» Wto gru 20, 2011 23:04
Re: Historia Życia Czarnego Kota
Przepiękna opowieść, ścisnęło mnie w gardle i nie wiem czemu,poryczałam się ....
Cottonku, dbaj o swoją pańcię i namawiaj ją na kolejny odcinek waszych opowieści

Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021