Klakier, Bajka i... zima za oknem

[MalgWroclaw]

Klakier, chyba się wyspaliście spokojnie?
U nas okropny wiatr. I duża zmartwiona Czarną na podwórku.
Fasolka

[pdbz]

Równo trzy miesiące temu moja kochana panna Mir Murka przeszła przez Tęczowy Most...

Wtedy też był piątek i tak samo pięknie świeciło słońce...

Pamiętać będziemy do końca,wiem jak cierpiałaś a u mnie tez piątk,ale dopiero
tydzień:trudny okres bardzo

[Bazyliszkowa]

I duża zmartwiona Czarną na podwórku.
Fasolka

A co się dzieje z Czarną?

[Bazyliszkowa]

Pamiętać będziemy do końca,wiem jak cierpiałaś a u mnie tez piątk,ale dopiero
tydzień:trudny okres bardzo

Dobrze, że ludzkie serca są takie pojemne - jest w nich miejsce i dla tych kocich przyjaciół, którzy odeszli, i dla tych którzy są z nami.

[MalgWroclaw]

Światło mam już (po prawie tygodniu) przed drzwiami i się przyjrzałam trochę lepiej, Czarna ma przerzedzone futerko

[Bazyliszkowa]

Światło mam już (po prawie tygodniu) przed drzwiami i się przyjrzałam trochę lepiej, Czarna ma przerzedzone futerko

Masz pomysł, co jest powodem?

[Myszolandia]

tuli tuli dla Czarnej

[ninakiler]

miziaczki dla czarnej

[MaryLux]

miaubry

[Bazyliszkowa]

Właśnie przed chwilą była akcja pt. "obcinamy Bajce pazury". Bajeczka baaardzo tego nie lubi. Ale jakoś we dwoje z TŻem dajemy radę.

[MaryLux]

Właśnie przed chwilą była akcja pt. "obcinamy Bajce pazury". Bajeczka baaardzo tego nie lubi. Ale jakoś we dwoje z TŻem dajemy radę.

[anita5]

Grunt to współpraca. Tylko szkoda, że nie kocia...

[czarno-czarni]

Baba z domu, kotom lżej.
Kefir

[ninakiler]

Grunt to współpraca. Tylko szkoda, że nie kocia...

tak... zazwyczaj koty nie wspolpracują...ale jakos trzeba dac rade

[Bazyliszkowa]

Dziś rano była jakaś straszna kocia awantura, z wrzaskami i syczeniem. Nie wiem, o co im poszło. Na szczęście już jest zgoda.