PAKT CZAROWNIC XXIX - dziękuję za wszystko!

[villemo5]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=21&t=137046&start=0
Podpiszcie, to jakiś koszmar

Podpisałam!

[villemo5]

Mam nerrrrwaaaa i doła jednocześnie... Chcę do domuuuuuuuuuu

[AYO]

A ja chciałabym się wreszcie we własnym łóżku wyspać
Przed świętami się chyba nie uda

[charm]

Za chwilę wychodzę z pracy... po raz ostatni....
pominę fakt, że zarzęd zadecydował o odcięciu mnie od firmowej poczty, żebym przypadkiem nie wysłała maila pożegnalnego.... żeby chociaż ludzie spoza centrali, z którymi współpracowałam wiedzieli... ale cóż....

Ale za to od współpracowników i szefs dostałam kalendarz simon cata (ścienny i "menadżerski")

Będzie mi brakowało tej ekipy....

[AYO]

Znam to

Do dziś mi brakuje dziewczyn sprzed ośmiu lat. Nasze kontakty siłą rzeczy są sporadyczne, a szkoda

[villemo5]

Za chwilę wychodzę z pracy... po raz ostatni....
pominę fakt, że zarzęd zadecydował o odcięciu mnie od firmowej poczty, żebym przypadkiem nie wysłała maila pożegnalnego.... żeby chociaż ludzie spoza centrali, z którymi współpracowałam wiedzieli... ale cóż....

Ale za to od współpracowników i szefs dostałam kalendarz simon cata (ścienny i "menadżerski")

Będzie mi brakowało tej ekipy....

Charm przetrwałaś... To najważniejsze!!
Trzymaj się. Ja Ci po cichutku zazdroszcze odwagi... no i kompetencji, bo skoro tak szybko znalazłaś cos innego....

[solangelica]

Sol.... Może któryś potrzebował tego widelca na gwałt ę [/color]

Hm.... to niewykluczone... w koncu z nimi to wszystko mozliwe jest...
Alez mialam dzien w pracy, ciezka rozmowa ale wyglada na to ze atmosfera sie nieco oczyscila. Zobaczymy jak bedzie w kazdym razie powiedzialam co mialam powiedziec. Wszystkim chyba ulzylo wiec mialam wiecej energii zeby dotrzec do domu - teraz jem szybko obiad i pedze robic ptasie mleczko no i sprzatam - wieczorem goscie. Powkurzamy sasiadow, he he he

Charm, przerabialam to samo jak odchodzilam z fundacji z Krk. Laptopa zabrali mi wczesniej (moze sie bali ze go na handlu sprzedam ), wniosek urlopowy mi przygotowali i generalnie to tyle bylo zero pozegnan, nawet gosc z ktorym wspolpracowalam nie mial czasu powiedziec "dzieki dowidzenia".
W naszym kraju niestety pojecie kultury biznesowej jest obce wiekszosci "przedsiebiorcow"...
Dalas rade dzielna dziewczynko

[charm]

Brakiem kultury tylko zarząd się wykazał...
reszta mnie wyściskła, gratulowali nowej pracy, wyjechałam z torbą prezentów pożegnalnych itd... No a zaraz po świętach współna impreza

[AniHili]

Koci bogowie....ja sama siebie zaczynam przerażać Polazłam do łazienki, w jednej ręce dzierżąc skarpetki, które miałam wrzucić do pralki, a w drugie garść chusteczek, które planowałam zutylizować w toalecie. Jak myślicie, czego omal nie spuściłam w kiblu?

[skwareek]

A ja już nadaję z Polski

[villemo5]

A mnie łeb pęka i idę spać!

[pomponmama]

Koci bogowie....ja sama siebie zaczynam przerażać Polazłam do łazienki, w jednej ręce dzierżąc skarpetki, które miałam wrzucić do pralki, a w drugie garść chusteczek, które planowałam zutylizować w toalecie. Jak myślicie, czego omal nie spuściłam w kiblu?

AniHili to jeszcze nic - dwa dni temu poszłam do łazienki zrobić sobie makijaż i umyłam zęby spiralką do rzęs...

[AniHili]

Koci bogowie....ja sama siebie zaczynam przerażać Polazłam do łazienki, w jednej ręce dzierżąc skarpetki, które miałam wrzucić do pralki, a w drugie garść chusteczek, które planowałam zutylizować w toalecie. Jak myślicie, czego omal nie spuściłam w kiblu?

AniHili to jeszcze nic - dwa dni temu poszłam do łazienki zrobić sobie makijaż i umyłam zęby spiralką do rzęs...

[playbunny71]

Koci bogowie....ja sama siebie zaczynam przerażać Polazłam do łazienki, w jednej ręce dzierżąc skarpetki, które miałam wrzucić do pralki, a w drugie garść chusteczek, które planowałam zutylizować w toalecie. Jak myślicie, czego omal nie spuściłam w kiblu?

a co to było ??

[AniHili]

Koci bogowie....ja sama siebie zaczynam przerażać Polazłam do łazienki, w jednej ręce dzierżąc skarpetki, które miałam wrzucić do pralki, a w drugie garść chusteczek, które planowałam zutylizować w toalecie. Jak myślicie, czego omal nie spuściłam w kiblu?

a co to było ??

Wrąbałam tam moje piękne skarpety I z pełną świadomością przyglądałam się jak idą na dno...