30 głodnych kotów- zajezdnia autobusowa

[cypisek]

Ranką się zajmę jak dorwe Rudzielca.
Tak witają mnie sierściuszki.

.

[berushkaa]

Złoty
On jest cudny!!!! ma takie mądre zadumane spojrzenie.
No i pulpecik z niego kochany.
Dziękuję za zdjęcia

[berushkaa]

ps. jeszcze przed świętami doślę grosik na zajezdniaczki... a teraz lecę do pracy bo się tak zapatrzyłam na zdjęcia, że mi godzina umknęła

[cypisek]

Pozdrawiamy wszystkie cioteczki. Przesyłamy wielkie w ich imieniu. Dzięki wam mają pełne miseczki. Jest już zimno na dworze, nie ukrywamy ,że kociaki jedzą teraz więcej. Kupujemy bardziej ,, lepsze,, puszeczki które mają wiecej wartosci odrzywczych, tylko ,że przy tak dużym stadzie i tak ciagle jest mało..Leje jak z cebra, nie wszystkim chciało się wyjść, ale jak odjeżdzałam, to już grupka okupowała miseczki.

Tutaj grzecznie czeka kolega na swoją porcję.



Drugi czarnuszek niczym Ufo.../kiepski apar. w tel./

[berushkaa]

nasze słodziaczki

[cypisek]

Dzisiaj znowu padało. Kociaki zmoknięte , ale do jedzonka przybiegły.


Zapraszam na bazarek dla kociaków.

viewtopic.php?f=20&t=136991

[livy]

nasze wsparcie dziś przelane.
Trzymajcie się Wy Opiekunki i kotki

[cypisek]

nasze wsparcie dziś przelane.
Trzymajcie się Wy Opiekunki i kotki

Musimy się trzymać , bo kto im jedzonko zaniesie, posprząta budki wymieni posłanka.

[berushkaa]

ja też podsyłam grosz na konto to co ostatnio

[cypisek]

[monika74]

livy Ania i jej Nitro berushkaa jej siosta
bardzo wam dziękuje za wsparcie udzielane kociakom to dzięki wam maja co jeść

[cypisek]

livy Ania i jej Nitro berushkaa jej siosta
bardzo wam dziękuje za wsparcie udzielane kociakom to dzięki wam maja co jeść

Dzisiaj Złoty łaskawie się przywitał. Jest fantastyczny, oj ,żeby tak miał domek z jakimś ogrodem....

[berushkaa]

Piękny Złoty...
Też marzę o domku dla niego... I dla każdego kotka, który domu potrzebuje...
Póki co poszły pieniążki dla zajezdniaków.

[cypisek]

Zimno już jest jak diabli , kociaki maja większe apetyty. Robią zapasy tłuszczyku.
Złoty zrobił sie nie dobry , bije inne kociaki .Wielki gruby kocur z niego.

Ten biedaczek czarny zafunflony, oczka załzawione, co chwilę przełykał ślinę..Nosek zatkany ropą. Może trzeba podać mu antybiotyk, zapewne nie zaszkodzi.



Tutaj Wandzia jak zwykle miziasta, pierw muszę ją miziać z 5 minut i dopiero pozwoli nakładać jedzonko.



Wszystkim darczyńcom wielkie dziękuje.. .Prosimy dalej o pomoc ,dzięki wam mają co jeść.

[Ania i jej Nitro]

A to Zloty sie rozbestwil, no
A ja pisze, bo tutaj atak zimy, wszystko sparalizowane i nie wiem o ktorej do pracy wyjade...
Moj kot, chociaz juz widzial zime, to jak co roku glupieje na widok sniegu