Kotomania XII-Antosia [*] , Pynia[*] Adele rujka:(

tak to niestety czesto w zyciu bywa: masz miekkie serce to dooope musisz miec twarda, bo ci odplaca kopniakami

A ja doope mam miękką, bo tłustą :oops:

Dziewuszki kochane-odpadam-spac mi się strasznie chce-poprzednia noc bokami wychodzi

Dobrej nocki! :1luvu:

Co ty Kasiu masz tłuste i w którym miejscu... ściema :lol:

Kasia, przynajmniej w mrozy ma cie co grzac, nie to, co u wieszakow :ryk:

Dobranoc Kasiuleńko :1luvu:

Spałyście z Pynią? Odpoczęłyście?

Witajcie kochane! :1luvu:

No trochę lepiej było,ale i tak budziłam się parę razy,zsadzałam Pynie z łóżka,żeby się wysikała,w końcu jednak zasnęła koło grzejnika ,a wtedy i ja wreszcie spokojnie zasnęłam.

Dobrze, że był sen. I pyniowe sikanie też.

Beatko-dzisiaj wstawię zdjęcie informacji o zabiegu potwierdzone pieczątką i paragon.Wetka nie miała pieczątki w domu,przyniesie dzisiaj.Musiałam poprosić siostrę o wydrukowanie tego , co wetka napisała odręcznie,bo było absolutnie niewyraźne-wydrukowane jest czytelne,więc tak będzie lepiej

Dziewuszki-dostałam od wetki próbkę leku wspomagającego odporność-zawiera vilcacorę:
Imunoxivet firmy VetTrade-zna ktoś?
Podałam pół tabletki Pyniusi do karmy-do odrobiny paszteciku-zjadła bez problemu-wieczorem podam jej druga połówkę.

Witaj Kasiu!

kropkaXL pisze:Dziewuszki-dostałam od wetki próbkę leku wspomagającego odporność-zawiera vilcacorę:
Imunoxivet firmy VetTrade-zna ktoś?

W tej postacji nie znam. Ale mąż mojej koleżanki miał bardzo, bardzo złe wynki krwi, zagrożenie bialaczką jak dobrze pamiętam i wspomagająco bral vilcacorę podobno z rewelacyjnym wynkiem. Ale tak na prawdę to nie wiem czy pomogly mu leki standardowe czy wlasnie vicacora.