Moje koty VII. Koty na opak

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 19, 2011 14:31 Re: Moje koty VII. Koty na opak

Smacznego :) Wedle wszystkich znaków na ziemi i niebie będę Cie niedługo mogła ugościć osobiście, co bardzo mnie cieszy, ciekawe tylko czy będziesz w stanie coś skonsumować w ten czas obżarstwa :)

O tak, kciuki sa nam potrzebne. Nie tylko Puti, ale i dla mnie. Bo przecież jest jeszcze Kulek. Codziennie wieczorem jeżdżę robić mu kroplówki. Ale cholera nie dam rady tak przez cały czas. A to taki fajny kot :(
Niech on wyzdrowieje, ten kotek.
Ostatnio edytowano Pon gru 19, 2011 14:33 przez casica, łącznie edytowano 1 raz
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 19, 2011 14:32 Re: Moje koty VII. Koty na opak

:ok: :ok:
:ok: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon gru 19, 2011 17:31 Re: Moje koty VII. Koty na opak

a kto to jest Kulek?

miałam nie pisać, ale moje "ja" dziś jest oddalone od anielskości o lata świetlne...
najszczesliwsza
 

Post » Pon gru 19, 2011 17:47 Re: Moje koty VII. Koty na opak

casica pisze:Mooooosiu :twisted:
Przepis!!!
Bo jeszcze mam szansę dołozyć sobie roboty i ucieszyć mamę karpiem w galarecie :)

Jessu, juz dzwonie :oops:
Ps dzwoniłam, dzisiaj mi przesle na poczte to ci wkleje na pw :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon gru 19, 2011 17:51 Re: Moje koty VII. Koty na opak

casica pisze:Smacznego :) Wedle wszystkich znaków na ziemi i niebie będę Cie niedługo mogła ugościć osobiście, co bardzo mnie cieszy, ciekawe tylko czy będziesz w stanie coś skonsumować w ten czas obżarstwa :)

O tak, kciuki sa nam potrzebne. Nie tylko Puti, ale i dla mnie. Bo przecież jest jeszcze Kulek. Codziennie wieczorem jeżdżę robić mu kroplówki. Ale cholera nie dam rady tak przez cały czas. A to taki fajny kot :(
Niech on wyzdrowieje, ten kotek.

Kciuki sa :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon gru 19, 2011 17:52 Re: Moje koty VII. Koty na opak

Hyhy,od dziś będzie w obiegu nowe porzekadło: "masz refleks jak Moś" :twisted:

To do tego przepisu, co go ze dwa tygodnie załatwiasz ;)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 19, 2011 17:53 Re: Moje koty VII. Koty na opak

Wy mi Skaska nie wypominajcie :evil: no :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon gru 19, 2011 18:36 Re: Moje koty VII. Koty na opak

Nie l'esprit de l'escalier, a moś de l'escalier :wink: Jak ładnie :1luvu:

Kulek to kot sąsiadki mojej mamy, starszej pani, którą przewlekła choroba kota przerasta niestety :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 19, 2011 20:22 Re: Moje koty VII. Koty na opak

Kasia, masz pw :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon gru 19, 2011 20:57 Re: Moje koty VII. Koty na opak

moś pisze:Kasia, masz pw :D

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
8)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 19, 2011 20:59 Re: Moje koty VII. Koty na opak

Katarzyno ja też napisałam Tobie PW.
rozumiem, że z racji bycia aniołkiem zostało zignorowane?
:lol:
najszczesliwsza
 

Post » Pon gru 19, 2011 21:00 Re: Moje koty VII. Koty na opak

najszczesliwsza pisze:Katarzyno ja też napisałam Tobie PW.
rozumiem, że z racji bycia aniołkiem zostało zignorowane?
:lol:

Nie, któż by się ośmielił ignorować anioła? A jak się taki zmieni w archanioła? :strach:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 19, 2011 22:57 Re: Moje koty VII. Koty na opak

I chciałam tylko nadmienić, że mam bohaterski plan :roll:
Jutro otóż zamierzam uporządkować garderobę oraz swój pokój. Do garderoby nie da się bowiem wejść, a do mojego pokoju za chwile też nie będzie można :|
Ogrom bałaganu nawet mnie zaczął przeszkadzać, no nie jest dobrze :x
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 19, 2011 23:06 Re: Moje koty VII. Koty na opak

To powodzenia...

Mój pokój już mnie dawno przerósł...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 19, 2011 23:09 Re: Moje koty VII. Koty na opak

Justyn obiecał, że mi pomoże :P
Ale i tak jestem przerażona, zrobiłabym zdjęcie swojego biurka, ale w sumie to wstyd pokazywać :oops:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 38 gości