KOCIA CHATKA znów zaprasza....

» Sob gru 17, 2011 10:28 Forum

A ja tez wróciłam do codziennosci jakze milej :1luvu:

Wyglaskalam wlasnie Shebunie jeszcze przed sesja laserkowa :ok:

Sheba nawet barankuje

tylko nie wiem dlaczego pupą :mrgreen:

» Sob gru 17, 2011 10:33 Re: Forum

Dorota Wojciechowska pisze:A ja tez wróciłam do codziennosci jakze milej Wyglaskalam wlasnie Shebunie jeszcze przed sesja laserkowa Sheba nawet barankuje tylko nie wiem dlaczego pupą

To chyba pupuje

Dorotka, weźmie jeden kalendarzyk dla mnie i przetrzyma u siebie do najblizszego spotkania

To jak juz tak sobie dziękujemy to ja też Wam dziekuje :piwa:

I tak ogólnikowo napiszę- za wszystko :lol:

Wigilia suuuuper

Mikołaj sie postarał :mrgreen:

terenia1 pisze:http://images37.fotosik.pl/1233/d9a4ef7ba95791a6med.jpg

zdjęcia przeeeeeeśliczne :dance:

terenia1 pisze:BOHATERKA
http://images40.fotosik.pl/1262/2674d6a61610ca72med.jpg

http://www.joemonster.org/art/18887/Jak_wychowac_kota
:ryk:

Są jeszcze te kalendarze? Można je nabyc?

Marta chyba sa w szafie na puszkach, cos mi sie tak wydaje ze je wczoraj Dorotka tam wkladala.
Zguba w postaci przypinek i zakladek sie zanalazla juz jest na KCh.

Przywiezlismy dzis Arniego z lecznicy - nie ten sam chlopak odzyl :ok:

dla pan dr z Lupusa ktore zostaly po pracy zeby go naprawic :lol:

i kotek naprawiony.
Dostal zastrzyki na 3 dni ktore podamy.

Tereniu Diobelki maja podany Milbemax nie musisz specjalnie przyjezdzac, wklejki sa w ksiazeczkach z data. sie nalezy :piwa:

Dropsik znow goraczkuje dostal tolfine i za niedlugo wziol sie za jedzenie.

jadziaII pisze:Przywiezlismy dzis Arniego z lecznicy - nie ten sam chlopak odzyl dla pan dr z Lupusa ktore zostaly po pracy zeby go naprawic i kotek naprawiony.

jadziaII pisze:Dropsik znow goraczkuje dostal tolfine

W górnym lewym rogu obietnica Mikołaja :wink:

Po dyżurze:
Zdrowa:
Któryś kot wymiotował, koło stołu były wymiociny (suchym pokarmem + jedna plama śliny).
U Józia brak kupy w kuwecie, za to apetyt dopisuje.
Arletka sporo zjadła, dostała też swoją pastę.
Oczka przemyte.

Kwarantanna:
Byli Jadzia z Wiesiem, podali leki, odrobaczyli Diabełki i nakarmili Bezdomniaki. :ok:

Wrócił Arni, jest w dobrej formie.
Michasia też nieźle, jadła trochę suche i trochę mokre.
Gosia była z Honoratką na zdjęciu szwów. Po wizycie u weta Honoratka zjadła trochę mokrego.
Mania była na wolności, potem została zamknięta.
Luiza - osowiała, nie widziałam żeby coś jadła.
Dropsik - kichał i wymiotował, potem zaczął trochę jeść.
Wzięłam żwirek z WC na kwarantannę, bo było już mało.
Nowa koteczka przywieziona przez Alienor siedzi na kuwecie i chowa się za boksy. Nie przepada za innymi kotami.

Iwona11 pisze:Gosia była z Honoratką na zdjęciu szwów. Po wizycie u weta Honoratka zjadła trochę mokrego.

No ot super, że Honoratka zaczyna jeść :ok:

Bardzo sie cieszę

uprzejmie informuję ze to ja zwędziłam Dorotce reklamówkę. Została przekazana Jadzi

Jutro wezmiemy wieczorny dyzur bo jak widac nie ma chetnych

Zrobimy zastrzyki i wszystko inne sprawy.
Umowilam sie rowniez po poludniu z tymi mlodymi ludzmi z Siemianowic co chca adoptowac Milke i Inke razem, ale musze ich dobrze przetestowac zeby nie bylo powtorki jak z Arnim

Jutro na razie odbeda sie tylko rozmowy wstepne i uswiadamianie poniewaz nigdy nie mieli do czynienia z kotem, wiec dopiero trzeba ostroznie dzialac.

terenia wrzucisz zdjecia do albumow czy ja mam to zrobic?

jakbym chciala tez taki kalendarz chatkowy :mrgreen:

KOCIA CHATKA znów zaprasza....

Kto przegląda forum