o odpowiedź

Niestety nie mozna wszystkiego zwalac na poczte, bo odpowiednie zapakowanie przesylki przed wyslaniem nalezy do nadawcy.
Albo sie pakuje w koperte babelkowa [tu mnie wlasnie dziwi, dlaczego tego nie zrobiono], albo sie przynajmniej [!] zabezpiecza brzegi tasma klejaca....
Pomijam juz to, ze przesylka doszla listem zwyklym, a nie poleconym.

Dlaczego mam zwalac wine na poczte za to, ze nadawca nie zabezpieczyl odpowiednio przesylki i poczta sama musiala to zrobic, zeby przesylka doszla do mnie w jednym kawalku i w komplecie?

Edaa, skoro odbierałaś przesyłkę na poczcie to musiałaś widzieć jej "opłakany stan". Wtedy przy odbiorze należy spisać protokół zniszczenia i złożyć reklamacje. Na poczcie powinnaś dochodzić swoich praw.

Widze, ze sie nie rozumiemy. Nie pisze tego posta zeby dochodzic "swoich praw", tylko zwracam wam uwage, ze tak nie powinno pakowac sie przesylek.
Poczcie to ja moge jedynie podziekowac, ze starali sie zabezpieczyc przesylke w swoim zakresie, a co w pierwszej kolejnosci powinien zrobic nadawca.

A moze norma jest teraz pakowanie kilku duzych kalendarzy w zwykla papierowa koperte i wysylanie zwyklym listem? Bo moim zdaniem zabraklo tu troche wyobrazni przy pakowaniu.
W poprzednich latach zawsze byl list polecony i koperta babelkowa albo tuba, porzadnie zapakowane.

Dziwi mnie tu postawa "to nie nasza wina". Na poczte mozna w wielu miejscach narzekac, ale jesli ja jako odbiorca zwracam wam uwage na nieodpowiednie pakowanie, to przez nie "nie nasza wina" mam rozumiec, ze to poczta miala za was porzadnie zapakowac? Troche samokrytyki.

Dla mnie koniec tematu. Jesli takie pakowanie jest ok, to nie mam nic wiecej do dodania.

ja też poproszę jeden kalendarz, właśnie zrobiłam przelew :-)

0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane

Kułko pisze:Kochani! Bardzo się cieszymy, że nasz kalendarz Wam się podoba Bardzo dziękujemy za pomoc!

Jeśli ktoś zrobił przelew za kalendarz, a nie napisał mi żadnej wiadomości, że zamawia to bardzo proszę o informację, bo mam kilka przelewów których nie jestem w stanie powiązać z nikami z miau i opóźnia to wysyłkę.

Komu jeszcze kalendarz? Komu?

ja wpłaciłam jeszcze przed świętami, napisałam pw (adres dostawy inny niż przelewu), ale nie dostałam odpowiedzi, a kalendarza nie ma

KarolinoS, pw wysłałaś mi 3 dni temu także proszę o chwilę cierpliwości, kalendarz niedługo otrzymasz. Niestety nie jestem w stanie być codziennie na poczcie. Pozdrawiam serdecznie

0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane

Kułko pisze:KarolinoS, pw wysłałaś mi 3 dni temu także proszę o chwilę cierpliwości, kalendarz niedługo otrzymasz. Niestety nie jestem w stanie być codziennie na poczcie. Pozdrawiam serdecznie

nie mam pretensji, że nie otrzymałam jeszcze kalendarza, ale że nie uzyskałam odpowiedzi - w tym momencie już - na 2 pw :roll:

Ja mam ten sam problem, co KarolinaS, obawiam się, że kalendarz mógł pójść pod adres z właściciela konta.

Kalendarz ścienny Kociego Życia na 2011 rok.

Kto przegląda forum