Miau Adopcje(11 do adopcji, 3 z budek, 3 rezyd.+TIGRA)

od 2 grudnia mam nową kicię LALUNIĘ Z WEJHEROWA Z UL. SOBIESKIEGO. MAŁE CUDO W KOLORZE BISZKOPTOWO BIAŁYM ŁAZIŁO SAMOTNIE I ŻEBRAŁO POD SKLEPEM

bieda malutka, miała dzwoneczek na szyjce. juz po sterylizacji miła, traktorząca.

burasek z białym brzuszkiem to west side- już ma nowy dom w rumi

a mała czarna to samantha.
tola cały czas drentwiak......
a gloria wróciła na podwórko, nie szło z nia pracować, była nieszczęsliwa i uwięziona w złotej klatce. na podwórko jeździ do niej wiola kot znów jest miły i radosny, jak widać- nie wszystkie koty potrzebują ciepłych domków i naszych kolan.

a krop ma niedrożny kanalik, i do konca życia to oko bedzie mu się tak paskudziło. nie stać mnie na operację.

sabina skaza pisze:od 2 grudnia mam nową kicię LALUNIĘ Z WEJHEROWA Z UL. SOBIESKIEGO. MAŁE CUDO W KOLORZE BISZKOPTOWO BIAŁYM ŁAZIŁO SAMOTNIE I ŻEBRAŁO POD SKLEPEM bieda malutka, miała dzwoneczek na szyjce. juz po sterylizacji miła, traktorząca.

Ja chyba wiem o ktora kicie chodzi... Rozmawialam na jej temat z Twoja siostra. Niby byla czyjas, ale wyglada na to, ze ktos sie raczej jej pozbyl...
Kicia istotnie - urocza!

Strasznie mi głupio Sabina, że tak dawno nie byłam u Twoich ogonów.. Jakoś tak wychodzi, że ciągle mi brakuje czasu.. Trochę za dużo na siebie chyba wzięłam..

A Kropeczka ma się dobrze, czasem trzepnie pazurkiem czy syknie ale cóż, każdy ma prawo do gorszego nastroju

Poza tym słodko się bawi, zapomina się wtedy zupełnie, a energii starcza jej na trzy godziny zabawy (z rzędu) po czym robi przerwę 15 min i zaczepia od nowa

Uwielbia spać na łóżku..
Zżera mnóstwo suchego, mokrego jakoś tak po troszku (85g rozkładam już na trzy dni bo nie dojadała..)
Lubego mojego jakoś nie lubi.. no ale kto by go tam lubił

A za mną biega z takim "Miahahahahahauuuu" i lubi się do mnie przytulić ale zwykle na zasadzie "Nie dotykaj! ja se wiem, że Cię dotknę jak se chcę i kiedy se chcę, a ty łapy precz!"
Śmieszna kicia, niegłupia.. jeszcze troszkę wystrachana tutaj, no ale to już ja wiem (i Ty pewnie też) czemu..
Pozdrawiamy

Kasia, adoptowałaś koteczkę, czy masz na tymczasie?

KASIULKA ADOPTOWAŁA KROPCIĘ

kasiu spokojnie, my cię bardzo kochamy, czyli ja i koty moje, ale spokojnie, jak odsapniesz- wpadaj, jest druga kociarnia, chłopaki zapiły więc nie ma jeszcze boksów :oops:

moje koti bardzo potrzebują pana, haheheh albo i nie bo czasem mam wrażenie że tylko ja się dla nich liczę. dziekuje tez wioli która dzielnie jeździ do małej toli.
w wejherowie aniu na wszej ulicy i pod blokiami dramat, moja siostra nie spała całą noc. wczoraj w nocy znalazła kota czarno-białego, z prawdop. poderzniętym gardłem, obrysowany był białą kredą, miał na sobie korale i napis "kocham cię". Alicja zgłosiła to na policję a ci zignorowali fakt, powiadomili na jej interwencje straż miejską a ona usłyszała że pewnie kota przejechał samochód i znalazło go dziecko, które napisał - KOCHAM CIE. ogólnie dramat, prawdopod. kreci się tam jakiś psychol- satanista :cry:

sabina skaza pisze:w wejherowie aniu na wszej ulicy i pod blokiami dramat, moja siostra nie spała całą noc. wczoraj w nocy znalazła kota czarno-białego, z prawdop. poderzniętym gardłem, obrysowany był białą kredą, miał na sobie korale i napis "kocham cię". Alicja zgłosiła to na policję a ci zignorowali fakt, powiadomili na jej interwencje straż miejską a ona usłyszała że pewnie kota przejechał samochód i znalazło go dziecko, które napisał - KOCHAM CIE. ogólnie dramat, prawdopod. kreci się tam jakiś psychol- satanista

Jestem przerazona...
Boje sie o te wszystkie koty tam... Ludzie tez sie chyba powinni zaczac bac

ania wspierajcie się z alicją i z wiolą z zarządu, w kupie raźniej. tak jak ci opowiadałam- wiola znalazła kilka miesięcy temu głowe kota. reszty nie było, sam łepek

jak będa jakieś koty do adopcji- zwoźcie do mnie, nie narażajmy ich na mord.

sabina skaza pisze:ania wspierajcie się z alicją i z wiolą z zarządu, w kupie raźniej. tak jak ci opowiadałam- wiola znalazła kilka miesięcy temu głowe kota. reszty nie było, sam łepek jak będa jakieś koty do adopcji- zwoźcie do mnie, nie narażajmy ich na mord.

pw

jezu znów krop wygląda jakby miał mi zejść

czy ten kot nigdy już nie będzie zdrowy? tak mi go żal...

mpacz78 pisze:Kasia, adoptowałaś koteczkę, czy masz na tymczasie?

Tak właśnie, Kropcię adoptowałam. Niestety wyklucza mnie to zupełnie z tymczasowania bo nawet o nią jedną mam afery.. Kotę wprowadziliśmy do pokoju wspólnego bo kuweta w sypialni kończyła się nasilonymi objawami alergii u TŻta no i budzeniem się w nocy.. No i się zaczęło wojowanie ze współlokatorem :roll:

Szukam więc mieszkania przyjaznego kotom, jakieś oferty?

sabina skaza pisze:jezu znów krop wygląda jakby miał mi zejść czy ten kot nigdy już nie będzie zdrowy? tak mi go żal...

A Ty Kropciu weź się chłopie w garść bo nam się Sabina zamartwi na Amen

Co jest znowu z Kropciem?

Ojej, Krop znowu chory

Mam ogromne wyrzuty sumienia

Nie sądziłam, że to będzie taki problemowy kot. Myślałam, że to tylko tak w schronisku.
Sabina, gdyby nie Twoja troskliwa opieka, już dawno by nie żył.
Wybieram się z krótką wizytą przed świętami. Mam dla Kropcia smakołyki od Mikołaja.

sela pisze:Ojej, Krop znowu chory
Mam ogromne wyrzuty sumienia
Nie sądziłam, że to będzie taki problemowy kot. Myślałam, że to tylko tak w schronisku.
Sabina, gdyby nie Twoja troskliwa opieka, już dawno by nie żył.
Wybieram się z krótką wizytą przed świętami. Mam dla Kropcia smakołyki od Mikołaja.

wyglada bardzo zle, z noska i z oczu wydzielina, nie fajnie wczoraj wygladał
tak zal mi chłopaka...

Lotek

Lalunia

Miau Adopcje(11 do adopcji, 3 z budek, 3 rezyd.+TIGRA)

Kto przegląda forum