Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw gru 15, 2011 18:07 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Ta zabawa na 102,szczególnie ze nasze stajenne kozy nigdy nie były w mieście,już bym wolała konie na ich miejscu... :D
Gosiara
 

Post » Czw gru 15, 2011 18:21 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Gosiara pisze:Ta zabawa na 102,szczególnie ze nasze stajenne kozy nigdy nie były w mieście,już bym wolała konie na ich miejscu... :D

Jak nie były nigdy w mieście to mogą zgłupieć na ten widok.Jasne że konie :ok:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 15, 2011 19:13 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

novacianka pisze:....
w tym całym swoim pędzie ku nieomylności pominąłeś jednak kilka rzeczy - wbc u bejbi. norma? no jakoś nie bardzo..

Norma. WBC = 6.9 jest normalnym poziomem leukocytów zdrowego kota. Z resztą rozbudowanej "argumentacji" nie chce mi sie polemizować. Jeśli jednak dla ciebie taki WBC wskazuje na obniżona odporność, lepiej nie bierz się za ocenę jakichkolwiek wyników, bo nic dobrego z tego nie wyniknie przy twojej wiedzy o zagadnieniu.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 15, 2011 19:19 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

PcimOlki pisze:
novacianka pisze:....
w tym całym swoim pędzie ku nieomylności pominąłeś jednak kilka rzeczy - wbc u bejbi. norma? no jakoś nie bardzo..

Norma. WBC = 6.9 jest normalnym poziomem leukocytów zdrowego kota. Z resztą rozbudowanej "argumentacji" nie chce mi sie polemizować. Jeśli jednak dla ciebie taki WBC wskazuje na obniżona odporność, lepiej nie bierz się za ocenę jakichkolwiek wyników, bo nic dobrego z tego nie wyniknie przy twojej wiedzy o zagadnieniu.

Wet Bejbi mówi że normy są różne zależne od laboratorium.Z ludzkimi jest tak samo.Stwierdził że to nie jest za mało,a w innej klinice że jednak za mało i bądź tu mądrym.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 15, 2011 19:34 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Gosiara pisze:Micia przesyła swoja energię Bejbe :D Byłam teraz z Nią u córki w pokoju a tam wysokie szafy i łóżko ze skrzynia strasznie szaleństwo odprawiała :ryk: A teraz się żegnam bo jadę drugi raz do stajni tym razem po słomę bo mamy jutro zywą szopkę i ja pomagam,zresztą wypożyczyłam kozy na jutro :mrgreen: Kto w okolicy Zabrza zapraszam serdecznie :mrgreen: więcej na mojej stronie:) http://www.qnisie.harc.pl

w Lublinie też była żywa szopka, ale jakiś jełop ją podpalił i zwierzęta spłonęły żywcem :evil: :evil: :evil: i już nie ma od tamtej pory :(

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 15, 2011 20:09 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

vailet pisze:
PcimOlki pisze:
novacianka pisze:....
w tym całym swoim pędzie ku nieomylności pominąłeś jednak kilka rzeczy - wbc u bejbi. norma? no jakoś nie bardzo..

Norma. WBC = 6.9 jest normalnym poziomem leukocytów zdrowego kota. Z resztą rozbudowanej "argumentacji" nie chce mi sie polemizować. Jeśli jednak dla ciebie taki WBC wskazuje na obniżona odporność, lepiej nie bierz się za ocenę jakichkolwiek wyników, bo nic dobrego z tego nie wyniknie przy twojej wiedzy o zagadnieniu.

Wet Bejbi mówi że normy są różne zależne od laboratorium.Z ludzkimi jest tak samo.Stwierdził że to nie jest za mało,a w innej klinice że jednak za mało i bądź tu mądrym.


NORMY SĄ JEDNAKOWE!!!

JEDNOSTKI SĄ RÓŻNE!!!
najszczesliwsza
 

Post » Czw gru 15, 2011 20:20 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Kastrat Feluś
Obrazek

i kastratka Fifi
Obrazek

POZDRAWIAJĄ
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Czw gru 15, 2011 21:07 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

dinzoo pisze:
Gosiara pisze:Micia przesyła swoja energię Bejbe :D Byłam teraz z Nią u córki w pokoju a tam wysokie szafy i łóżko ze skrzynia strasznie szaleństwo odprawiała :ryk: A teraz się żegnam bo jadę drugi raz do stajni tym razem po słomę bo mamy jutro zywą szopkę i ja pomagam,zresztą wypożyczyłam kozy na jutro :mrgreen: Kto w okolicy Zabrza zapraszam serdecznie :mrgreen: więcej na mojej stronie:) http://www.qnisie.harc.pl

w Lublinie też była żywa szopka, ale jakiś jełop ją podpalił i zwierzęta spłonęły żywcem :evil: :evil: :evil: i już nie ma od tamtej pory :(

Ludzie nie wiem co mają w tych łbach co to zrobili :evil: Coś potwornego :(
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 15, 2011 21:10 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

olafen pisze:Kastrat Feluś
Obrazek

i kastratka Fifi
Obrazek

POZDRAWIAJĄ

Bejbi i ja dziękujemy :) i życzymy udanej rekonwalescencjii koteckom :kotek: :kotek: :ok: :ok:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 15, 2011 21:45 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Biedna kicia.. Moje za nic nie chciały chodzić w kubraczkach
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Czw gru 15, 2011 21:51 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Lilianna J-wie pisze:Biedna kicia.. Moje za nic nie chciały chodzić w kubraczkach

Do twarzy kici w kubraczku :kotek: :ok: ale fakt że kotki mają gorzej niż kocurki z kastracją.
Kocurek dostaje głupiego jasia i to wystarczy.Ma to na zewnątrz nie trzeba otwierać kota.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 15, 2011 22:29 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Obrazek
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Czw gru 15, 2011 22:58 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

Dobranoc Lilianko z fajnymi kotkami :)
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw gru 15, 2011 23:34 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

vailet pisze:...Wet Bejbi mówi że normy są różne zależne od laboratorium.Z ludzkimi jest tak samo.Stwierdził że to nie jest za mało,a w innej klinice że jednak za mało i bądź tu mądrym.
Normy są przypisane do kota, nie do labu. Istnieją rozmaite normy, które różnią sie między sobą. I tak:
- Norma WBC kotów określająca zakres normatywny na 10-15 jest kompletną bzdurą. Nie wiem z jakiego źródła pochodzi - chyba jakiś lokalny racjonalizator wymyśłił, bo literatura tego zakresu nie zna. Nie należy tej normy brać poważnie.
- Norma wg. książki A. Winnickiej "Wartosci referencyjne podstawowych badan laboratoryjnych w weterynarii" określa normatywny zakres na 5.5 - 19.9. Jest to najbardziej popularny zakres, ale zawyżony w górę.
- Prawidłowa norma WBC (stosowana przez Laboklin) to 6.0-11.0 z poprawką na koty mocno zestresowane (do 18), bo WBC może wzrastać przy stresie.
- Spotkałem się też z amerykańską normą 4 - 12, która również wydaje się sensowna.

Jedną z zalet robienia badań okresowych jest ustanowienie wartości odniesienia dla konkretnego kota gdy jest zdrowy, bo normalne wartości różnią się między kotami. Gdy ktoś wykonuje coroczne badania, a w nich WBC wychodzi zawsze w granicach np. 5.5 - 8, to w kolejnym badaniu podwyższenie do 10-11 jest sygnałem, że być może coś się dzieje. Inny kot może mieć stale w okolicach 10 i nic to nie znaczy. Te liczby są względne, granice rozmyte, a poziomy stężeń w kocie zmieniają się w cyklu dobowym. Nie należy traktować tych liczb zbyt precyzyjnie, ale też nie należy ignorować istotnych zmian. Wyważenie bywa trudne i stąd wyniki można oceniać wyłącznie na podstawie wszystkich parametrów łącznie i stanu/objawów kota. Przyznaję bez bicia, że ja oceniłem wyłącznie wyniki, bo przeszukanie wątku pod kątem znalezienia informacji o stanie kota przekracza moje możliwości.

W każdym razie infekcja mojego futra została zdiagnozowana przy WBC~15. Po jej stłumieniu długi czas WBC krążyło w okolicach 9.0, a od roku, po udanej eksterminacji obcych potwierdzonej negatywnym posiewem, trzyma zakres 5.4-8.6 i niech tak pozostanie. Nawet jeśli jakiś pyskaty nieuk uważa to za stan "obniżonej odporności".

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 15, 2011 23:51 Re: Bejbi słaba jelitowa kotka od początu choruje część 3

PcimOlki nie wiem co napisać...wychodzi na to że wet Bejbi ma rację że wynik leukocytów nie jest zły.Drugi z tej samej kliniki (młodszy dopiero się szkoli)powiedział że trochę niskie,a z innej kliniki też że niskie :| (młoda wetka).Pierwsze badanie było 5,potem 7 i teraz 6,9.Nie skacze jest jak było ostatnio.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], MB&Ofelia, Paula05 i 12 gości