KOTY PANA STANISŁAWA - WSZYSTKIE ZWIERZAKI U SIEBIE:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 17, 2011 10:06 Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-POMOCY W FINISZOWANIU!

o fortunie wiem i o wiewiorze cayenne tez, ale dalia ma koty do adopcji 8O 8O 8O jak Wy wyciagacie te watki? :evil: ja przepatruje forum w miare mozliwosci i nic :evil: tyle ze my myslimy o takim do 6-8 m-cy, ze wzgledu na Karola... ciekawe czy z maluchem czy z doroslym bardziej by sie dogadal.... chcemy zeby zarowno karol mial komfort psychiczny jak i nowy rezydent..... to chyba dobrze o nas swiadczy? chociaz ciagle osobiscie mam obawy co do nowego kota, jak przebiegnie asymilacja, tchorz jezdem czy co :roll: :roll:
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob gru 17, 2011 14:48 Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-POMOCY W FINISZOWANIU!

wysłałam do P.Basi 20 kg suchej karmy na dokarmianie wolno-żyjących kotów (. Postaram się (jak już obrobię wszystkie pierniki) usiąść i zrobić rozliczenie.O ile za chwilę nie trzeba będzie wyłożyć kolejnych 300zł na prąd to jesteśmy na plusie. Z pierników mamy mniej więcej 300 zł (muszę jeszcze rozliczyć koszty produktów)

Magis

 
Posty: 3737
Od: Pon lis 14, 2005 13:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob gru 17, 2011 18:28 Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-POMOCY W FINISZOWANIU!

Przyznaję, że wczoraj stracilam przytomność i w pełnym rynsztunku, makijażu i biżuterii obudziłam się dziś o 08.30 z głodną Baśką na klacie :twisted: Produkcja niezliczonej ilości papierów w robocie mnie wykańcza i wypłukuje mi mózg z wszelkich myśli.
Także jeśli gdzieś coś ktoś chciałby mi coś ważnego przekazać, to poproszę w weekendy, w inne dni nie trybię :roll:

U Pani Basi: łapanie idzie kiepsko.............. Ale nie ma to tamto, jeśli teraz nie zostaną wysterylizowane, to przez następne lata nikt tego nie zrobi.
U Malwisi: Państwa martwi, że w dzień cały czas siedzi pod łóżkiem. Natomiast je, pije, nie wariuje już tak w nocy, w każdym razie państwo odsyłają umowę (Martyna - właśnie dzwonili :)
U Sophie: tu zobaczymy ..............(Martyna - najpewniej będę dzwonić :) :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Czy jeśli Kot zaczął nagle robić qpę poza kuwetą to co to znaczy? Robaki? Bunt na pokładzie? Zwariował? Uprzedzając wątpliwości - poza CZYSTĄ kuwetą, od niedawna i nagle Kot mój jęczy i robi obok. Do weta oczywiście jedziemy ale jest to dla mnie tak zaskakujące, że aż nie wiem co sądzić.

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 17, 2011 18:32 Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-POMOCY W FINISZOWANIU!

Carmen201 pisze: Czy jeśli Kot zaczął nagle robić qpę poza kuwetą to co to znaczy? Robaki? Bunt na pokładzie? Zwariował? Uprzedzając wątpliwości - poza CZYSTĄ kuwetą, od niedawna i nagle Kot mój jęczy i robi obok. Do weta oczywiście jedziemy ale jest to dla mnie tak zaskakujące, że aż nie wiem co sądzić.

jeżeli jęczy przy robieniu to nie halo (nie ma krwi w qupalu?jakiś śmietków typu kawałki folii z reklamówki, folii aluminiowej itd)
jeżeli tylko robi obok to behavwior (jakieś zmiany w stadzie ostatnimi czasy? ile razy to się zdarzyło? czy zawsze robi obok? czy incydentalnie?)

Magis

 
Posty: 3737
Od: Pon lis 14, 2005 13:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob gru 17, 2011 18:40 Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-POMOCY W FINISZOWANIU!

Krwi w qpie nie ma, jęczy standardowo bo od małego ogłaszał, że on oto robi qpę i fanfary :twisted: Behawioralnie to bije go Basia, ale bije go od sierpnia i dopiero teraz by tak zareagował? Pierwszy raz widzę Kotkę, która lubi inne Kocice, a Kocura nie znosi 8O
Ewa, zrobić jakieś badania? Nie wiem, krwi, qpala (lamblie?)? Na pewno odrobaczę całą drużynę, ale co by tu jeszcze?

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 17, 2011 18:49 Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-POMOCY W FINISZOWANIU!

ale tak dokładnie to on nagle zaczął robić obok kuwety? i od tej pory cały czas robi obok? Czy czasem mu się zdarza? I jak siku?
Kupa obok kuwety zazwyczaj jest komunikatem, że coś kotu nie pasi.

Magis

 
Posty: 3737
Od: Pon lis 14, 2005 13:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob gru 17, 2011 19:10 Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-POMOCY W FINISZOWANIU!

Dziś zrobił po raz 3 w życiu, ostatnio zdarzyło mu się 2 razy ale nie podejrzewałam niczego złego bo w długim odstępie czasowym, dziś zrobił 2 raz po kilku dniach. Sika do kuwety, ZAWSZE WSZYSTKO robili wszyscy do kuwety a teraz taki zonk .........
To jest b. dziwny Kot, Kot bardziej jak człowiek niż jak Kot, ma własne życie, własne poglądy na sprawy, bardzo wiele potrafi wyartykułować, przekazać, potrafi przynieść nawet opakowanie po kabanosie do ręki żeby pokazać, że takie chce :twisted: . Rozumiem, że to komunikat, że jest mu niefajnie z tym, że Basia go bije albo że coś go boli. Zaczniemy od tego 2 tematu a Basię chyba będziemy musieli izolować też w nocy.
Basia do domu :mrgreen:

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 17, 2011 20:03 Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-POMOCY W FINISZOWANIU!

u Nas Karol waląc qpy na łóżko ogłaszał, że kuweta musi być czysta zawsze :evil: :evil: i tak nas sobie łachudra wychował :roll:
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn


Post » Nie gru 18, 2011 0:55 Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-POMOCY W FINISZOWANIU!

Kocie, weź nie insynuuj :twisted: Som dwie, zawalają pół przedpokoju :twisted:

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 18, 2011 1:39 Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-POMOCY W FINISZOWANIU!

Almo,
nie ma podstaw do uznania, że Karol dogada się jedynie z maluchem. To stereotyp, że malucha da się "wychować" albo, że łatwiej się zaaklimatyzuje w nowym miejscu. Jeśli dacie mu czas i będziecie cierpliwi (a tak będzie bo daliście się w tym temacie poznać z Karolem), niezależnie od wieku, Kot się zaaklimatyzuje dobrze i bezboleśnie. Koty albo są jedynakami, albo nie są. O Karolka też się specjalnie nie martwcie, on przecież mieszkał "w tłumie", objawów jedynaka nie wykazywał.
Tu jest wątek o, moim zdaniem, wzorcowym i wzorowym dokacaniu Kotów, i to rezydentki, która miała być jedynaczką, a towarzystwo jej odpowiada very very:
viewtopic.php?f=1&t=110523&start=1065 (od strony 72 :)

Ja bym Wam starszego Kota rekomendowała, moim zdaniem najlepiej dokacać Koty w podobnym wieku. Niespełna roczny brzdąc może Karolka irytować. A schron macie w Olsztynie, może zacząć od szukania tam? Czasami to szansa dla Kota na życie....Po cichutku dodam jeszcze, że ja osobiście patrzyłabym na koci charakter nie zaś na futro, i szukałabym mizielca po prostu........a widziałaś kiedyś długowłosego mizielca? :twisted:

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa


Post » Nie gru 18, 2011 2:07 Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-POMOCY W FINISZOWANIU!

Tak, i się przebijamy do wyjścia na szczudłach rozpychając kuwety na boki :twisted:

A tak serio serio: muszę pilnie wyadoptować Baśkę. Bo mi serce mięknie, a i portfel się rozciąga, TŻ marudzi, że by może teges.. (sztandarowy przykład zbieracza się znalazł :twisted: ). Ale do dobrego domu. Który będzie ją kochał, ją jako ją, a nie jako towarzystwo dla innego Kota/mamy/prezent/zastępnik Kotów zostawionych w domu, itp., itd.
Basię kochać bardzo łatwo, jest przemiła, przemiziasta, barankująca, mrucząca, aportująca piłeczki, ugniatająca, gadająca i w ogóle no po prostu cudna. Śpi only i wyłącznie przytulona do ludzia, szaleńczo się wita, i bardzo potrzebuje kontaktu z człowiekiem. Także 105 Kotem nie mogłaby być (mają konkurs z Maliną kto więcej się wymizia ze mną w ciągu dnia :).
Eeeeeeeeeccccchhhhhhhhhhh, i weź tu taką oddaj..............
Ale muszę, będzie jej lepiej bez Bardzo Chcącego się Zaprzyjaźnić Upierdliwego Kocura..........

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 18, 2011 10:33 Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-POMOCY W FINISZOWANIU!

No niby tak... ale ja do schronu nie wejde, bo sie zarycze na dzien dobry. ten typ tak ma.....poza tym wolalabym z dt, zeby chorobska nie przywlec do chaty, a i miejsce dla nastepnego by sie znalazlo wtedy w dt. chyba do felin musze napisac, Ona dziala w olsztynskim schronisku.....
Karol galopady mi odstawia i coraz bardziej chce sie bawic, ale nie jak z czlowiekiem, tylko jak z kotem :roll: czyli rece podrapane, czasem gryzie.... przyciecie pazurow pomoglo, ale tej czarnej cholerze szybko rosna :evil:
wczoraj Karol wlazl mi za plecy na fotelu i grzal sobie dupke :mrgreen: nawet nie uciekl po 5 sekundach jak dawniej...

edit. co sie nie da malucha wychowac? Pierwszego kota wychowalam samaa. mial ok. 3 m-ce jak musialam go od kotki zabrac. i byl cudowny. inteligentny, bo przebywal ze mna :mrgreen: nie chodzil po stole, po blatach, nie latal po meblach, miziasty i w ogole byl cudowny.... nawet jak rzygal to tylko na kafelki, dla kogos kto 1 raz tak swiadomie ma kota w domu, to wes byl idealem, cudem po prostu. nic nie mialam zniszczonego, sam wiedzial do czego sluzy drapak od 1 minuty i kuweta. ech.... ale co kot to charakter. generalnie takiego kota jakim byl Wes to zycze kazdemu zwlaszcza jesli to 1 kot w zyciu.
wiec co sie nie da, jak sie da :evil: tyle ze jak znam ksieciunia, to On juz teraz nauczy kolege wszystkiego co umie, czyli wysokopiennosci, wskakiwania na blaty :evil: i innych pierdol. a na stol Karol juz nie wchodzi.... bo nic nie ma na nim do zarcia :mrgreen:
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie gru 18, 2011 21:05 Re: KOTY PANA STANISŁWA part III-POMOCY W FINISZOWANIU!

A od horacy białaska byś nie chciała?
No i jak z Lordem? W jego opisie jest, że inne koty się go boją, bo co on im robi? :>

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 233 gości