Schron Wro ! Seniorzy szukają domków ! fot str 87

Tej Pani z dziećmi polecałabym Natkę (Nataszę):

Obrazek

Jest bardzo przyjazna, proludzka, wesoła. Ma ok 1 roku. Nie ma ogonka.

O wlaśnie o tej Tri pisałam :ok:

Śliczna jest :1luvu:

ulv - będę bić!

Maila mi z nią miałaś wysłać. Wszystkie koty wyślij na maila, to wstawie na Wrocławskie. Piszę przy świadkach!

JaEwka pisze:
Gibutkowa pisze:Foxie ponoć mocno wycofana, siedzi z głową pod kocem Dla niej dom to życie, a ci jej niby właściciele piszą, dzwonią ale nie wybierają się do schroniska

No to jak to - w końcu ich kotka czy nie ich bo już się pogubiłam...

Jestem już zniecierpliwiona korespondencją z domem Foxie, zamiast pisać i oglądać zdjęcia koteczki powinni już dawno
pojawić się w schronie... kwarantanna już dawno skończona, nic nie stoi na przeszkodzie, za to czas leci i z kotkiem
pewnie coraz gorzej...

To trzeba kotce porobić ogłoszenia FB i szukać jej domu a nie czekać aż jej pożal się boże właściciele ruszą tyłek i ją zabiorą :evil:

JaEwka pisze:To trzeba kotce porobić ogłoszenia FB i szukać jej domu a nie czekać aż jej pożal się boże właściciele ruszą tyłek i ją zabiorą

Ogłoszenia ma chyba odświeżone, tak mówiła Edyta.
A z tymi ludźmi, to czekam do piątku na ich ruch, jeśli po nią nie pojadą, to tracę nadzieję

gabi.cezar pisze:
JaEwka pisze:To trzeba kotce porobić ogłoszenia FB i szukać jej domu a nie czekać aż jej pożal się boże właściciele ruszą tyłek i ją zabiorą

Ogłoszenia ma chyba odświeżone, tak mówiła Edyta.
A z tymi ludźmi, to czekam do piątku na ich ruch, jeśli po nią nie pojadą, to tracę nadzieję

Tak, ogłoszenia już jej wcześniej odświeżyłam jak tylko pojawiło się przypuszczenie że to może być nie ich kotka i jak mi Gabi przez telefon powiedziała że oni się nie kwapią do odebrania jej ze schronu. Ma sporo wejść i kilka telefonów zaznaczonych na tablicy ale nie wiem czy to nie oni zaznaczali te telefony.

Nie wiem czy PAula robiła jej allegro, chyba nie - Paula jak Foxie nie ma allegro to tu jest jej ogłoszenie http://www.doadopcji.pl/ogloszenie/8363 ... zuka-domu/

JaEwka pisze:Dostałam zapytanie o Florkę. Zobaczymy co z tego będzie.

I co z Floreczką? Bo dziś byłam u niej i wygląda strasznie.. Sama skóra i kości...

paulinka116 pisze:
JaEwka pisze:Dostałam zapytanie o Florkę. Zobaczymy co z tego będzie.

I co z Floreczką? Bo dziś byłam u niej i wygląda strasznie.. Sama skóra i kości...

Podejrzewam że dopiero dziś Ewelina dostała maila. Niestety to nie idzie tak szybko

Mam nadzieję że się dziewczynie poszczęści.

A jak Florka się zachowuje do innych kotów? Pani ma swoją starszą kotkę.

JaEwka pisze:A jak Florka się zachowuje do innych kotów? Pani ma swoją starszą kotkę.

W sumie nie wiadomo. Jak dziś Foxie ją trochę zaczepiała to nie reagowała, tylko na nią popatrzyła. Ale to chyba przez to że jest taka apatyczna cała. Ale wydaje mi się że nie będzie problemu, nie będzie chyba agresji czy coś. Powiedz Pani, że bardzo prosimy żeby ją wzięła... I to jak najszybciej bo jest baaardzo źle....

Czy ktoś z Was poznaje te kotkę?
Moje dziecko zgarnęło ją z działek w Lubinie przy ul. Spacerowej.
Kota wg weta ma ok. 2 lata.
Nie znaleźliśmy śladu cięcia ( ani na brzuszku, ani z boku), wiec zawiozłam ja na kastrację. Po otwarciu koty okazało się ze nie ma co ciąć, kota nie ma macicy. Zachodzi podejrzenie ze być może była cięta w wieku ok. 3 m-cy przez fachowca lub cięciem bocznym praktykowanym przez wetów schroniskowych lub narządy rodne w ogóle się nie wykształciły.
zastanawiam się skąd kota wzięła się na działkach, bo tam biało-rudych ani na lekarstwo nie ma, kto ją kastrował, bo na pewno nie wet z Lubina, bo żaden nie stosuje bocznych cieć, tylko moi wycinają młodziutkie kotki, a oni maja świetną pamięć wzrokową - kotki o takim umaszczeniu nie pamiętają.
Gdyby kota była naznaczona zaoszczędziłabym jej stresu a mnie zostałaby kasa na innego biedaka

Oto ona.

Nazywamy ją XXL

Ona jest duuuuuża kotka.

Polecilam Pani te dwie koteczki - ta u Ulv i ta ze Schroniska. Dostalam w odpowiedzi znowu bardzo fajnego maila. Dzisiaj beda debtaowac z córkami. Dziewczynki sa przyzwyczajone do zwierzat. Zreszta - nie wiem czy tylko ja tak mam, ale jak dostaje maila czy smsa niepodpisanego nijak, to mnie odrzuca od razu. A jak dostaje maila podpisanego imieniem i nazwiskiem, to juz swiedczy o jakiejsc podstawowej kulturze. Tutaj bylo podpisane z imienia i nazwiska. Mam nadzieje, ze cos wypali z teh adopcji i wszyscy beda zadowoleni, z kotem na czele.

Fredziolina a sprawdzaliście czy czipa nie ma?

turkawka to masz tak samo jak ja :wink:

Nie lubię jak ktoś pisze - chce małego kotka sa jakieś ? I ani be ani me ani imienia nic kompletnie ... jakby szukali zabawki w sklepie :roll:

Schron Wro ! Seniorzy szukają domków ! fot str 87

Kto przegląda forum